Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Też sadzę koleusy ,mają coraz piękniejsze kolory , W tym roku chyba mają za dużo deszczu bo nie wyglądają tak pięknie jak w tamtym roku .. Dzisiaj znowu cały dzień pada a w dodatku jest zimno .. Kwiaty mimo wszystko kwitną ale zielsko to ma raj ,rośnie jak szalone .. W tym roku to się go na wyrywam ale przynajmniej podlewanie odpada jak do tej pory ..
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Świetny pomysł z wykorzystaniem miodunki na obrzeża
zgapię jak nic ! Jednego roku
też mnie dopadła choroba koleusowa ale całe szczęście jednoroczna, bo zaczęło braknąć miejsca.
Szczególnie przypadły mi do gustu koleuski o karbowanych listkach, urocze 

też mnie dopadła choroba koleusowa ale całe szczęście jednoroczna, bo zaczęło braknąć miejsca.


- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Koleusy świetne! Taka rozmaitość, że naprawdę można stworzyć piękną kolekcję! Ty już to zrobiłaś
Piszesz, że obcinasz liście miodunki po kwitnieniu? Czy dlatego że brzydną czy może to je pobudza do wzrostu? O miodunce pamiętam tylko wiosną, a ona może przecież zdobić cały sezon, jak to pokazujesz!

Piszesz, że obcinasz liście miodunki po kwitnieniu? Czy dlatego że brzydną czy może to je pobudza do wzrostu? O miodunce pamiętam tylko wiosną, a ona może przecież zdobić cały sezon, jak to pokazujesz!
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
U Ciebie nawet dąbrówki wyglądają uroczo! Ja właśnie powoli się ich pozbywam, bo nie panuję nad nimi.
Pomidor niestety złapał zarazę! Tak wcześnie?
No tak! Jak pyry za miedzą!
Pomidor niestety złapał zarazę! Tak wcześnie?

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Krysiu, bardzo mi się podobają zdjęcia perspektywiczne Twojego ogrodu ukazujące niezwykłe bogactwo roślin, oraz super zestawienia kolorystyczne, tak się napatrzyłam na Twoje piękne naparstnice, że właśnie dosadziłam dwa nowe kolorki
. Porównanie miskantów niesamowite, aż by się wierzyć nie chciało, że taki olbrzym może wyrosnąć, bardzo ciekawie wygląda też ten słoneczniczek wierzbolistny, ale najbardziej wpadła mi w oko wrotycz maruna White Star, urocze ma kwiatuszki. Teraz już wiem co mam zrobić z moją miodunką, która rozrosła się do niebotycznych rozmiarów i zajmuje pół rabaty, dobrze, że wpadłam tu za nim ją eksmitowałam, fajnie wygląda w roli obrzeża, ale chyba więcej będzie z nim pracy jak przy obrzeżu z zawciągu nadmorskiego, który też rośnie na potęgę. Kolekcja koleusów niesamowita, fajne kolorowe listeczki, kilka udało mi się przezimować i rozmnożyć, ale najładniejszy na którym najbardziej mi zależało niestety nie dał rady. Teraz też mam jednego ulubieńca i chyba tylko jego spróbuję przetrzymać do przyszłego roku, wkurzają mnie już te pełne parapety.

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Zaskroniec ładny bo na zdjęciu
za to uwielbiam żaby i ropuchy
eM niedawno grzebał w ziemi i wkurzał się że one na niego plują
szczerze piszę , nigdy mi się to nie zdarzyło a bywam z nimi czasami bardzo blisko , widac trafiam na księciuniów a na kogo on trafił nie wiem
Krysiu ja też jakiś czas temu zmądrzałam , już nie wpadam w zachwyt nad każdą nową roślinką jaką spotkam w szkółce
zakupy są bardziej przemyślane i z tego powodu jestem z siebie dumna , a co
Dopiero dzisiaj przeczytałam o Twoich pomidorkach , jak się mają ? udało się uratowac ?
Ps. Ten czarny koleus cudny , jak będziesz cierpiała na nadmiar gałązek tego diabełka oczywista , z milą chęcią przygarnę do ukorzenienia






