Minibotanik Jacka cz.9
- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Witaj.
Przetaczniki są prześliczne.
Bardzo lubię tego typu kwiaty.
Chyba muszę zakupić sobie nasionka.
Przetaczniki są prześliczne.
Bardzo lubię tego typu kwiaty.
Chyba muszę zakupić sobie nasionka.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku witaj.
Masz wspaniałą kolekcję przecudnych roślin.
Bardzo pouczający Twój wątek, można nauczyć się przy okazji łacińskich nazw roślin, gdyż to chyba taki międzynarodowy roślinny język. Nad wrotyczem się długo głowiłam .
Piękne przetaczniki i werbeny, te ostatnie u mnie jeszcze w pąkach.

Masz wspaniałą kolekcję przecudnych roślin.

Bardzo pouczający Twój wątek, można nauczyć się przy okazji łacińskich nazw roślin, gdyż to chyba taki międzynarodowy roślinny język. Nad wrotyczem się długo głowiłam .

Piękne przetaczniki i werbeny, te ostatnie u mnie jeszcze w pąkach.

- baasik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku, Twój wątek to prawdziwy leksykon roślin - szczerze podziwiam
Piękne masz werbeny, szczególnie hastata przypadła mi do gustu.

Piękne masz werbeny, szczególnie hastata przypadła mi do gustu.
pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku teraz królują strzeliste, przetaczniki, werbeny oraz mocne kolory liliowców i lilii
można od tego dostać oczopląsu 


Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Widzę, że zacząłeś wstawiać liliowce.
Ciekawa jestem co pokażesz i ile ich już zgromadziłeś.
Bo jak wszystko u Ciebie to też pewno będzie niezła kolekcja.
Ciekawa jestem co pokażesz i ile ich już zgromadziłeś.
Bo jak wszystko u Ciebie to też pewno będzie niezła kolekcja.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Małgosiu, przetaczniki świetnie ubarwiają rabaty od wiosny aż do jesieni. Nowsze odmiany są bardzo jaskrawe ale te starsze, bardziej stonowane i głównie niebieskie też lubię. Polecam
Liliowców ciąg dalszy....
Jeszcze raz maluszek z poprzedniej serii, który bardzo się stara i skutecznie konkuruje kolorem i ilością kwiatów z wielkokiwatowymi

Teresko, bardzo dziękuję
Łacina jest niezbędna, bo to język uniwersalny w nazewnictwie wielu dziedzin nauki.
Z werben brakuje mi popularnej niskiej werbeny, która nie za bardzo się u mnie sieje.
Przy liliowcach będzie więcej angielszczyzny niż łaciny
:
pierwsza odmiana pełna zakwitła

Basiu, leksykon powiadasz?
Ale taki subiektywny, bo za niektóre rośliny się nie biorę
Werbeny mam od niedawna ale polubiłem te niewymagające rośliny.
Kolejny o nie za dużych kwiatach ale w ub. roku wręcz się od nich uginał. Zobaczymy, jak będzie teraz

Tak Marysiu, jest mnóstwo jaskrawych kolorów ale taki urok wielogatunkowych nasadzeń
Dużo wilgoci sprzyja wegetacji i żywej zieleni. Oby jak najdłużej!
Pająki też wystartowały:

Grażynko, u mnie jak zwykle będzie sporo starych odmian. Liliowców przybywa (dzięki Tobie również
) ale by nie zwariować z radości - nie wszystkie zakwitną
To właśnie jedna ze starych odmian o dużych i bardzo jaskrawych barwach:


Liliowców ciąg dalszy....
Jeszcze raz maluszek z poprzedniej serii, który bardzo się stara i skutecznie konkuruje kolorem i ilością kwiatów z wielkokiwatowymi

Teresko, bardzo dziękuję

Z werben brakuje mi popularnej niskiej werbeny, która nie za bardzo się u mnie sieje.
Przy liliowcach będzie więcej angielszczyzny niż łaciny

pierwsza odmiana pełna zakwitła

Basiu, leksykon powiadasz?


Werbeny mam od niedawna ale polubiłem te niewymagające rośliny.
Kolejny o nie za dużych kwiatach ale w ub. roku wręcz się od nich uginał. Zobaczymy, jak będzie teraz

Tak Marysiu, jest mnóstwo jaskrawych kolorów ale taki urok wielogatunkowych nasadzeń

Pająki też wystartowały:

Grażynko, u mnie jak zwykle będzie sporo starych odmian. Liliowców przybywa (dzięki Tobie również


To właśnie jedna ze starych odmian o dużych i bardzo jaskrawych barwach:

- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku rośliny to mój konik jak zielony stolik dla hazardzisty
ale lilie i liliowce to już obsesja, chociaż tych falbaniastych wypasionych raczej nie mam i w nich nie gustuję, wolę te proste
nie wiem albo ja jestem jakimś odmieńcem
ale wolę retro
Piękne te liliowce, może uda Ci się jakiegoś nazwać u mnie




Piękne te liliowce, może uda Ci się jakiegoś nazwać u mnie

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Marysiu, ja też lubię stare odmiany. Po prostu podoba mi się każdy kwiat, a jeśli jakieś dostaję, to głównie starsze odmiany. Ale oczywiście jestem pod wrażeniem nowości i nie pogardziłbym nimi. Takie rozróżnienie stare-nowe nie przekładam na gorsze-lepsze, bo to nie powinno tak działać, szukając piękna i kierując się smakiem
Więc retro jest w porządku
Do lilii nie zapałałem miłością ale trochę ich przybywa:





