Skrętnik (Streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.1

[jola1]

Justynko to chyba nie jest Seniorita, ona powinna być jednolicie bordowa i pełna.

[Gracjella]

Widzę, że odmiana Seniorita przysparza wielu problemów.
Pewnie wynika to z faktu, że nigdzie nie można znależć wzorcowych zdjęć.

Udałam się z tym problemem do naszego opiekuna, Piotra Kleszczyńskiego.Oto jego odpowiedż:

To moja stara odmiana; duże, czerwone, lekko fryzowane na brzegu kwiaty na stosunkowo krótkich łodyżkach

Żeby była jasność sytuacji, podajcie mi na pw zdjęcia Waszych odmian.Wyślę je do rozpoznania

[Gracjella]

Mam już odpowiedż P.Kleszczyńskiego
Zdjęcie które włożyła jola1 odpowiada właściwemu wizerunkowi tej odmiany

[justus27]

Ooo... to jednak, nie Seniorita.
Jak dobrze, że Ktoś Czuwa.

To ciekawe, co mi zakwitło...
jeśli mogę edytować post, to już to robię.
Niestety nie moge już edytować swojego wpisu. Proszę Moderatora, jeśli to możliwe.
By podpis na Senioricie - został zmieniony na "NN"

Przepraszam za zamieszanie.

Ok. już poprawiłem tamtą nazwę, Norbert/norbert76

[_fox_]

No i znalazłem w necie poszukiwanego

się okazuje że to tylko statystyczny numerek 6028 http://www.kytickyproradost.wbs.cz/Streptocarpus.html

[justus27]

Fox- ale super, Masz "numerek"

A ja chyba wiem, czym jest moja "nie - Seniorita". Jak zakwitnie drugi kwiat, to będę pewna tej odmiany.

[_fox_]

Tak tylko ten sam numerek widzę w temacie numerkowym i tam fotka nie odpowiada tej co tu nie wiem może to jakiś kameleon

[justus27]

Bywają zmienne skrętniki... tzn. niestabilne skrętniki o różnym kwiecie. Może Twój należy do nich

Ja mam chimerę "HP" i jestem ciekawa, jakie geny potrafi przekazać następnym pokoleniom.
Zrobiłam na niej ciekawe krzyżówki, zobaczymy, co zakwitnie... ale najpierw trzeba nasiona wysiać.

[georginja]

Niestety, dopiero koncem sierpnia wroce, a nie mam pamieci do wszystkich hasel ( zdjecia sa na fotosiku ). Moze Jacek lub Justynka wspomoga katalog. Przy okazji , wielkie brawa za pomysl i prace wlozona w jego stworzenie.

[_LeNa_]

To i ja dorzucę kilka zaległych fotek

Alien - długie, sztywne łodyżki, a kwiaty sami wiecie.. Duże, u mnie o średnicy 7,5 cm. Pierwszy był jeszcze większy



Chorus Line - tutaj trochę skromniej, średnica 4,5 cm, ale całość bardzo urokliwa



Mrozowyje Uzory czy też Mroźne Wzory - jak dla mnie szał Cudne kwiaty o wielkości 6,5 cm.



Oczywiście wszystkie fotki powędrują niebawem do Norberta.

[aturi]

Mój skrętnik kwitnie tak:
'Saba':

[justus27]

Jacku- przepiękny Kirke. U mnie zakwitł niedawno go rozszyfrowałam. Bo oczywiście sadzonka należała do tych z wypadku.
Czy u Ciebie ta odmiana też pod koniec kwitnienia lekko "zwija" płatki? Robią się wtedy bardziej falbaniaste...


Lena - ależ kwitnienia cudowne
Napisz proszę, czy Mroźne Wzory - to rzeczywiście maja taki niebieskawy odcień, czy raczej fioletowy jest ten kwiat.
Czekam, aż mój "pęknie"... a tak bardzo marzy mi się taki widok

Aturi- Saba, jaka delikatna.
I jaki piękny bukiecik kwiatów pokazała

[Gracjella]

Wszystkim bardzo dziękujemy za zrozumienie czasami trudnych sytuacji; zależy nam, by tworzony katalog był w pełni profesjonalny.Stąd wielokrotne sprawdzanie odmian i częste rozmowy z P.Kleszczyńskim.
Każdą nową odmianę, która będzie pojawiała się w tym Wątku będziemy chętnie witać w powiększającym się zbiorze naszego Katalogu.
Dlatego, bardzo proszę Aturi o przesłanie zdjęcia odmiany Saba na pw do Norberta

[justus27]

Jak Wasze skrętniki znoszą upały?
Bo moim omdlewają liście, mimo najchłodniejszego pomieszczenia w którym stoją.
Podlewam umiarkowanie, bo boję się, żeby nie zalać.

Co nie przeszkadza w pojawianiu się nowych kwitnień.

NN - okazała się być "Polą"



Pełny kwiat Seniority też się ujawnił... na innej sadzonce



Zakwitła też Silvia - uwielbiam dwukolorowe skrętniki:



I.... Dracula pęka pączek...



Kolejne kwitnienia też wnet będą

[_LeNa_]

Justynko pytałaś o Mroźne Wzory.. U mnie kolorek wpada w fiolet. Powiem szczerze, nie mogę się na niego napatrzeć A jest na co, bo kwiaty nie dość, że mają bardzo ciekawy wzór (jeśli mogę to tak ująć), to jeszcze są spore i długo się utrzymują, nawet mimo tych upałów. Dajmy na to kwiatki Jany.. Szybciutko opuszczają łodyżkę

Pytałaś też jak skrętniczki znoszą upały.. U mnie po jednym dniu takiego intensywnego grzania, trzeba wszystkim uzupełnić płyny A więc woda, woda, woda.. Bo listki omdlewają, a kwiatuszki (te znajdujące się najbliżej okna) się podwijają

Poza tym.. Fantastyczne kwitnienia zaprezentowałaś Postanowiłam, że też coś dorzucę

Split - na żywo jeszcze piękniejszy



Wielkość kwiatuszka - 4,5 cm.