Dopiero dzisiaj przeczytałam o Twoich pomidorkach , jak się mają ? udało się uratowac ?
Ps. Ten czarny koleus cudny , jak będziesz cierpiała na nadmiar gałązek tego diabełka oczywista , z milą chęcią przygarnę do ukorzenienia

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25211
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Krysiu, bardzo ładnie wyglada obwódka z miodunki.
Dobrze, że moi sąsiedzi nie mają warzywników. Moje pomidory są bezpieczne
Dobrze, że moi sąsiedzi nie mają warzywników. Moje pomidory są bezpieczne

- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Koleuski rewelacja 

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Pokrzywki sliczne. W ubiegłym roku miał u nas Pan na targu - były cudne i dość tanie. Teraz na mieście poustawiali mnóstwo odmian w donicach, mam ochote uszczknać, ale nie wiem czy mnie nie pogonią...
-
- 1000p
- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Śliczne masz koleuski i mnie urzekła dąbrówka każda odmiana ale mam tylno jedną ale już planuję sobie miejsce na następne odmiany, planuję sobie zrobić obwódki wokół rabatki to troszkę ich trzeba



- pitertom
- 500p
- Posty: 556
- Od: 17 lut 2011, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Witaj Krysiu!christinkrysia pisze:
Dla poprawy nastroju dla Ciebie i wszystkich gości zdjęcia mojej " nowej choroby"
Ma na imię " Pokrzywka brazylijska" ,Koleus Blumego (Plectranthus scutellarioides)
Od czasu do czasu potrzebna jest jakaś zmiana, parapety przez kilka lat zajmowały fiołki afrykański. Zostało z sentymentu kilka sztuk a w to miejsce przyszły cudnej urody koleusy.
Wielkim atutem jest różnorodność kolorystyczna, łatwość uprawy w sezonie i niekłopotliwe zimowanie w mieszkaniu.
Do tego liście koleusów potrzebne na mikstury lecznicze bo zawierają bardzo cenny dla człowieka składnik czyli forskolinę.
Dlaczego by nie połączyć ozdoby i pożytecznej roli dla poprawy zdrowia![]()
Skoro możliwe to ja jestem za !!!
Mam 4 skrzynki różnych odmian na parapetach zewnętrznych mieszkania a także na działce w różnych pojemnikach. Będą zmiennymi elementami ozdabiającymi różne miejsca.
Po wystawieniu na słoneczne stanowiska bardzo szybko zaczęła zmieniać sie kolorystyka.
Nasycenie i kontrast widoczne juz po kilku dniach - wspaniały spektakl metamorfozy.
![]()
Piękna kompozycja z Koleusów

Pokaż jeszcze inne

Krysiu ta odmian to Dark Beautychristinkrysia pisze: DARK RENAUTY
![]()
A ta to Solar Flairchristinkrysia pisze: LEMON SCHIFFON
![]()
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
TerDob - Teresko na temat koleusów i ich właściwości leczniczych w wolniejszej chwili napisze w drugim wątku.
Miodunki zawsze po kwitnieniu ścinam. O wielu lat tak robię nie podobały mi się te resztki kwiatów więc dla wygody tnę pędy po kwitnieniu i liście przy samej ziemi.
Zauważyłam, że to im służy i tak zostało. Ślimaków na miodunkach nie widziałam.


jolifleur - Ewciu masz dar - wypatrzyłaś piękne miejsce do życia dla Was. Sporo pracy ale i przyjemnością a także satysfakcji z tworzenia miejsca tylko dla siebie. Kilka lat temu tez miałam sporo Dąbrówki rozłogowej 'Atropurpurea' bo takie były potrzeby. Kłopotu z eksmisja nie miałam. Zostały resztki nad stawem.
Maniusika - Janko koleuy często mnie zadziwiają swym kolorem. Niektóre w stosunku do wiosennego wyglądu zmieniły się niesamowicie i trudno je rozpoznać.
ElzbietaaG - Elzbietko do tej pory miałam kilka odmian więc z zimowaniem nie było problemu.
Teraz to co innego bo sporo się nazbierało ale postaram się przezimować te wg mnie z najładniejszą kolorystyką. Każdego roku kupować od nowa to kosztowne hobby.
JacekP - Jacku faktycznie różnorodność odmian koleusów a co za tym idzie i kolorów oszałamiająca. szkoda,że nie moge miec ich tyle ile bym chciała.



