
Małe co nie co Amary cz.II
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Małe co nie co Amary cz.II

- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Małe co nie co Amary cz.II
Dziękuje dziękuje
Halinko no patrz faktycznie ale ze mnie "blondi" przeciez mam gazanie na balkonie
i nie skojarzyłam
to ze mnie ogrodnik hehe
no to teraz obiecane fotki z balkonu
róża pnąca

zbieranina

dalie

surfinie


dalia z nasion

pelargonie


bratki

powojnik szykuje kolejnego kwiata

dalie z nasion

szafranki i ...... zapomniałam co to

pomidorki


lwia paszczka z nasion


słonecznik

dzwoneczek

i całość czyli zarastam




Halinko no patrz faktycznie ale ze mnie "blondi" przeciez mam gazanie na balkonie
i nie skojarzyłam



to ze mnie ogrodnik hehe
no to teraz obiecane fotki z balkonu
róża pnąca

zbieranina

dalie

surfinie


dalia z nasion

pelargonie


bratki

powojnik szykuje kolejnego kwiata

dalie z nasion

szafranki i ...... zapomniałam co to


pomidorki



lwia paszczka z nasion


słonecznik

dzwoneczek

i całość czyli zarastam


-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Małe co nie co Amary cz.II
Nagietki masz rzeczywiście wysokie
no i kwitnące. Podczas gdy ja mam dopiero zapączkowane.
Pomidorki cudne
A to żólte między szafranami to polegnatka ( albo inaczej sanwitalia ).

Pomidorki cudne

A to żólte między szafranami to polegnatka ( albo inaczej sanwitalia ).
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Małe co nie co Amary cz.II
Gosiu jak ty tam w tym buszu się jeszcze poruszasz tyle roślin pięknych ,a powoli zarastasz całkiem 
balkon piękny.

balkon piękny.
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Małe co nie co Amary cz.II
Burza pelargoniowa
Pięknie
A ta róża pnąca..co za cudo
Może za rok się skuszę na jakąś..Zniechęciłam się po zeszłym roku, jak mi ją atakowały przędziorki non stop..U Ciebie na razie bezproblemowo?


A ta róża pnąca..co za cudo

Może za rok się skuszę na jakąś..Zniechęciłam się po zeszłym roku, jak mi ją atakowały przędziorki non stop..U Ciebie na razie bezproblemowo?
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Małe co nie co Amary cz.II
Halinko dzięki za podpowiedz
Janku wbrew zdjęciom miejsce jest do chodzenia , w zeszłym roku było o wiele gorzej
Madziu nei wiem co to za róża na opakowaniu pisało jedynie że "pnąca" wiec poczekam
co mi wyrośnie z niej. Na razie kwietnie i bez robali jest
kilka fotek
dalia


dzwonek

frezja

lwia paszczka w kilku kolorach


powojnik


Janku wbrew zdjęciom miejsce jest do chodzenia , w zeszłym roku było o wiele gorzej

Madziu nei wiem co to za róża na opakowaniu pisało jedynie że "pnąca" wiec poczekam
co mi wyrośnie z niej. Na razie kwietnie i bez robali jest
kilka fotek
dalia


dzwonek

frezja

lwia paszczka w kilku kolorach


powojnik

- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Małe co nie co Amary cz.II
Niesamowite, że urosły i kwitną dalie z nasion. gratuluję. Mi się ten wyczyn udaje umiarkowanie - mam rosliny ale nie kwitną. Być może dlatego, że nie mają zbyt wiele słońca. Gratuluję również powojnika. Mój milczy w temacie kwiatów, więcej nie będę z nim próbować szczęścia.
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Małe co nie co Amary cz.II
Zaglądam i nie wierzę, że ja na balkonie u naszej Amarki jestem
Masz Ty rękę do zieloności
Wciągnęło Cię forum na całego 

Masz Ty rękę do zieloności


Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Małe co nie co Amary cz.II
Madziu mój powojnik tez jakoś kiepsko z kwiatami chyba mu niezbyt dobrze u mnie
za to kobea rosnie jak szalona.Dalie faktycznie kwitną pięknie i dlatego w przyszłym roku będę miec je u siebie na balkonie w wiekszości
Madziu hmm no tak troszke zarosłam
kolejne fotki
klonik z nasionek od Madzi

hibiskus el capaolio

ostatni słonecznik z nasion

dzwonek

dalia

lwia paszczka z nasion


róża chińska kwiat nr ....

i mam papryczki

za to kobea rosnie jak szalona.Dalie faktycznie kwitną pięknie i dlatego w przyszłym roku będę miec je u siebie na balkonie w wiekszości
Madziu hmm no tak troszke zarosłam


kolejne fotki
klonik z nasionek od Madzi

hibiskus el capaolio

ostatni słonecznik z nasion

dzwonek

dalia

lwia paszczka z nasion


róża chińska kwiat nr ....

i mam papryczki



- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Małe co nie co Amary cz.II
Czerwony El Capitolio...
Pieknie kwitnie! Ja czekam na kwiaty u mojego, ale pewnie jeszcze poczekam male co nieco, bo moj to szkut kompletny. Fajnie u Ciebie podgladnac. 


Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Małe co nie co Amary cz.II
Kinga mój el wyrósł okropnie ma prawie 50cm i rośnie dalej
tak ma być czy znowu hoduje jakiegoś mutanta?

tak ma być czy znowu hoduje jakiegoś mutanta?
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Małe co nie co Amary cz.II
Bajera! Rozkrzewiasz go, czy ciagniesz na pien drzewka?
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Małe co nie co Amary cz.II
Kinga ........... nic z nim nie robie ---- po prostu sobie rośnie
zrobie jutro fotke całego i wrzuce to doradzisz co zrobić oki ?
zrobie jutro fotke całego i wrzuce to doradzisz co zrobić oki ?
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Małe co nie co Amary cz.II
Jestem na tym zaczarowanym forum od niedawna ale ta burza rudych loków na zdjęciu "porześladowała mnie" dość mocno w kilku wątkach (o ile są Twoje to zazdroszczę, marzenie) i nie mogłam nie wpaść i na dobry początek nie przewertować Twoich 47 ostatnich stron - witam Cię Amaro
Poza burzą loków zachwyciłaś mnie hojkami - jestem na etapie zakochiwania się w nich i po obejrzeniu fotek już szykuję dla "dzieciaczków" miejsce na parapecie
Wiedziałam, że ja zwariowałam na punkcie kwiatów ale u Ciebie to już zakrawa na "kwiatowe szaleństwo"
A co na to Twoi domownicy, bo u mnie bywa różnie

Poza burzą loków zachwyciłaś mnie hojkami - jestem na etapie zakochiwania się w nich i po obejrzeniu fotek już szykuję dla "dzieciaczków" miejsce na parapecie

Wiedziałam, że ja zwariowałam na punkcie kwiatów ale u Ciebie to już zakrawa na "kwiatowe szaleństwo"

A co na to Twoi domownicy, bo u mnie bywa różnie

Pozdrawiam i zapraszam