Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Witaj Anko!!Nowości obejrzalam i niech ładnie rosną.Czytałam u Kogry co zrobiła wichura z różą-mam nadzieję,że tylko jedną.U mnie też 2 szt pozbyly się po 1 pędzie i to dorodnym,obsypanym kwiatami.Były tak ciężkie,że z latwością nawet zefirek by sobie poradził.Szkód ,na szczęście w tym gąszczu pędow i kwiatow , nie widać.
Dobrze,że się skusilaś na małą rabatowkę Garden of Roses.Bardzo ją lubię.Moja Lawender Ice ,po stratowaniu ,pokazuje przyrost-na szczście.
Dobrze,że się skusilaś na małą rabatowkę Garden of Roses.Bardzo ją lubię.Moja Lawender Ice ,po stratowaniu ,pokazuje przyrost-na szczście.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Aniu
gratuluję zdanej matury
Każda okazja jest dobra, żeby w ogrodzie posadzić nowe rośliny.
W Twoim przypadku, oczywiście w ilościach hurtowych od razu.





Każda okazja jest dobra, żeby w ogrodzie posadzić nowe rośliny.

W Twoim przypadku, oczywiście w ilościach hurtowych od razu.


- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1457
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Wszystkie fotki super ale dla mnie Bordure Rose najpiękniejsza
ma płatki jak baletnica spódniczkę. Jasnota też rewelacja !

- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Aniu, piękna ta Garden of Roses, muszę zerknąć u siebie, bo albo coś pomyliłam albo zrobiłam jej zdjęcie w innej fazie i wygląda jakby inaczej, śliczny klonik, a żurawka Fire alarm normalnie szokuje swym kolorkiem. Gratulacje dla córci i oczywiście dla mamusi również 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Hejka
Mam nadzieję, że zarażenie się Garden of Roses jest pozytywne w skutkach
A widzisz, u Ciebie już kwitnie, a u mnie dopiero zaczyna....
Pozdrowienia z drugiej strony Skrzycznego
Ps. Kolekcja róż - godna Rozarium, ale to wiesz.

Mam nadzieję, że zarażenie się Garden of Roses jest pozytywne w skutkach

A widzisz, u Ciebie już kwitnie, a u mnie dopiero zaczyna....
Pozdrowienia z drugiej strony Skrzycznego
Ps. Kolekcja róż - godna Rozarium, ale to wiesz.
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Aniu gratulacje z okazji zdania matury
Świetny pomysł, żeby upamiętnić to wydarzenie sadząc drzewo. Bardzo interesujący klon - jak duży rośnie? Znakomite również pozostałe zakupy - łubin w pięknym lawendowym kolorze
Piszesz, że Lavendre Ice ma inny kolor niż wszystkie - tzn. podobny do Novalis czy bardziej intensywny? Zazdroszczę Ci Biedermaiera - próbowałam zamówić, ale nie było. Podobno to bardzo problemowa róża. Jak się spisuje u Ciebie?


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Aniu jeszcze nie ale jak będzie mi potrzebna taka cudna purpurowa róża to nie omieszkam jej nabyćMajeczko (edulkot)! No tyle róż co Ty to ja nie mam. Ale co nieco już nazbierałam i cieszą oczy. Nie tylko moja, jak piszesz. Czyżbyś i Ty zdołała ulec kuszeniu Lisicy?


Nacieszyłam oczy Twoimi nowościami bo ja kocham wszystkie róże i zawsze lubię je oglądać

To że Aga zda maturę to było pewne


Pomysł posadzenia drzewa na tę okoliczność bardzo dobry


- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Oj Aniu. Pod Twoim wpływem, nawet Lisica, namawia do róż.
Sadzenie drzew okolicznościowych fajna sprawa - do ogrodu zamiast dębu taki przecudny klon lepiej się nadaje (jaki ma piękny kolor
).