Miodunki przycinam dlatego,że nie podoba mi się ich wygląd po zakończeniu kwitnienia. Wystające zeschnięte pęd, podsychające liście z przyklejonymi resztkami kwiatów itd to paskudny widok.
Odwdzięczają sie nowymi liśćmi w krótkim czasie i sa ozdobą przez resztę sezonu.
takasobie - Miłko niektóre odmiany dąbrówek można uznać za ekspansywne na odpowiednich stanowiskach. Kilka lat temu okalały poczatki rabaty z liliowcami i faktycznie musiałam eksmitować.
To była Ajuga reptans 'Atropurpurea' (Dąbrówka rozłogowa) . Lubiła łapać mączniaka...
Pomidorki u siebie póki co ... uratowałam ale pryskane 2 razy chemią. Teraz juz ekologia i chuchanie na zimne...
ilona2715 - Ilonko witaj
Cieszy mnie, że mogłam się na coś przydać a czy więcej roboty z obrzeżem w roli miodunki czy zawciągu nadmorskiego ...???
Miodunka przycinana raz po kwitnieniu, do tego ścinam wcześniej ładniejsze liście i susze na lekarstwo. Po scięciu szpadlem odcinasz to co za szerokie i reszta sezonu spokój.
Zawciąg po kwitnieniu trzeba nożyczkami oczyścic z tych wystających suchych pędów i niby to wszystko ale co 3 lub 4 lata potrzeba odchudzić go bo zajmuje coraz szerszy pas i środkiem czasami robi sie łysy.
Chyba mnie to czeka w tym roku z powodu szerokości - będą duże nadwyżki ...
Pamietam w ub sezonie Twoje pienne koleusy bo juz we mnie dojrzewała myśl o małej kolekcji.
czy ten ulubiony to czasami nie ten - mają rózne wybarwienia - ten na pełnym słońcu stąd takie kolory.

Mnie bardzo podoba się odmiana o delikatnych waskich listkach a rośnie wyjątkowo kształtnie jakby zaprogramowana, zero korekty z mojej strony i rośnie na kształt drzewka
Fotkaz 8.Vi i teraz jest ciut większa.

tija skoro ropuszki sa w stanie wojennym z twym mężem to nic na to nie poradzisz...
Pomidory udało się uratowac ale pierwsze grona straciłąm i dopiero teraz kwitną na wyzszych piętrach ... szkoda.
Kolejne fotki odmian pokrzywki brazylijskiej wstawię i wybierzesz sobie do towarzystwa - sporo mam ciemnych bo bardzo je lubię. W nastepnym sezonie musze dla kontrastu zdobyć w janych tonacjach.
Margo2 - Gosiu pomidorki uratowane ale przykro mi było bo cała bateria środków eko stoi a ja chemia dawałam i to 2 razy bo po pierwszym jeszcze widac było nowe ogniska.
szyszunia - Iwonko dziękuję
Dla Ciebie

