
Ogródek AGNESS
Re: Ogródek AGNESS
Życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia Aguś.Ja fruwam często,ale zwykle kończy się stłuczeniem d....Tak już jest kiedy nogi na ziemi a głowa w chmurach.Wykorzystaj ten czas na błogie leniuchowanie.Ogród wygląda jak z bajki.Aż chce się pospacerować po tych krętych ścieżkach i cieszyć zmysły pięknem kwiatów. 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Jacku bardzo dziękuję
Na szczęście pysznogłówki zdrowiutkie , oby tak pozostało...
Kasiu bardzo zapraszam, huśtawka czeka
Madziu naturalnie, że chodzimy trawiastymi ścieżkami , ale to przy spacerach po ogrodzie, więc nie są jakieś bardzo użytkowanie. Nazw swoich iglaczków niestety nie znam...
Mariolu poza huśtawką sporo ławeczek i krzesełek ogrodowych, zmieszczą się wszyscy
Fajnie gdy tak spiżarka zapełnia się pysznościami. Ja właśnie musiałam oddać miskę kupionej czarnej porzeczki, przez tą nieszczęsną kontuzję
Krysiu zamiast grzecznie poczekać na eMa to ja łapię się za wszystkie prace, bo muszę już, teraz
..... podkusiło mnie znieść sporą drabinę po bardzo stromych schodach i skutki są jakie są
Aniu dziękuję, ale wiem, ze nie wytrzymam i będę forsowała rękę.... no ten typ tak ma
Już dziś chodziłam po ogrodzie i zastanawiałam się co się da zrobić lewą ręką z niewielką tylko pomocą tej kontuzjowanej
A i w domu sytuacja nie pozwala mi leniuchować ..
Madziu guz na łowie, na szczęście nic poważniejszego.... no i paznokieć całkowicie zerwany
Marysiu, no zdarza się... niestety, szczególnie gdy ktoś za dużo na siebie bierze i łapie się za prace przekraczające jego siły
Ogród bardzo mnie martwi, bo przez 6 tygodni bardzo zarośnie, a i roślin przekwitniętych do wycinanie mnóstwo..... Dziś miałam iść do ogrodu, bo już zielsko się pojawiło i ostróżki do wycięcia.... i wiele innych prac. A co będzie po tak długim czasie.... ale będę starała się robić lewą ręką z delikatną pomocą prawej.... pewnie coś tam się uda zrobić....
Aguś dziękuję
ja pewnie też bym sie wybroniła siniakami, ale tak kurczowo trzymałam tę drabinę, która mnie pociągnęła, że połamała mi palec
Wiesz.... z moim charakterkiem to ja nie poleniuchuję
a ogód już prosi o plewienie, aż się boję co będzie za 6 tygodni 

Kasiu bardzo zapraszam, huśtawka czeka

Madziu naturalnie, że chodzimy trawiastymi ścieżkami , ale to przy spacerach po ogrodzie, więc nie są jakieś bardzo użytkowanie. Nazw swoich iglaczków niestety nie znam...
Mariolu poza huśtawką sporo ławeczek i krzesełek ogrodowych, zmieszczą się wszyscy

Fajnie gdy tak spiżarka zapełnia się pysznościami. Ja właśnie musiałam oddać miskę kupionej czarnej porzeczki, przez tą nieszczęsną kontuzję

Krysiu zamiast grzecznie poczekać na eMa to ja łapię się za wszystkie prace, bo muszę już, teraz


Aniu dziękuję, ale wiem, ze nie wytrzymam i będę forsowała rękę.... no ten typ tak ma


Madziu guz na łowie, na szczęście nic poważniejszego.... no i paznokieć całkowicie zerwany

Marysiu, no zdarza się... niestety, szczególnie gdy ktoś za dużo na siebie bierze i łapie się za prace przekraczające jego siły


Ogród bardzo mnie martwi, bo przez 6 tygodni bardzo zarośnie, a i roślin przekwitniętych do wycinanie mnóstwo..... Dziś miałam iść do ogrodu, bo już zielsko się pojawiło i ostróżki do wycięcia.... i wiele innych prac. A co będzie po tak długim czasie.... ale będę starała się robić lewą ręką z delikatną pomocą prawej.... pewnie coś tam się uda zrobić....
Aguś dziękuję


