Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

[Pashmina2006]

Aniu- Annes dziękuję. Na to wygląda że ja miałam złe zdjęcie w swojej prywatnej encyklopedii roślin leśnego rancza nad wodą Aniu-sweety liliowce kupowałam przez all. Mam nie daleko swojej działki szkółkę, gdzie mają mnóstwo takich cebul. Ale że musiałabym nadrobić kilka km stwierdziłam że lepiej będzie jak mi podeślą rośliny do domu. Uspokoiłaś mnie z tą Pomponellą
Jolu róż będzie więcej, pod warunkiem że tegoroczne nasadzenia pięknie wytrwają lato. Jak tu wszyscy wiedzą, kilka róż mam w plecy, także ten sezon jest sezonem próby.

Zakwitł kolejny liliowiec, Briliant Circle


Wróbelki są coraz odważniejsze. Chyba zaczynają się do nas przyzwyczajać. Cieszę się że są, bo widzę że wyłapują robale.

[kogra]

Musiałam nadrobić nieco zaległości, ale warto było.
Najprzyjemniejszy widok to "tłusty", wypasiony warzywniaczek.
I gratuluję takich dużych pomidorków.
Własna wędzoneczka też pewno smakowita, bo nie ma to jak swoje.
Praca i grill na świeżym powietrzu to jest to, czego człowiek po tygodniu spędzonym w pracy potrzebuje najbardziej.
Sporo pracy już włożyliście w działkę i myślę, że bardzo was ona cieszy.
Ten pęd na Piano wyrasta przecież z miejsca szczepienia, więc nie masz się co martwić.
Dziczki wyrastają z ziemi pod miejscem szczepienia i najczęściej w pewnej odległości od róży.

[anabuko1]

Piękny liliowiec
Ja u siebie już różne ptaszki widzę ,obserwuję,Ostatnio na huśtawce bażant sobie siedział,ładny ptak tylko krzykliwy

[Pashmina2006]

Grażynko nie wiem jak mam rozumieć ten mój komentarz odnośnie warzywniaczka Działka cieszy nas bardzo. Ciągle myślimy co trzeba jeszcze zrobić, ile włożyć kasy i pracy żeby ją upiększyć. Myślę że będzie ona powstawała jeszcze przez kilka długich lat. Jak się skończą wydatki rzędu kilku tysięcy to więcej kasy zostanie na rośliny. I taki sezon to ja dopiero będę lubić
Aniu bażant? To odważne masz osobniki.. U mnie bażanty spotykamy najczęściej na spacerze. Kręcą się po krzakach/lasach. Ale na huśtawkę to nie chcą przyjść się pobujać.

[ilona2715]

Madziu, śliczne te Twoje królewny Anitke i Mushimara, liliowce też ekstra, no i bardzo fajne nowe nabytki żurawkowe

[Annes 77]

Madziu u mnie aż do wtorku upały zapowiadają.Pewnie w basenie będziecie się chlapać
Liliowce wdzięcznie kwitną

[x-sz-i]

Liliowce mają bardzo ładne kolory zwłaszcza ten lila, ja muszę koniecznie dokupić w przyszłym roku liliowców bo mam tylko jeden rodzaj taki zwykły pospoliciak. Nawet sobie upatrzyłam fajną odmianę nazywa się Darla Anita

[Pashmina2006]

Ilonko dziękuję. Mushimara bardzo ładnie pachnie. I aż tak nie trzeba się nad nią nachylać. Jak np. nad Chopinem, który też ma zniewalający zapach.
Aniu w basenie udało mi się dzisiaj pochlapać. Może pochlapać to zbyt wybujałe określenie. Po prostu usiadłam na kole i czytałam gazety, pływając od końca do końca.
Anitko Darla Anita bardzo ładny. Mam jakiegoś podobnego, ale nazwy nie pamiętam. Jak zakwitnie to sobie porównasz Kupiłam w tym roku im nawóz. Pewnie efekt zobaczę dopiero za rok.

Wysadziłam do gruntu resztę żurawek od Ewci. Stały się towarzystwem dla coniców na pniu.












Charming Piano- niezawodna. Kwitnie tak kolejny tydzień. Nie opuściła ani jednego płatka.


Floks wiechowaty


Czekam na ociągającą się Charlottę

Postanowiłam dzisiaj wziąć się za rozmnażanie bukszpanu. Powiedzcie mi, czy te folie to powinnam nakłuć? Czy wystarczy że mają lekki przewiew od dołu?


Wyrósł mi spory berberys Golden Ring. Chciałabym jedną gałąź uciąć bo mi zaczyna wchodzić na bez. Szkoda mi ją wyrzuć. Czy da się taką dużą ukorzenić? Generalnie jak się ukorzenia berberysy, bo mam ich kilka i chciałabym je rozmnożyć sobie.


Chciałabym też rozmnożyć lawendę. Przeczytałam, że mam oderwać piętkę. Co to jest ta piętka w lawendzie?

[mewa]

A nie lepiej tą folie zamienic na butelkę plastykiwa z odciętym dnem?

[x-sz-i]

Już ci tłumaczę z tą lawendą
Od dużego pędu lawendy odrywasz z "piętką" ( czyli boczne gałązki muszą mieć część z tej głównej) mniejsze przyległe gałązki, usuwasz też zbędne listki i jak ma to też kwiatostany i takie sadzonki wsadzasz do ziemi.
Lawendy ponoć nie należy przykrywać folią bo nie lubi nadmiaru wilgoci, wystarczy ją zraszać codziennie.

[aneczka1979]

Madziu zauroczyłaś mnie tym conicowo -żurawkowym zestawieniem. Wykończenie z szyszek bardzo eleganckie.
Tez mamy basen! Dużo mniejszy od Twojego ale dzieciaki mają frajdy co nie miara!

[Pashmina2006]

Ewuś to całą butelką przykryć doniczkę? Czy porobić w niej dziurki?
Anetko wielkie dzięki! Jutro będę próbować rozmnożyć białą i fioletową
Aniu szyszki darmowe i nie najgorzej się prezentują. Wiadomo, że na efekt muszę poczekać aż żuraweczki podrosną. Ale i tak już się cieszę Basen fantastyczna sprawa. I dla dzieci i tych starszych. Nawet moja mama lubi się wylegiwać na kole w basenie.

[Madziagos]

Widzę, ze wzięłaś się za rozmnażanie bukszpanów. Z doświadczenia wiem, że ukorzeniona sadzonka ma bardzo gęste korzenie, więc lepiej jedna na jedną doniczkę. Ja swoich nie przykrywałam folią, tylko postawiłam w ocienionym miejscu i starałam się regularnie podlewać. Przed włożeniem do doniczek warto sadzonki potraktować ukorzeniaczem (AB Aqua) - oczywiście tylko ten fragment, który wkłada się do ziemi .

[Pashmina2006]

Potraktowałam je ukorzeniaczem. Nie pamiętam nazwy niestety. Jutro biorę się za lawendę. A może Ty Madziu wiesz coś na temat rozmnażania berberysów?

[Madziagos]

Nigdy nie ukorzeniałam berberysów, ale postąpiłabym identycznie, jak w przypadku bukszpanu: kawałek pędu z piętką do ukorzeniacza, a potem do doniczki. Tak samo można ukorzenić wszystkie gatunki hortensji. Dziś podobnie postąpiłam z gałązką budlei, którą ułamał kot, może coś z niej będzie. Na 23 stronie mojego wątku zamieściłam zdjęcie moich ukorzenionych sadzonek bukszpanu i żywotników.