Do lilii nie zapałałem miłością ale trochę ich przybywa:



- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Ja lubię lilie, ale wkurzają mnie coroczne straty... liliowce pod tym względem lepsze, ale zajmuję więcej miejsca.
A z tym "stare"... "nowe"... masz rację... i często te stare odmiany są bardziej odporne i wytrzymałe na wszystko niż te nowości... choć nie powiem... są piękne i też bym je chciała...
A z tym "stare"... "nowe"... masz rację... i często te stare odmiany są bardziej odporne i wytrzymałe na wszystko niż te nowości... choć nie powiem... są piękne i też bym je chciała...

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12829
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Dzięki za fotki Baptisii... Moja, siana w zeszłym roku, jest dosyć rachityczna...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Przyszłam podziwiać Twoje piękności! Są naprawdę niesamowite!
Ogród zachwyca kolorami

Ogród zachwyca kolorami

- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Liliowce przepiękne. Też będę kiedyś takie miala 

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Gabrysiu, też nie kupuję roślin, które wypadają, wyradzają się lub z innych powodów nie chcą u mnie rosnąć lub ja nie potrafię im sprostać. Ale co innego, jak ktoś chce się ze mną podzielić swoimi nadwyżkami. I tak jest z liliami. Wszystkie jakie mam - podarowane (dwie, które kupiłem, już wypadły)
Stare odmiany na pewno bardziej odporne w większości przypadków. Ale ja patrzę też na ich urodę i podobają mi się tak samo więc wybór oczywisty
Wracam szybko do liliowców, bo one teraz nr 1.
Kolejna odmiana, jaka zakwitła, jest pastelowa i świetnie tonuje jaskrawe barwy innych. Poza tym takiego koloru niewiele wśród liliowców, dlatego bardzo go lubię:

Loki, trzymam kciuki za Twoją baptysję. Moja w ub. roku nie kwitła ale w tym zrehabilitowała się i też chcę ją rozmnożyć z nasion, których jest sporo.
Następny w pastelowych barwach; jeden z najjaśniejszych, jakie posiadam

Witaj Smolka
Kolorów teraz nie brakuje, a liliowce się do tego przyczyniają w głównej mierze
Ten rozpoczął u mnie epokę liliowców falbaniastych. Piękny jest nie powiem ale wystarczy deszcz i już kolory rozmyte na płatkach. Na szczęście nie pada teraz

Małgosiu, z pewnością będziesz miała wkrótce piękne liliowce, bo o nie nietrudno teraz
Ten liliowiec zadziwia intensywnością ubarwienia choć nie znam jego nazwy:

I jeszcze jeden nn, tym razem w tonacji czerwonej

Stare odmiany na pewno bardziej odporne w większości przypadków. Ale ja patrzę też na ich urodę i podobają mi się tak samo więc wybór oczywisty

Wracam szybko do liliowców, bo one teraz nr 1.
Kolejna odmiana, jaka zakwitła, jest pastelowa i świetnie tonuje jaskrawe barwy innych. Poza tym takiego koloru niewiele wśród liliowców, dlatego bardzo go lubię:

Loki, trzymam kciuki za Twoją baptysję. Moja w ub. roku nie kwitła ale w tym zrehabilitowała się i też chcę ją rozmnożyć z nasion, których jest sporo.
Następny w pastelowych barwach; jeden z najjaśniejszych, jakie posiadam

Witaj Smolka


Ten rozpoczął u mnie epokę liliowców falbaniastych. Piękny jest nie powiem ale wystarczy deszcz i już kolory rozmyte na płatkach. Na szczęście nie pada teraz


Małgosiu, z pewnością będziesz miała wkrótce piękne liliowce, bo o nie nietrudno teraz
Ten liliowiec zadziwia intensywnością ubarwienia choć nie znam jego nazwy:

I jeszcze jeden nn, tym razem w tonacji czerwonej

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Zgadzam się z Tobą Jacku stare odmiany liliowców są odporniejsze i przecież też bardzo piękne, ja mam z tyłu działki cały szpaler ,jestem nimi zachwycona mimo że nie ma z nimi problemu zimą , a nowe trzeba jednak okrywać ,no może nie wszystkie ale większość .
No i lubię liliowce o średniej i dużej wielkości kwiatów.
Irysy troszkę inaczej , nie przepadam za tymi starymi odmianami nie wiem czemu ale tak jest
No i lubię liliowce o średniej i dużej wielkości kwiatów.
Irysy troszkę inaczej , nie przepadam za tymi starymi odmianami nie wiem czemu ale tak jest
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Ja też kocham retro.
Mam ich całkiem sporo i nadal do mnie trafiają tak jak i nowsze odmiany.
Ale z nowymi jest kłopot i trzeba trochę starań, żeby nie zawiodły.
Jak zawsze coś za coś.
dla twoich liliowców.
Mam ich całkiem sporo i nadal do mnie trafiają tak jak i nowsze odmiany.
Ale z nowymi jest kłopot i trzeba trochę starań, żeby nie zawiodły.
Jak zawsze coś za coś.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki