Nie chciał współpracować, ale to tak najczęściej bywa.
Tak znienacka wyjdzie lepiej.
Jak się sam rozgada i zacznie robić różne śmieszne rzeczy,to wtedy uruchom komórkę.
Pozdrówki

Czasami mówi bardzo wyraźnie, czasami od niechcenia i jeszcze skraca wyrazy, leniuszek jeden. Ale masz rację Grażynko, najgorzej nie było :Pkogra pisze:Papug świetny.
Mały dziubek było słychać całkiem wyrażnie.
Ale chyba był nie przygotowany na taki występ i zżarła go trema.![]()
![]()
Wyszło i tak dobrze.
Następnym razem pewno będzie lepiej.
Magdziu- w tym całe sedno sprawy - znienacka :P Przydałaby sie kamera na statywie.Karolcia pisze:Grażynko,widziałam papuga.
Nie chciał współpracować, ale to tak najczęściej bywa.
Tak znienacka wyjdzie lepiej.
Jak się sam rozgada i zacznie robić różne śmieszne rzeczy,to wtedy uruchom komórkę.
Pozdrówki
Hi, hi, kicia od sąsiadki przychodząc do nas na mleczko z początku była zgłuptaczona widząc w klatce miauczące zwierzątko, dopiero później skojarzyła, że to miauczące ma piórka i fruwaTess pisze:Papug jest świetnyjak puściłam filmik, to aż moja kotka przyszła zerkać do pokoju co jest
![]()
Mam nadzieję Haniu, że papug jeszcze pokaże, co potrafi :Phanka55 pisze:A psy, próbowały wyczaić skąd dochodza głosy.
Gdy mówiła Grażynka, było OK,
gdy papug - piszczały, jojczyły, usiłując zlokalizować skąd się odzywa.
Faktycznie, dużo radości zrobiłaś tym filmem Grażynko i ludziom, i zwierzętom.
To samo chciałam Ci napisaćgagawi pisze:No, nareszcie poszalałam w ogródku :P To już jest uzależnienie, jak od narkotyku...pogrzebałam w ziemii, pomieszałam, poprzesdadzałam lawendy i od razu mam wspaniały humor![]()
Szkoda, że tak szybko się ściemniło.