Sadzenie drzew okolicznościowych fajna sprawa - do ogrodu zamiast dębu taki przecudny klon lepiej się nadaje (jaki ma piękny kolor

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Jak ja mogłam Cię zgubić?
Ale już nadrobiłam
Zachwyciłam się zdjęciami pokazującymi Twoje ogólne widoczki.
Ale już nadrobiłam
Zachwyciłam się zdjęciami pokazującymi Twoje ogólne widoczki.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Aniu,ile u ciebie pieknego kwiecia.Też mam taki zaslaz i mam pierwszy kwiatek.Dostałam dwie sadzonki od koleżanki wiosną.Masz jakieś doswiadczenie z tymi kwitkami?
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Oj pogoda nas nie rozpieszcza. Na przemian upały i zimnica z paskudnym deszcze. A w zeszły weekend dodatkowy porywisty deszcz, który połamał wiele pędów róż, a jedną z nich 0- wyłamał przy ziemi. Tej róży już nie ma

Zostało po niej tylko to

Może odbije, a może nie. Zobaczymy. Wiatr był taki, że drzewa przyginał do ziemi. Taka wichura, jaka bywa bezpośrednio przed burzą. Ale wówczas trwa chwilę, a ten wiał całą noc i dzień
A potem? Lało tak intensywnie, że wiele roślin w ogrodzie dosłownie leży na ziemi. Po wczorajszym dniu przerwy, u mnie dziś znowu leje. Nie pada - leje
A dziś mój pierwszy dzień urlopu... Spędzę go na słodkim lenistwie i będę udawać, że wszystko jest w najlepszym porządku. Nie mam innego wyboru...
Zanim to wszystko się zaczęło, zakwitła Purple Haze


i Bright as a button

Kwitną kolejne 2 okrywowe NN


Kolejne powojniki
Maria Curie-Skłodowska

Princess Diana

Rooguchi

Chopin

Niestety poza Polish Spirit, Princess Dianą, czy Alionushką inne częściowo a nawet całkowicie musiałam wyciąć, bo niestety uwiąd szaleje...
Kwitną także kolejne lilie. Te to nie boją się deszczu





Zakwitł także pierwszy liliowiec


Lisico! Pomysł sadzenia drzewa wpadł mi do głowy i nagle i od razu postanowiłyśmy go zrealizować
Twój opis zdecydowanie mnie przekonuje do Astrid... Może jesienią? A na razie równie piękna Munstead Wood

Aniu (Annes77)! Tu kładzenie się na trawie nic by nie dał, bo dzwonek zasłaniał różę. Ale już zrobiłam porządek, a dzwonek nawet już zdążył się przyjąć na nowym miejscu. To faktycznie złocień. W deszczu wygląda rewelacyjnie. Edenka już pewnie w tym roku pokaże nowe kwiaty, ale dopiero jak ładnie się zakorzeni - będzie mieć na prawdę ładne kwiaty.
Pashmina. by po tych deszczach dalej wyglądała tak dobrze

Iwonko (iwonaPM)! Jeśli chodzi o pnące, pachnące róże najlepiej zapytaj Ewę Gloriadei. Mnie dobrze poradziła. Klony bardzo lubię i japońskie też mam. Mają podstawową zaletę - nie zajmują wiele miejsca.
Laguna. Mogłaby mieć sztywniejsze pędy. Po tych deszczach muszę jej kupić coś, w czym będzie rosła dalej...

Aguniu (Agness)! Fajnie, że Ci się podoba!
Briosa

Sławku (slanka-flora)! Zdjęcia nie będzie, bo nie zrobiłam. Skupiłyśmy się na szukaniu miejsca i sadzeniu. Na pamiątkę będzie nam musiał wystarczyć sam klon!
Dla miłej odmiany zawilec

Asiu (Joanna68)! Już wystarczy, jak patrzę na moją dorosłą córkę, by zdać sobie sprawę z upływu czas. Przecież niedawno to ja szłam na studia... Urlop zaczął się ulewnym deszczem. Dla rozweselenia Westerland

Geniu (e-genia)! Mam nadzieję, że Agi "Esk sunset" nie zrobi nam takiego numeru! Jak na razie mój czerwony klon jest zdrów jak ryba!
Zaczęły kwitną ostróżki. Deszcze im jednak nie służą

Celinko (trzynasta)! Piękny wiersz
Ognisty MrLincoln

Madziu (MID2006)! niedługo nie będziesz się musiała pochylać nad Chopinem. To duża róża. Najdłuższe pędy mają około 170cm. Najniższe około 150cm. I te wielkie kwiaty
Biedermeier bywa jeszcze ładniejszy. Jakoś mu taka pogoda nie za bardzo służy...