wielkakulka - Aniu U nas na miejskich rabatach nie ma bo gdyby były ... chyba bym skusiła się. Pokrzywki trzeba uszczykiwać wtedy lepiej sie krzewią a jak krzewią to mają potem za ciasno więc ... przycinanie dla zmniejszenia zagęszczenia i juz jesteś rozgrzeszona...
123katex - Kasiu dziękuję a pomysł wspaniały i każda rabata mogłaby mieć obwódkę z innego koloru a nawet innej rośliny. Przy tym jakieś kamienie i będzie bajecznie. Ja tak powoli tworze u siebie ...
Moje odmiany będą w nadwyżkach więc pisz ile i które potrzebujesz
Dziękuję wszystkim gościom za wizyty . Musze przygotować fotki z działki bo kwitnie mnóstwo liliowców ale lilie smucą mnie każdego dnia. Mam koło setki cebul a raptem może z 30 zakwitnie... Reszta juz przycięta bo te rachityczne czubki tylko drażniły moje oczy. Mróz załatwił je w tym sezonie dokładnie.
Miodunki zawsze po kwitnieniu ścinam. O wielu lat tak robię nie podobały mi się te resztki kwiatów więc dla wygody tnę pędy po kwitnieniu i liście przy samej ziemi.
Zauważyłam, że to im służy i tak zostało. Ślimaków na miodunkach nie widziałam.
jolifleur - Ewciu masz dar - wypatrzyłaś piękne miejsce do życia dla Was. Sporo pracy ale i przyjemnością a także satysfakcji z tworzenia miejsca tylko dla siebie. Kilka lat temu tez miałam sporo Dąbrówki rozłogowej 'Atropurpurea' bo takie były potrzeby. Kłopotu z eksmisja nie miałam. Zostały resztki nad stawem.
Maniusika - Janko koleuy często mnie zadziwiają swym kolorem. Niektóre w stosunku do wiosennego wyglądu zmieniły się niesamowicie i trudno je rozpoznać.
ElzbietaaG - Elzbietko do tej pory miałam kilka odmian więc z zimowaniem nie było problemu.
Teraz to co innego bo sporo się nazbierało ale postaram się przezimować te wg mnie z najładniejszą kolorystyką. Każdego roku kupować od nowa to kosztowne hobby.
JacekP - Jacku faktycznie różnorodność odmian koleusów a co za tym idzie i kolorów oszałamiająca. szkoda,że nie moge miec ich tyle ile bym chciała.

Miodunki przycinam dlatego,że nie podoba mi się ich wygląd po zakończeniu kwitnienia. Wystające zeschnięte pęd, podsychające liście z przyklejonymi resztkami kwiatów itd to paskudny widok.
Odwdzięczają sie nowymi liśćmi w krótkim czasie i sa ozdobą przez resztę sezonu.
takasobie - Miłko niektóre odmiany dąbrówek można uznać za ekspansywne na odpowiednich stanowiskach. Kilka lat temu okalały poczatki rabaty z liliowcami i faktycznie musiałam eksmitować.
To była Ajuga reptans 'Atropurpurea' (Dąbrówka rozłogowa) . Lubiła łapać mączniaka...
Pomidorki u siebie póki co ... uratowałam ale pryskane 2 razy chemią. Teraz juz ekologia i chuchanie na zimne...

ilona2715 - Ilonko witaj

Cieszy mnie, że mogłam się na coś przydać a czy więcej roboty z obrzeżem w roli miodunki czy zawciągu nadmorskiego ...???
Miodunka przycinana raz po kwitnieniu, do tego ścinam wcześniej ładniejsze liście i susze na lekarstwo. Po scięciu szpadlem odcinasz to co za szerokie i reszta sezonu spokój.
Zawciąg po kwitnieniu trzeba nożyczkami oczyścic z tych wystających suchych pędów i niby to wszystko ale co 3 lub 4 lata potrzeba odchudzić go bo zajmuje coraz szerszy pas i środkiem czasami robi sie łysy.
Chyba mnie to czeka w tym roku z powodu szerokości - będą duże nadwyżki ...
Pamietam w ub sezonie Twoje pienne koleusy bo juz we mnie dojrzewała myśl o małej kolekcji.
czy ten ulubiony to czasami nie ten - mają rózne wybarwienia - ten na pełnym słońcu stąd takie kolory.

Mnie bardzo podoba się odmiana o delikatnych waskich listkach a rośnie wyjątkowo kształtnie jakby zaprogramowana, zero korekty z mojej strony i rośnie na kształt drzewka
Fotkaz 8.Vi i teraz jest ciut większa.
tija skoro ropuszki sa w stanie wojennym z twym mężem to nic na to nie poradzisz...
Pomidory udało się uratowac ale pierwsze grona straciłąm i dopiero teraz kwitną na wyzszych piętrach ... szkoda.
Kolejne fotki odmian pokrzywki brazylijskiej wstawię i wybierzesz sobie do towarzystwa - sporo mam ciemnych bo bardzo je lubię. W nastepnym sezonie musze dla kontrastu zdobyć w janych tonacjach.
Margo2 - Gosiu pomidorki uratowane ale przykro mi było bo cała bateria środków eko stoi a ja chemia dawałam i to 2 razy bo po pierwszym jeszcze widac było nowe ogniska.
szyszunia - Iwonko dziękuję
Dla Ciebie
wielkakulka - Aniu U nas na miejskich rabatach nie ma bo gdyby były ... chyba bym skusiła się. Pokrzywki trzeba uszczykiwać wtedy lepiej sie krzewią a jak krzewią to mają potem za ciasno więc ... przycinanie dla zmniejszenia zagęszczenia i juz jesteś rozgrzeszona...