Wiesz.... z moim charakterkiem to ja nie poleniuchuję


- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogródek AGNESS
Współczuję, rok temu miałam kontuzję w nodze bo stanęłam na stołku na którym nie powinnam stawać, bo chciałam tylko szybciutko przyciąć winogrono. Z kontuzjowaną ręką gorzej.
Twój ogród nawet z kilkoma chwastami będzie pięknie wyglądał, tylko musisz nauczyć się je omijać wzrokiem (ja tak już się nauczyłam - szklanka jest do połowy pełna, albo do połowy pusta- w zależności od punktu widzenia).
Twój ogród nawet z kilkoma chwastami będzie pięknie wyglądał, tylko musisz nauczyć się je omijać wzrokiem (ja tak już się nauczyłam - szklanka jest do połowy pełna, albo do połowy pusta- w zależności od punktu widzenia).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek AGNESS
Agnisiu bardzo Ci współczuję kontuzji
Takie wypadki chodzą po ludziach i w większości są skutkiem naszej lekkomyślności, też mi się zdarzają głupoty ale obywa się bez uszczerbku na zdrowiu, na razie , odpukać w niemalowane
Piękne zdjęcia, szczególnie ogółu trawiastych ścieżek i kolorowych rabat
prace ogrodowe można robić lewą ręką ale jak będziesz robić zdjęcia
chyba tak się nie da praworęcznemu człowiekowi, zresztą aparaty chyba są tylko dla praworęcznych 

Takie wypadki chodzą po ludziach i w większości są skutkiem naszej lekkomyślności, też mi się zdarzają głupoty ale obywa się bez uszczerbku na zdrowiu, na razie , odpukać w niemalowane

Piękne zdjęcia, szczególnie ogółu trawiastych ścieżek i kolorowych rabat



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek AGNESS
Kochana, wiem niestety z własnego doświadczenia, że czasem nie warto być taka "Zosią Samosią"... Zdrówka życzę i szybkiego powrotu do sprawności 

Re: Ogródek AGNESS
Aga a co tam chwasty-jak Cię znam to i lewą ręką zrobisz bardzo dużo.Najgorsze są potłuczenia-ja od lutego nadal stękam jak zginam lewą nogę a i jestem bardziej niemrawa.Tak,że chroń nas Panie przed upadkiem-każdym 

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Ogródek AGNESS
Oj współczuję kontuzji, z tym paznokciem to nie fajnie ale pewnie i tak nie usiedzisz. Ją mam tak samo.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek AGNESS
Współczuję kontuzji i życzę szybkiego powrotu do formy
Tawułki obwąchałam i muszę przyznać, że mniej lub bardziej, ale wszystkie pachną

Tawułki obwąchałam i muszę przyznać, że mniej lub bardziej, ale wszystkie pachną

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Aniu na szczęście jakoś sobie radzę, myślałam, że będzie gorzej.... a ja wczoraj nawet już ciasto upiekłam
.... no po prostu nie umiem siedzieć
Z ogrodem też mam nadzieję jakoś sobie poradzę...... na pewno nie zrobię tego co powinnam i zielsko będzie, ale takie największe, które będzie można wyrwać lewą ręką, wyrwę. Gorzej z gracowaniem i wyrywaniem drobnego ziela, bo tego już nie będę w stanie zrobić niestety..... Miałam też sporo planów przeróbek na rabatach, przesadzanie niektórych roślinek, to też będzie musiało poczekać .... a mnie aż podpieka jak sobie coś umyślę
Majeczko nawet nie wiesz jaka ja na siebie jestem zła..... ja już tak mam że łapię się za wszystko, nie ważne, czy na moje siły czy nie
I po co ja tę drobinę znosiłam ze schodów.... przecież eM wróciłby z pracy i zniósł
Jeszcze mnie obsztorcował, że ją targałam
W ogródku na pewno coś tam będę dłubała, większe ziele wyrwę lewą ręką, przekwitnięte główki różom też oberwę.... obciąć niestety nie dam rady, bo nie ma szans użyć sekatora, ale różyczki i w ten sposób ogłowione sobie poradzą....
Ze zdjęciami też sobie poradzę..... dziś będzie próba generalna
Mariolu dziękuję
Masz rację, ze nie warto łapać się za wszystko, bo nie wszystkiemu jesteśmy w stanie podołać.... ale powiem Ci tak szczerze..... nie sądzę że się zmienię w tej kwestii.... ja po prostu nie potrafię inaczej
Aniu jakoś sobie poradzę w niektórych pracach, inne niestety będą musiały poczekać, chociaż ja nie będę mogła na to patrzeć jak coś będzie nie tak..... ale jakoś to przeboleję.... jak zdejmą mi usztywnienie to poszaleję w ogródku
Margaretko jak Ty mnie znasz..... to prawda, że nie usiądę.... ten tym tak ma
wczoraj już ciasto upiekłam.... proste, ale pyszne
czekoladowe z wiśniami i polewą
Izuś dziękuję
Tawułki wąchałam i ja i faktycznie pachną
















Z ogrodem też mam nadzieję jakoś sobie poradzę...... na pewno nie zrobię tego co powinnam i zielsko będzie, ale takie największe, które będzie można wyrwać lewą ręką, wyrwę. Gorzej z gracowaniem i wyrywaniem drobnego ziela, bo tego już nie będę w stanie zrobić niestety..... Miałam też sporo planów przeróbek na rabatach, przesadzanie niektórych roślinek, to też będzie musiało poczekać .... a mnie aż podpieka jak sobie coś umyślę