Jadziu (e-babcia)! Dziękuję
Dla Ciebie Chippendale

Justynko (klarysa)! Dokładnie brakuje 7. Co do róż, zaglądałaś do Ewy - Gloriedei. Ma wiele pięknych róż i wiele z nich jest nadal. Agnes Schillinger jest niesamowita

Teresko (tesia39)! Oj widzę, że różanka u Ciebie szaleje
I fatycznie na taka ilość róż trzeba nieco miejsca...
Cubana

Aniu (akl62)! Łubiny to babcine kwiaty, które zawsze chciałam mieć. I mam coraz tonowe kolory.
Łubinu nie mam, ale może słoneczna tojeść kropkowana?

Kasiu (Kasiula17)! Tak ma być
Żal patrzeć za okno, ale na zdjęciach - nadal świeci słonko i jest kolorowo.
Pierwiosnek główkowaty

Miłko (takasobie)! Faktycznie nazbierało się tych róż sporo, ale przy innych - nie mam ich aż tak dużo. Nie jestem pewna, czy klon o kolorowych liściach będzie się w pełni wybarwiał w cieniu. No i zależy ile masz miejsca...
Bordure Rose

Aniu (an-ka)! Niestety trochę pędów ten watr wyłamał i złomotał ten deszcz. Najgorzej to wygląda u dużych róż. Ale nic na to nie poradzimy. Z tego powodu może lepiej mieć takie małe rabatówki jak Garden of Roses? U mnie obie, przez Ciebie wymienione, rosną powoli, ale już wyglądają ładnie.
Garden of Roses

Krysiu (Ignis05)! Tak na prawdę każdy powód jest dobry, by posadzić coś ślicznego w ogrodzie
Ale tak znowu hurtowo to nie było...
Lavender Ice

Ewo (jollflour)! Jak kupowałam Bordure Rose nie wiedziałam, że będzie aż tak piękna. Mile mnie zaskoczyła. Podobnie jak Stephanie Baronin zu Guttenberg

Ilonko (ilona2715)! Garden of Roses jest przesłodka. uwielbiam ten jej rumieniec
Ale jak już na pewno wiesz lubię mocne, zdecydowane kolory, stąd owa żurawka. Mam miejsce, gdzie świetnie rosną, więc kupiłam kolejną!
Baronesse to kolejna róża, która powinno się mieć

Asiu (daffodil)! Masz żółta kartkę. Tak znikać? Od dziś mam urlop, więc proponuję Ci jakąś wyprawę. Pomyśl kiedy możesz i jedziemy. Byle ta pogoda się poprawiła. Z GofR jestem bardzo zadowolona, choć na razie jest malutka. Rozarium! Raczej nie, ale mam ich na tyle, ze ten deszcz mnie wkurza właśnie z uwagi na owe róże! Już są tak zmaltretowane, a tu znowu u mnie ulewa. U Ciebie też?
Inny słodki maluch, którego mogę Ci polecić - Alladin Palace

Elwi! Dziękuję
Jak na klona 'Esk sunset' nie ma być wielki - do 10 metrów. Ale raczej mniejszy... Novalis w porównaniu z Lavender Ice jest bardziej sina. Lavender ma cieplejszy odcień. Jkaby w niej było nieco różu? Sama nie wiem... Mogę Cię prosić o powtórne pw, bo sobie nie zapisałam
Rosarium Uetersen

Majeczko (edulkot)! I ja mam kilka róż, nad którymi jeszcze myślę. Na spokojnie, bo nie mam już potrzeby natychmiastowego efektu. Dorośleje ogrodowo? Wyniki rekrutacji już na 8 dni. A potem małe szaleństwo z szukaniem mieszkania itp. Ale damy radę
Chciałam by Aga miała jakąś pamiątkę z matury. Biżuterii raczej nie nosi, a wszystko inne nie jest nadmiernie trwałe. Wpadłam zatem na pomysł drzewa, a Adze ten pomysł także się spodobał. Od razu przystąpiłyśmy do realizacji i już od tygodnia drzewo rośnie
NN czyli ocalona

Alu (a_nie)! Mówisz, że nawet Lisicę zwiodłam różami
? Nie wiedziałam, że mam taki wpływ na innych... Dąb faktycznie byłby za duży, a tego klona i tak chciałam mieć, więc
Ghita

Gosiu (Margo2)! Najważniejsze, że jesteś
Mam parę nowych pomysłów na zdjęcia całości. Tylko ta pogoda
Pastella

