Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie

[Skrzacik3]

Wykorzystując istniejący wątek zapytam:

Czy u Was również tak gorąco, że pąki i ledwo rozwinięte kwiaty zasuszają się? Te, które kwitną -są ok. Póki co.
Tak mi ich żal... Chować w ten upał nie ma co. Nie po to były kupowane.

Posiadam pelargonie zwisające, będące w skrzynkach. Pierwotnie miały wisieć na balkonach, ale stwierdziłam że tam dopiero będzie im przypiekać. Więc część jest w sporym cieniu- przy delikatnym przewiewie, a część wystawiona na stronę południową -Jednak inna stojąca pelargonia będąca z nimi jest w stanie idealnym.

[Magdallena]

Kupiłam taką pelargonię. Czy ktoś wie, jaka to odmiana?

[Alenka]

U mnie obecnie kwitną takie...
Pelargonia Denise-olbrzym Nie wiem ile ona osiągnie wzrostu w takim tempie..


Inne..Nie znam nazw

[barlew]

Witam, bardzo proszę o pomoc. Początkowo pelargonie rozwijały się prawidłowo, później zaczęło dziać się z nimi coś złego - przestały pojawiać się nowe pączki kwiatów a te, które już były, nie mogą się rozwinąć. Liscie zawijają się do środka. Niektóre kwiaty w skrzynkach zakwitły choć mizernie a niektóre wcale. Początkowo myślałem, że przyczyną są mszyce, bo też były, ale po opryskach zniknęły. Kwiaty jednak nadal nie mogą rozwinąć się prawidłowo. Łodygi są jasno żółte i bardzo kruche. Zamieszczam kilka zdjęć i bardzo proszę o podpowiedź co to może być i czym to zwalczać. Dziękuję!!!

Zdjęcia tutaj: https://imageshack.com/a/tniz/1

[beatazg]

Może to jest korkowatość z nadmiernego podlewania a może jeszcze po liściach zimną wodą . Ja mam tylko pelargonie stojące i są jeszcze pod zadaszeniem i jak pryskam w ogrodzie na choroby grzybowe to doniczkowe na tarasie też przelecę. W tych czasach nic nie chce być bez oprysków . Dzisiaj pierwszy raz od 14 lat pryskałam maliny . .
Pozdrawiam Beata

[selli7]

To może być jakieś porażenie bakteryjne, które przeniosło się z podłoża.Mogą być też porażone korzenie, dlatego nie funkcjonują jak należy i liście się zwijają.Mogłeś zakupić już porażone rośliny, albo zostały zaatakowane po przesadzeniu do podłoża.Nie wiem do czego sadzone, ale czasem zdarzają się w mniejszych sklepikach jakieś stare zapasy ziemi z zeszłego sezonu, gdzie zapakowana w folię może rozwinąć się jakiś patogen.Ja bym kupiła nowe sadzonki.

[Kirunia]

Pelargonia Chiffon pokazała swoje piękne kwiaty.

[Alenka]

Zakwitła Rigoletto




Inne

[antenka52]

Ja się pochwalę swoimi pelargoniami które zimą zaszczepiłam z wierzchołków starych pelargonii to kolor pełny ciemny czerwony
i jeszcze drugą odmiana kupione w tym roku mam nadzieję że tez uda mi się ich pomnożyć.

[Alenka]

Kirunia dziękuję
Antenka piękne..Brawo
Do mojej jednej ciapatej pelargonii..


dołączyła Raspberry Ripple


Marbacka Tulpan

[Skrzacik3]

Czy wiecie może jaka to odmiana pelargonii?
Zakupione zostały 4 sztuki i żałuję, ze tylko 4. Już jakiś czas temu prosiłam osobę kupującą, aby mi dokupiła więcej. Podobno nie ma nigdzie. Szukałam w internecie - czasem pewności nie miałam czy to ta, czy nie tak, ale i tak były niedostępne już.

Chciałam spróbować wysiać, aby mieć na przyszły rok takie cudo... Ale nie wiem jakiej nazwy szukać?

Zwisająca, pełna, mocno różowa.

Moje cudo wygląda mniej więcej tak:
[img]http://aniolek_3.fm.interii.pl/kwiatki/pelargonie/pelargoniarozowa1.png[/img]
[img]http://aniolek_3.fm.interii.pl/kwiatki/pelargonie/pelargoniarozowa2.png[/img]


Tutaj nie uchwycony w ogóle kolor, ale chciałam pokazać w całości jak wygląda.
[img]http://aniolek_3.fm.interii.pl/kwiatki/pelargonie/pelargoniarozowa3.png[/img]

Teraz kwitną jeszcze piękniej ;-)))))))))))

[antenka52]

SKRZACIK3 śliczny kolor ma twoja pelargonia ,bardzo mi się podoba.Z tego co widzę to pelargonia przewieszająca .Chętnie bym taką nabyła ,uwielbiam ten rodzaj pelargonii.
Nie mam pojęcia jak ona się nazywa ,ale pewnie któraś z dziewczyn Ci pomoże.
Moje dzisiaj przetrwały całodzienne zlewy ,straszna u nas pogoda .
Leje cały dzień deszcz a mnie serce boli że kwiaty mi zmarnieją.
Zdjęcia z dzisiaj



moja siana z nasionek otwiera się nieśmiało

[MagdaB2701]

Antenka pięknie rosną Ci pelargonie.
Skrzacik bardzo ładna,pełna ta Twoja pelargonia.

[Kirunia]

Pelargonia Crocodile otworzyła swoje pierwsze kwiatki. Świetny efekt połączenia marmurkowych listków i dość sporych neonowych kwiatków. Kolor jest na zdjęciach troszkę bledszy, na żywo aż razi w oczy.

[onectica]

Dzień dobry w pelargoniach

Mam pytanie do znających te kwiaty: jedna z moich pelargonek - 'stojąca', nie wisząca, z listkami bardziej włochatymi, niż gładkimi, wydzielającymi zapach, sama nie wiem jeszcze, co może być istotne dostaje czerwonych listków. Robią się takie bledsze, zieleń zaczyna wpadać w żółć i przybierają wyraźnie czerwony kolor, a po jakimś czasie łatwo się odłamują. Na pewno nie są to poparzenia słoneczne. Podobno tak się objawia brak czegoś w roślinie. Tylko czego? I jak to uzupełnić? Czy ktoś mógłby mi poradzić?