Wróciłam i kochana u mnie też chwasty szaleją, jutro ostro biorę się do pracypiortkowice pisze:WitajAle szalejesz z typi tulipanami i w dodatku wyjazd do Zakopanego
Udanego wypoczynku. U mnie szaleją chwasty, a ja szaleje razem z znimi bo wyrwać nie idzie taka susza

Dorfi pisze:Wreszcie i ja dotarłam do nowego wątku. Baw się dobrze w Zakopanem a jak wrócisz w ogródku pewnie kolejne kwiatuszki zakwitną.

Masz rację z tymi nasionami, będę też tak robic, kotki musisz nauczyc , gdzie można , a gdzie nie, ale to pewnie niemożliwezakrzew pisze:Witam. Trochę mnie już na FO nie było. Pięknie Ci ten ogród obradza w kolory. Co do tego rozsiewania się nasion rośliny to mam jeden sprawdzony sposób. Wystarczy nie dopuścić do zawiązania się nasion i po kłopocie. A tak ogolnie to pozazdrościć tej pracy włożonej w ogród. U mnie to niedługo nic się nie zostanie, wszędzie gdzie koty mogą to robią sobie wychodek.


Kochaniuśka wróciła ja hejBeaby pisze:Pati - wiesz, jak się wraca z Zakopanego to pierwszy post po powrocie trzeba gwarą napisać

Cieszę się , że wpadłaśaage pisze:Zapisuję i lecę nadrabiać


aneczka1979 pisze:To ja grzecznie przycupnę w kąciku działki i popilnuję, doglądnę jej podczas Twojej nieobecności.
Wierna moja Aneczka


Oj tam widziałam kilka czarnychszostani pisze:Kurde same blondyny na tym forum
