
Begonie z nasion cz.1
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Begonie z nasion
Ja sie zaczęłam martwić, że moje na coś chorują, ale później okazało się, że po prostu wszystkie czerwone begonie mają ciemne prawie brązowe liście. Uspokoiłam się jak potwierdziło sie to przy okazji odwiedzin w ogrodniczym 

- Mariolaa555
- 50p
- Posty: 84
- Od: 31 maja 2014, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Begonie z nasion
Niektóre przez ten brąz zlały się całkowicie z ziemią
ale zobaczymy jak się kwiaty rozszaleją i trochę więcej koloru będzie. Niestety u mnie w ogrodniczym nie miałam wyboru nasion begonii, żeby zdążyć cokolwiek wysiać w tym roku musiałam wziąć te ciemniejszego koloru kwiaty, choć 'chodziły za mną' jasne z zeszłego roku




Pozdrawiam Mariola
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Mariolaa555
- 50p
- Posty: 84
- Od: 31 maja 2014, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Begonie z nasion
Jak tam Wasze begonki się miewają? Lato nie rozpieszcza wysoką temperaturą, ale co niektórym się to chyba podoba, moje begonie odżyły i są prawie w pełni kwitnienia.


Każda roślinka była warta pracy, a mam ich sporo na 100 przestałam liczyć
. W tym roku w moim ogrodzie rządzą begonie w różnych połączeniach 


Każda roślinka była warta pracy, a mam ich sporo na 100 przestałam liczyć


Pozdrawiam Mariola
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Begonie z nasion
Mariola555 piękne masz begonie, bardzo okazałe - gratuluję
i ta ilość
Moje begonie w półcieniu też są ładne, natomiast te co były w pełnym ostrym słońcu trochę ucierpiały, kwitną ale liście są lekko poparzone.


Moje begonie w półcieniu też są ładne, natomiast te co były w pełnym ostrym słońcu trochę ucierpiały, kwitną ale liście są lekko poparzone.
- Mariolaa555
- 50p
- Posty: 84
- Od: 31 maja 2014, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Begonie z nasion
Dziękuje
Begonie okazały się wdzięcznymi roślinkami, pierwszy raz siałam i efekty mnie bardzo cieszą. Polecam każdemu kto ma trochę miejsca na pikowanie
. Choć musze przyznać, że są straszne łakome i lubią dużo wody.


Pozdrawiam Mariola
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Begonie z nasion
Ja co prawda nie wysiewałam jeszcze begonii ale przejrzałam cały wątek. Nie bardzo lubię stale kwitnące, natomiast uwielbiam bulwiaste i takie mam zamiar posiać jeszcze w tym roku, bo tak sobie wymyśliłam ze to będzie 1 grudnia. Mam paczuszkę Legutko mieszankę kolorów, i w sumie z całego wątku chyba tylko takie wysiewał zelwi z powodzeniem. Będę zdawała relacje jak moim idzie, w razie czego 3 begonie mam już w bulwach (kupione), coś zawsze zostanie na pocieszenie
A może ktoś z was jeszcze siał bulwiaste ? 


- ANIACIOS
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 13 maja 2014, o 11:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wlkp
Re: Begonie z nasion
Nie siałam bulwiastych ale zaczynam się zastanawiać nad tym
Tylko czy one też mogą wprost do gruntu jak stale kwitnące??
tego nie wiem
A i jeszcze pytanko . Czy ja mam obrywać te przekwitnięte kwiatki? Nie wiem jak to nazwać .. szpulki z nasionami ??
No pewnie sie domyślicie o co mi chodzi 





Pozdrawiam Ania
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Begonie z nasion
Witam
Przekwitniętych kwiatków nie obrywam, natomiast gdy się zasuszą to zbieram nasionka na siew .
Kiedyś wysiałam begonie bulwiaste, miałam ich mnóstwo wytworzyły bulwki jak łepek od szpilki, oczywiście nie udało się ich przezimować. Potem próbowałam siać jeszcze dwa razy, ale bez powodzenia.

Przekwitniętych kwiatków nie obrywam, natomiast gdy się zasuszą to zbieram nasionka na siew .
Kiedyś wysiałam begonie bulwiaste, miałam ich mnóstwo wytworzyły bulwki jak łepek od szpilki, oczywiście nie udało się ich przezimować. Potem próbowałam siać jeszcze dwa razy, ale bez powodzenia.
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Begonie z nasion
Amarylis ale siałaś bulwiaste ze swoich zbieranych z bulwiastej tak ? bo ktoś tu napisał a dokładnie to halina522 wcześniej że takie zebrane zakwitły jak normalne, stale kwitnące, dlatego kupiłam nasiona sklepowe by to na pewno były bulwiaste. Ja mam w sumie nieograniczony dostęp do skrzynek drewnianych 3 metrowych i sobie dwie takie przytachałam na następny rok, je chcę obsadzić a przynajmniej jedną z nich begoniami, są żarłoczne dlatego wydaje mi się że lepiej chyba do donicy, tak moje bulwki kupione do tej pory trzymałam.
- ANIACIOS
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 13 maja 2014, o 11:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wlkp
Re: Begonie z nasion
To moje begonie. z góry przepraszam za bałagan ale 3 tygodniowa nieobecność w domu na rabatkach i trawniku robi swoje






Pozdrawiam Ania
- Mariolaa555
- 50p
- Posty: 84
- Od: 31 maja 2014, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Begonie z nasion
Begonie bulwiaste siałam z kupowanych nasion, natomiast zbieram nasiona z begonii stale kwitnących.
ANIACIOS - gratuluję begoniek
ANIACIOS - gratuluję begoniek

- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Begonie z nasion
Kilka moich, które dzielnie się sprawują mimo regularnych ataków ze strony ślimaków...












- Mariolaa555
- 50p
- Posty: 84
- Od: 31 maja 2014, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Begonie z nasion
Pozdrawiam Mariola