Gosia,przypuszczam że przymrozek nie był sprawcą, kwasowość gleby odgrywa tu duża rolę- tak oceniam na podstawie własnego doświadczenia.
U mnie nie kwitły długie lata więc postanowiłam przesadzić w inne miejsce.Na starym miejscu została jedna,którą również okrywałam tej zimy i nadal nie zakwitła. Te przesadzone na nowe miejsce pięknie kwitną już drugi rok. Dokupiłam bukietówek,
i zrobił się taki mix hortensjowy.
nie wiem
Aniu czy chodzi Ci o tą pnącą ? Jeżeli tak to jest to Rosarium Uetersen. Lile Coctail mam pierwszy sezon, były sadzone jesienią ubiegłego roku, jestem z nich bardzo zadowolona

są piękne.

i wytrwałe bo przezimowały.
Mariolka,smutek jest jak coś poważnego się wydarzy.

Oj tam......nad liliami będę rozmyślać.
Wkoło mnie pełno sklepów, szkółek jest gdzie kupować tylko czasami chęci brak.
Tosia ta lilia która Ci się podoba to Coctail Twins.

Dzięki za identyfikację róży,nie znałam jej nazwy- a to Gloria Dei