123katex - Kasiu dziękuję a pomysł wspaniały i każda rabata mogłaby mieć obwódkę z innego koloru a nawet innej rośliny. Przy tym jakieś kamienie i będzie bajecznie. Ja tak powoli tworze u siebie ...
Moje odmiany będą w nadwyżkach więc pisz ile i które potrzebujesz

Dziękuję wszystkim gościom za wizyty . Musze przygotować fotki z działki bo kwitnie mnóstwo liliowców ale lilie smucą mnie każdego dnia. Mam koło setki cebul a raptem może z 30 zakwitnie... Reszta juz przycięta bo te rachityczne czubki tylko drażniły moje oczy. Mróz załatwił je w tym sezonie dokładnie.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
pitertom - Piotrze dziękuję.
Przez chwilkę miałam zamieszanie w nazwach bo zmylił mnie wygląd liści wczesną wiosną w porównaniu z obecnym stanem - patrząc wydaje się jakby to były inne odmiany.
Przy kilku sztukach nie problem ale więcej to już galimatias w głowie . Trzeba poświęcić sporo czasu aby mieć porządek a o tej porze akurat czas jest na wagę złota.
Przy niektórych odmianach jest spore zamieszanie, wielu hobbystów ma inne nazwy pod daną odmianą.
Porównanie koloru liści w realu i tych w sieci jest mało wiarygodne a do tego nie kazde z nich ma datę aby wiedzić czy porównywać wyglad wiosenny, letni czy jesienny bo kolorystyka jest zmienna i zalezy od wielu czynników.
Uprawiasz je to sam wiesz jaki to zamieszanie ...
Przez chwilkę miałam zamieszanie w nazwach bo zmylił mnie wygląd liści wczesną wiosną w porównaniu z obecnym stanem - patrząc wydaje się jakby to były inne odmiany.
Przy kilku sztukach nie problem ale więcej to już galimatias w głowie . Trzeba poświęcić sporo czasu aby mieć porządek a o tej porze akurat czas jest na wagę złota.
Przy niektórych odmianach jest spore zamieszanie, wielu hobbystów ma inne nazwy pod daną odmianą.
Porównanie koloru liści w realu i tych w sieci jest mało wiarygodne a do tego nie kazde z nich ma datę aby wiedzić czy porównywać wyglad wiosenny, letni czy jesienny bo kolorystyka jest zmienna i zalezy od wielu czynników.
Uprawiasz je to sam wiesz jaki to zamieszanie ...
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
christinkrysia KrysiuJak patrzę na twój dojrzały ogród piękne duże wypielęgnowane roślinki Ogromne drzewa ,krzewy i ogół wszelkiego dobra .Zastanawiam się co Ja tutaj robię ze swoim ogrodowym bałaganem
Tyle pracy włożyłaś Krysiu i masz taki porządek każda roślina wiadomo jaka skąd a u mnie mało znaczników często zapomnę z nazw .Mimo tego każdy cieszy się z tego co już ma a podpatrując takie świadomie ogrodowe rabaty ,by nauczyć się komponować roślinki prawidłowo ,aby ładniej wyglądał taki nie ład artystyczny jak u mnie .Zadowolenia Krysiu z ogrodu życzę Ci .Będę podziwiać jak zawsze tylko nie zawsze ślad zostawiam Koleusy też śliczne takie zróznicowane.






- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Masz niesamowita kolekcje koleusów, a Twój ulubiony to prawdziwa piękność
Ma także nietypowy kształt liści
Też je lubię, ale u mnie to raczej jeden, ale żelazny, element kompozycji pojemnikowych.
A miodunki ścinasz do samej ziemi-wszystko? I liście i kwiaty?


A miodunki ścinasz do samej ziemi-wszystko? I liście i kwiaty?