Kaktusy Rosiowej

Zablokowany
Basia k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1160
Od: 2 maja 2007, o 16:58
Lokalizacja: podlaskie

Post »

blabla pisze:Jestem bardzo sceptycznie nastawiony do przetrzymywania kaktusów zimą w lodówce. Są to żywe rośliny, które potrzebują świeżego powietrza i możliwe dużo światła. W lodówce obu tych rzeczy będzie brakować.
Co do temperatury to ok. 80% typowych kaktusów wytrzymuje do ok. 0*C.
A to już jest udowodnione ale nie na tym forum ,koleżanka zimuje je w lodówce ,co prawda jest przy tym trochę termedii raz w miesiącu je wyjmuje sprawdza stan itp. ale sukces ma 100% zresztą widać to po kwitnieniu ,Niektórzy wstawiają na 12 godzin zygole jak nie chcą kwitnąć
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

To że się komuś udało kilka roślin przetrzymać w lodówce wcale nie oznacza, że metoda jest dobra. Nie neguję jej, jestem tylko sceptycznie do niej nastawiony.
Poza tym w lodówce można zmieścić kilka roślin. Jeśli ktoś ma ich więcej to sposób jest dodatkowo jeszcze kompletne nieopłacalny. Jak ja miałbym w lodówce zmieścić 2000 doniczek? Musiałbym chyba kupić chłodnię.
Oprócz tego niektórzy w lodówkach mają jakieś produkty spożywcze. Nie wiem, jak kaktusy na coś takiego zareagują - np. na towarzystwo serów i pleśni w nich znajdujących się.
Mylę, że znacznie lepszą metodą jest przetrzymanie do pierwszych przymrozków jesienią i wczesne wystawienie na zewnątrz wiosną kaktusów, które wymagają chłodu by zakwitnąć. Wtedy dwa - trzy miesiące w cieple zimą wcale nie powinno odbić się niekorzystnie na ich kwitnieniu. A lodówkowe zimowanie raczej odłożyłbym na półkę z ciekawostkami.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Post »

Musiałam dziś się trochę pocieszyć, więc:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pierwsze trzy są z najbardziej licznego gatunku, czyli cactus mix, chociaż mi się wydaje, że to mammillarie. A ostatni był podpisany jako mammillaria, a mi wygląda na gymnocalicjum. Ale nie jestem pewna. Pisałam już w Basi wątku jak niesamowicie były tam popodpisywane rośliny :shock:
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Tak, zgadza się. To 3 mamilarie + gymnokalycium
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
k-arolka
1000p
1000p
Posty: 1279
Od: 1 sie 2007, o 21:54
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

Byłam w nomi dzis i identyczne kaktusy widziałam, sama zakupiłam jednego i nie wiem co to jest, a obecnie nie posiadam encyklopedii by sprawdzić. oczywiscie jest podpisany jako cactus mix.
Awatar użytkownika
effa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2750
Od: 16 wrz 2007, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

rosiowa pisze:Musiałam dziś się trochę pocieszyć, więc: ...
widzę, że się pocieszyłaś :D Super kłujaki :D Ja byłam dziś w Kauflandzie i Lidlu w Tarnobrzegu, ale niestety nic nie było...
Pozdrawiam Ewa
Rośliny doniczkowe / Kaktusy
Basia k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1160
Od: 2 maja 2007, o 16:58
Lokalizacja: podlaskie

Post »

rosiowa pisze:Musiałam dziś się trochę pocieszyć, więc:

:shock:
No to zaszalałaś :lol: :lol: na wiosnę wyślę Ci szczepki łatwiejszych w uprawie :D :wink:
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Post »

1 to na pewno m. elongata. Nie wiem czemu nie dopisałam :)
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Post »

Basia k pisze:
rosiowa pisze:Musiałam dziś się trochę pocieszyć, więc:

:shock:
No to zaszalałaś :lol: :lol: na wiosnę wyślę Ci szczepki łatwiejszych w uprawie :D :wink:
Basiu, trochę musiałam :D. Rany, kiedy ta wiosna już będzie :wink: :lol:
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
k-arolka
1000p
1000p
Posty: 1279
Od: 1 sie 2007, o 21:54
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

Piekne nowosci. ten gymnocalycium miałam kupic identyczny, ale chyba zaczynał gnic bo na dole miał czarna plamke, która była miękka wiec zrezygnowałam z zakupu
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Post »

Ja je w sklepie wyjmowałam z doniczek, żeby zobaczyć czy jakieś niespodzianki się nie kryją.
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
k-arolka
1000p
1000p
Posty: 1279
Od: 1 sie 2007, o 21:54
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

No ja tez zawsze wyciągam, sprawdzam korzenie itp. Miałam problem z wyciągnięciem z miejsca, Chłopak wyciągnął i palca rozciął;) Jutro musze mu ziemie zmienic zebyw tej nie siedział bo nie wiadomo co to jest
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Post »

Znów był u mnie listonosz :shock: :D . Dawno nie spotkałam tak bardzo życzliwych i dobrych ludzi, jak Wy, na tym forum :)
Zobaczcie co było w paczce :shock:

Obrazek

Dziękuję Danusiu ;:196
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
darekcn4
500p
500p
Posty: 783
Od: 19 wrz 2008, o 22:23
Lokalizacja: Kraśnik

Post »

Przyjmuję zamówienia na gumno i copiapoa.
kaktusy kaktusy kaktusy i jeszcze raz kaktusy :)
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

:lol: Łał, co ja widzę :!: Coś znajomego. Jak im u ciebie dobrze.
Zaraz ich dotychczasowym sąsiadom powiem, że ich kolegom i dzieciom bardzo dobrze, ale im tego nie pokażę, bo jeszcze wszystkie zechcą do Rosiowej. :wink:
I już oczami wyobraźni widzę jak moje "cierniaki" rządkiem zajmują miejsca w pociągu relacja W-wa - Łódź.
Na pocieszenie powiedziałam im, że podpatruję Rosiową na forum i będę się starać, by było im też tak dobrze jak ich kolegom. ;:37 ;:101
Małe grudniki od ciebie są w innym pomieszczeniu, to jeszcze się nie dogadały. :wink: A jak tylko się przyjmą i trochę zaczną się powiększać to fotkę im zrobię.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”