Małgosiu (małgocha1960)! Kloniki mam od zeszłego roku. Zimowały w pomieszczeniu gospodarczym, gdzie jest ok. 16 stopni i nie za wiele słonka. Ale po wystawieniu na zewnątrz ładnie się zazielenił. Generalnie zimą nie było z nim problemu, a nawet - mimo warunków - próbował kwitnąć. Moim zdaniem to łatwa w uprawie roślina.
Dla Ciebie Planten un Blomen

Życzmy sobie poprawy pogody. Nam na południu jest to bardzo potrzebne


Zostało po niej tylko to

Może odbije, a może nie. Zobaczymy. Wiatr był taki, że drzewa przyginał do ziemi. Taka wichura, jaka bywa bezpośrednio przed burzą. Ale wówczas trwa chwilę, a ten wiał całą noc i dzień


Zanim to wszystko się zaczęło, zakwitła Purple Haze


i Bright as a button

Kwitną kolejne 2 okrywowe NN


Kolejne powojniki
Maria Curie-Skłodowska

Princess Diana

Rooguchi

Chopin

Niestety poza Polish Spirit, Princess Dianą, czy Alionushką inne częściowo a nawet całkowicie musiałam wyciąć, bo niestety uwiąd szaleje...
Kwitną także kolejne lilie. Te to nie boją się deszczu





Zakwitł także pierwszy liliowiec


Lisico! Pomysł sadzenia drzewa wpadł mi do głowy i nagle i od razu postanowiłyśmy go zrealizować


Aniu (Annes77)! Tu kładzenie się na trawie nic by nie dał, bo dzwonek zasłaniał różę. Ale już zrobiłam porządek, a dzwonek nawet już zdążył się przyjąć na nowym miejscu. To faktycznie złocień. W deszczu wygląda rewelacyjnie. Edenka już pewnie w tym roku pokaże nowe kwiaty, ale dopiero jak ładnie się zakorzeni - będzie mieć na prawdę ładne kwiaty.
Pashmina. by po tych deszczach dalej wyglądała tak dobrze

Iwonko (iwonaPM)! Jeśli chodzi o pnące, pachnące róże najlepiej zapytaj Ewę Gloriadei. Mnie dobrze poradziła. Klony bardzo lubię i japońskie też mam. Mają podstawową zaletę - nie zajmują wiele miejsca.
Laguna. Mogłaby mieć sztywniejsze pędy. Po tych deszczach muszę jej kupić coś, w czym będzie rosła dalej...

Aguniu (Agness)! Fajnie, że Ci się podoba!
Briosa

Sławku (slanka-flora)! Zdjęcia nie będzie, bo nie zrobiłam. Skupiłyśmy się na szukaniu miejsca i sadzeniu. Na pamiątkę będzie nam musiał wystarczyć sam klon!
Dla miłej odmiany zawilec

Asiu (Joanna68)! Już wystarczy, jak patrzę na moją dorosłą córkę, by zdać sobie sprawę z upływu czas. Przecież niedawno to ja szłam na studia... Urlop zaczął się ulewnym deszczem. Dla rozweselenia Westerland

Geniu (e-genia)! Mam nadzieję, że Agi "Esk sunset" nie zrobi nam takiego numeru! Jak na razie mój czerwony klon jest zdrów jak ryba!
Zaczęły kwitną ostróżki. Deszcze im jednak nie służą

Celinko (trzynasta)! Piękny wiersz

Ognisty MrLincoln

Madziu (MID2006)! niedługo nie będziesz się musiała pochylać nad Chopinem. To duża róża. Najdłuższe pędy mają około 170cm. Najniższe około 150cm. I te wielkie kwiaty


Jadziu (e-babcia)! Dziękuję

Dla Ciebie Chippendale

Justynko (klarysa)! Dokładnie brakuje 7. Co do róż, zaglądałaś do Ewy - Gloriedei. Ma wiele pięknych róż i wiele z nich jest nadal. Agnes Schillinger jest niesamowita

Teresko (tesia39)! Oj widzę, że różanka u Ciebie szaleje

Cubana

Aniu (akl62)! Łubiny to babcine kwiaty, które zawsze chciałam mieć. I mam coraz tonowe kolory.
Łubinu nie mam, ale może słoneczna tojeść kropkowana?

