Witam moich kochanych gości, dziękuje, że mimo wszystko mnie odwiedzacie, ja bywam na forum rzadko, nie mogę się pozbierać po urlopie, a jeszcze niespodziewanie przyleciał synuś z Irlandii z narzeczoną, na krótko, wiec musimy się nim nacieszyć szybko, dużo wrażeń, dużo przeżyć i na wszystko brak czasu, ale nadrobię wszystko, obiecuję
zostawiam troszkę zdjęć, co by wątek nie zginą śmiercią naturalną