Majeczko nawet nie wiesz jaka ja na siebie jestem zła..... ja już tak mam że łapię się za wszystko, nie ważne, czy na moje siły czy nie



W ogródku na pewno coś tam będę dłubała, większe ziele wyrwę lewą ręką, przekwitnięte główki różom też oberwę.... obciąć niestety nie dam rady, bo nie ma szans użyć sekatora, ale różyczki i w ten sposób ogłowione sobie poradzą....
Ze zdjęciami też sobie poradzę..... dziś będzie próba generalna

Mariolu dziękuję


Aniu jakoś sobie poradzę w niektórych pracach, inne niestety będą musiały poczekać, chociaż ja nie będę mogła na to patrzeć jak coś będzie nie tak..... ale jakoś to przeboleję.... jak zdejmą mi usztywnienie to poszaleję w ogródku

Margaretko jak Ty mnie znasz..... to prawda, że nie usiądę.... ten tym tak ma




Izuś dziękuję


- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Ogródek AGNESS
Od razu widać kto wcześnie wstaje 

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS
Aga piękne lilie prezentujesz. A zdjęcie z widokiem ogólnym jest świetne. Busz, rozrośnięty busz, to to co lubię najbardziej. 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek AGNESS
Cudne liliowe kwitnienie Agusiu
Ta pieguska jest śliczna https://lh5.googleusercontent.com/-38e_ ... C_0056.JPG . Wczoraj nagle zrobiła sie wichura i ścięłam parę tych wyższych lilii ,żeby mi je wiatr nie połamał .Niepotrzebnie ,bo nagle wszystko sie uspokoiło ,ale mam w domu namiastkę ogródka .

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek AGNESS
Witaj Agnieszko
przecudnie kwitną Ci lilie
to jest pomarańczowa czy czerwona lilia ? OT czy jakaś inna ?



to jest pomarańczowa czy czerwona lilia ? OT czy jakaś inna ?
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek AGNESS
Agnieszko, palec złamałaś (współczuję) ale zdjęcia nadal jak żyleta
Lilie piękne!
Wiem, jak trudno przestawić się na drugą, mniej sprawną manualnie rękę
Ja z racji leworęczności musiałem się tego nauczyć i w zasadzie jestem oburęczny.

Wiem, jak trudno przestawić się na drugą, mniej sprawną manualnie rękę

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Małgosiu to tylko czasami tak mi się zdarza
Aniu cieszę się, ze podoba Ci się
Od początku zakładania ogrodu dążyłam do efektu buszu, bo kocham taki roślinny przepych. Ciesze się bardzo, że już ten efekt jest..... teraz jestem na etapie przesadzania, wykopywania i przycinania
Jadziu to Italia, zakwita jako pierwsza z moich lilii
Szkoda, że musiałaś ściąć lilie, ale w domku też masz pięknie i pachnąco, więc warto było
Ja raczej nie ścinam kwiatów, bo ciągle storczyki kwitną i byłoby zbyt kolorowo , a ja tak kolorowo to lubię tylko w ogrodzie. W domku bardziej minimalistycznie , całkowicie inny klimat
Geniu lilia to taka cegła.... śliczny kolor. Cały czas uważałam, że to Montenegro, tak ją kupiłam i nawet nie sprawdzałam, przyjęłam za pewnik. Ale żeby odpowiedzieć na Twoje pytanie, do jakiej grupy należy weszłam na internet i okazuje się, że to wcale nie jest Montenegro .... tak więc nie wiem co mam
Jacku bardzo dziękuję, jakoś udaje mi się egzystować ze złamanym palcem
Zazdroszczę Ci oburęczności, to wspaniałe ułatwienie. W takiej sytuacji jak u mnie w tej chwili, to dopiero się docenia taką wyjątkową sprawność.... Mój eM i córa są leworęczni, ale oni nigdy nie próbowali się przestawić, więc nie mają takiej świetnej sprawności jak Ty.


Aniu cieszę się, ze podoba Ci się


Jadziu to Italia, zakwita jako pierwsza z moich lilii

Szkoda, że musiałaś ściąć lilie, ale w domku też masz pięknie i pachnąco, więc warto było


Geniu lilia to taka cegła.... śliczny kolor. Cały czas uważałam, że to Montenegro, tak ją kupiłam i nawet nie sprawdzałam, przyjęłam za pewnik. Ale żeby odpowiedzieć na Twoje pytanie, do jakiej grupy należy weszłam na internet i okazuje się, że to wcale nie jest Montenegro .... tak więc nie wiem co mam

Jacku bardzo dziękuję, jakoś udaje mi się egzystować ze złamanym palcem

Zazdroszczę Ci oburęczności, to wspaniałe ułatwienie. W takiej sytuacji jak u mnie w tej chwili, to dopiero się docenia taką wyjątkową sprawność.... Mój eM i córa są leworęczni, ale oni nigdy nie próbowali się przestawić, więc nie mają takiej świetnej sprawności jak Ty.