Kasiu (Kasiula17)! Tak ma być

Pierwiosnek główkowaty

Miłko (takasobie)! Faktycznie nazbierało się tych róż sporo, ale przy innych - nie mam ich aż tak dużo. Nie jestem pewna, czy klon o kolorowych liściach będzie się w pełni wybarwiał w cieniu. No i zależy ile masz miejsca...
Bordure Rose

Aniu (an-ka)! Niestety trochę pędów ten watr wyłamał i złomotał ten deszcz. Najgorzej to wygląda u dużych róż. Ale nic na to nie poradzimy. Z tego powodu może lepiej mieć takie małe rabatówki jak Garden of Roses? U mnie obie, przez Ciebie wymienione, rosną powoli, ale już wyglądają ładnie.
Garden of Roses

Krysiu (Ignis05)! Tak na prawdę każdy powód jest dobry, by posadzić coś ślicznego w ogrodzie

Lavender Ice

Ewo (jollflour)! Jak kupowałam Bordure Rose nie wiedziałam, że będzie aż tak piękna. Mile mnie zaskoczyła. Podobnie jak Stephanie Baronin zu Guttenberg

Ilonko (ilona2715)! Garden of Roses jest przesłodka. uwielbiam ten jej rumieniec

Baronesse to kolejna róża, która powinno się mieć

Asiu (daffodil)! Masz żółta kartkę. Tak znikać? Od dziś mam urlop, więc proponuję Ci jakąś wyprawę. Pomyśl kiedy możesz i jedziemy. Byle ta pogoda się poprawiła. Z GofR jestem bardzo zadowolona, choć na razie jest malutka. Rozarium! Raczej nie, ale mam ich na tyle, ze ten deszcz mnie wkurza właśnie z uwagi na owe róże! Już są tak zmaltretowane, a tu znowu u mnie ulewa. U Ciebie też?
Inny słodki maluch, którego mogę Ci polecić - Alladin Palace

Elwi! Dziękuję


Rosarium Uetersen

Majeczko (edulkot)! I ja mam kilka róż, nad którymi jeszcze myślę. Na spokojnie, bo nie mam już potrzeby natychmiastowego efektu. Dorośleje ogrodowo? Wyniki rekrutacji już na 8 dni. A potem małe szaleństwo z szukaniem mieszkania itp. Ale damy radę


NN czyli ocalona

Alu (a_nie)! Mówisz, że nawet Lisicę zwiodłam różami


Ghita

Gosiu (Margo2)! Najważniejsze, że jesteś


Pastella

Małgosiu (małgocha1960)! Kloniki mam od zeszłego roku. Zimowały w pomieszczeniu gospodarczym, gdzie jest ok. 16 stopni i nie za wiele słonka. Ale po wystawieniu na zewnątrz ładnie się zazielenił. Generalnie zimą nie było z nim problemu, a nawet - mimo warunków - próbował kwitnąć. Moim zdaniem to łatwa w uprawie roślina.
Dla Ciebie Planten un Blomen

Życzmy sobie poprawy pogody. Nam na południu jest to bardzo potrzebne

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Róże masz przepiekne-miłego urlopowania no i pogody
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Szkoda róż, na zdjęciu prezentują się pięknie, a zapowiadane upały też nie są dla nich najlepsze.
Wniosek w ogrodzie muszą być różnorodne rośliny i te co lubią upał, i te co lubią deszcze. Zawsze jakieś będą nam rekompensowały gorsze kwitnienie innych. U Ciebie taka różnorodność, że zawsze jest coś na pocieszenie.
Wniosek w ogrodzie muszą być różnorodne rośliny i te co lubią upał, i te co lubią deszcze. Zawsze jakieś będą nam rekompensowały gorsze kwitnienie innych. U Ciebie taka różnorodność, że zawsze jest coś na pocieszenie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Aniu, przykro czytać o stratach. Niestety, na pewne rzeczy nie mamy wpływu...
Te Twoje zdjęcia urocze. Piękne kwiaty, aż mi się serce raduje
Te Twoje zdjęcia urocze. Piękne kwiaty, aż mi się serce raduje

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Aniu u mnie tak jak i u Ciebie - pogodowa masakra
A tam, od razu żółta kartka
... Za to wkleiłam Ci fotograficzną zagadkę u siebie
Możemy gdzieś jechać, ja mam już trochę luzu, tylko muszę wiedzieć wcześniej kiedy, żeby się z pracy urwać.
Ps Od jutra ma być lepiej...

A tam, od razu żółta kartka


Możemy gdzieś jechać, ja mam już trochę luzu, tylko muszę wiedzieć wcześniej kiedy, żeby się z pracy urwać.
Ps Od jutra ma być lepiej...