
aż poszukałam co to są drewnojady https://pl.wikipedia.org/wiki/Drewnojad_(owad )
U mnie przez ok. miesiąc kręciła się po działce wieczorami ciężarna samica. Potem zniknęła. A potem nagle, nie wiadomo skąd zaczęły się pojawiać maleństwa wielkości mydełka. Czasem wychodziły razem z matką na spacery. Piękny był to widok, 7 malutkich jeżyków biegających po całej działce. Wówczas było wspaniale, żadnych ślimaków na działce. Jadły nawet z ręki. Potem chyba pod koniec sierpnia nagle zniknęły.Zuraw pisze:Jeż na ogrodzie to wspaniałe przeżycie, możliwość obserwacji (oczywiście w godzinach wieczornych), nie wspominając nawet o tym, że to wielki sprzymierzeńca ogrodnika.
Aisyrk pisze:Od zawsze marzę o tym, aby na mojej działce zadomowiły się jeże. Działka nie jest szczególnie pielęgnowana, są miejsca, gdzie od lat motyka nie sięga i z pewnością znalazłyby przytulisko. Jak dotychczas - żaden nie skusił się. Może to z powodu betonowego płotu na granicy pól i ogrodu?