Pomidory uprawiane w donicach...

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13928
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach

Post »

Ja bym zastanowił się nad oberwaniem chociaż kilku liści. Może być tak, że ta część korzeni która została, nie będzie w stanie pobierać wystarczającej ilości wody aby zasilić tyle liści, ile dotychczas pobierała cała bryła korzeniowa. Ale to można zrobić w każdej chwili. Teraz lepiej nie trzymać ich w pełnym słońcu, aby zmniejszyć odparowywanie wody z powierzchni zielonej. Niech na spokojnie dojdą do siebie.
Awatar użytkownika
retikulum
50p
50p
Posty: 57
Od: 26 mar 2013, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wwa

Re: Pomidory w donicach

Post »

Dziękuję za odzew i wszystkie rady :)
Podlałam je roztworem do fertygacji, jak co dzień, więc jakiegoś szaleństwa ze składnikami odżywczymi nie było, a zrobiłam to dlatego, że dołożyłam naprawdę niewiele nowej ziemi, bryła korzeniowa była tak zbita i splątana, że nie było szans dosypać między nie czegokolwiek. Zasypałam głównie łodygę i trochę na dno nowych donic, mają szansę na zupełnie nowe korzenie.

Też myślałam, żeby pozbawić je kilku liści, w sumie i tak straciły jakąś jedną trzecią wraz z upadkiem (poobcinałam wszystko połamane i pogniecione), będę je obserwować - dziś rano, jak wychodziłam do pracy, to były żywe i niezwiędnięte :)

Całe szczęście też, że pod oknem mam trawnik, nie lubiany przez właścicieli psów, tak więc spokojnie mogą mi spadać rośliny z balkonu ;) Ale to też pewnego rodzaju nauczka - mimo, że skrzynka była spora, do tego z nawadnianiem, to niestety, jak przyszło słonko, ziemia wyschła, woda została wypita - a pomidory dorodne i piękne - to jak mocniej dmuchnęło, to przeważyło. Za rok do skrzynek z parapetu dołożę na dno jakieś kamienie, czy coś, bo jak na fertygacji tak pięknie wszystko rośnie, to jest niebezpieczeństwo, że problem się powtórzy ;)
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

Wg moich skromnych obserwacji pomidory jeśli nie zostały złamane na pół ale tak na amen to szybko się regenerują ( już sama łatwość ukorzeniania wilków ) więc chyba możesz mieć nadzieję.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory w donicach

Post »

retikulum Lepiej pomyśl o jakichś zaczepach,bo jak będzie spadać to jeszcze na dodatek z kamieniami.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

Ten fakt nie wpłynie na prędkość spadania :;230
Awatar użytkownika
retikulum
50p
50p
Posty: 57
Od: 26 mar 2013, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wwa

Re: Pomidory w donicach

Post »

W przyszłym roku w ogóle nie porwę się już na 9 odmian na metrze kwadratowym, tak więc moja okolica będzie bezpieczeniejsza, niezależnie czy będę obciążać doniczki, czy nie, bo nie będę musiała ich ustawiać na każdej wolnej przestrzeni :)

Pomidory mnie dosłownie zarosły, zwłaszcza ten oszukany "Garten Perle" daje czadu, mam wrażenie, że mimo, że obciełam mu wszystkie stożki wzrostu, jakie wypatrzyłam, to on nadal rośnie :D
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory w donicach

Post »

Masz teraz dużo materiału,więc możesz pobawić się w szczepienie kilku odmian na jednym krzewie. ;:224
Awatar użytkownika
retikulum
50p
50p
Posty: 57
Od: 26 mar 2013, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wwa

Re: Pomidory w donicach

Post »

To jest myśl ;) Poproszę na forum, żeby mi przysyłać zbędne wilki, będę szczepić na tym przerośniętym potworze ;))
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

Czy pomidory szczepi się tak samo jak drzewa?
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4156
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pomidory w donicach

Post »

Tak. Nawet w profesjonalnych firmach ogrodniczych sprzedają podkładki ;:108 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory w donicach

Post »

Jeżeli nie ma specjalistycznej podkładki to może być(nie pamiętam ,gdzie to znalazłem)San Marzano,ze względu na żywotność i dobry,odporny na choroby, system korzeniowy.
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

W tym roku pierwszy raz szczepiłam jabloń i jestem dumna jak paw tak fajnie mi się udało i z danej ciekawości spróbuje z pomidorem ale mnie zaintrygowaliście:)!
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Pomidory w donicach

Post »

Mam nadzieję że deszcze się skończyły, wczoraj pomidory dostały solidną dawkę OW. Czerwienieją już Koraliki, 2-3 dni i będzie konsumpcja :D
Chciałbym po tych opadach dokonać oprysku siarczanem magnezu. I tu pytanie, czy mogę to zrobić chociaż wczoraj były pryskane OW (tzn czy nie ma przeciwskazań aby stosować tak szybko po sobie opryski). I czy owoce opryskane siarczanem magnezu mogą byś konsumowane bez okresu karencji?. Dziękuję i pozdrawiam :wit

P.S. Pytam w tym dziale ponieważ chodzi o pomidory w donicach.
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

Niedawno forumowicz pisał, że po OW należy czekać tydzień z wszelkimi opryskami!
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

Należy zachować odstęp czasowy przed i po w przypadku zamiaru użyciu jakiegokolwiek środka o charakterze jonowym. Np siarczan czegoś tam, azotan, fosforan, chlorek

Pani Moderator, proszę to podkleić do przepisu OW. Może ktoś przeczyta :D .
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”