Róże 2013/2014 - Gosia

[dorotka350]

Zdjęcia, przecudne aż trudno sobie wyobrazić te widoki kwitnących róż w takich ilościach . Dzięki zdjęciom możesz wracać tam kiedy tylko zechcesz. Oj, chciałabym i ja kiedyś pojechać i zobaczyć to na własne oczy . Na razie muszę zadowolić się wizytami w Powsinie i też jestem szczęśliwa przechadzając się między taką ilością ukochanych kwiatów

[Deirde]

Dorotka - a co powiesz na takie ilości róż?



to była kwatera z różami współczesnymi, a to już kwatera z różami starymi - podnosisz oczy i masz wątpliwości czy dasz radę to sfotografować:







to jest właśnie dylemat fotografującego. Róże posadzone są w kwaterach w zależności od grup - dość blisko siebie, większa część ma nazwy ale są też takie bez nazw.
To już okolice rosarium:



Dla tych co lubią róże współczesne - tak wygląda Artemis - to dwa krzewy:



oraz Albrecht Durer Rose - też 2 krzewy:



W sumie my tutaj nie mamy daleko do rosarium - to tylko 4 godziny jazdy samochodem w jedną stronę. Niestety, ja nie mam nikogo zmotoryzowanego.
Dzięki Beatko za pomoc.

[sawka]

Ja zabrałam do rosarium mojego męża jako kierowcę i miłośnika fotografii . Zrobił 1500 zdjęć bo tyle wytrzymał aparat i jego plecy. Później pięknie mi je w komputerze poukładał: zdjęcie-tabliczka.
No i wrócił z Sangerhausen jako ... miłośnik róż .

[Deirde]

Nie dziwię się Sławka - jest tam tyle róż że każdy znajdzie coś dla siebie. Ja na karcie miałam ponad 3 tyś możliwych zdjęć ale dałam radę zrobić tylko 1400 przez parę godzin.
Zresztą były inne osoby które też tak chodziły i robiły zdjęcia.
Jeszcze coś współczesnego - Florentina:



dla alexi - może ta - Panachee de Bordeaux - stara róża TH



Niektóre róże w rosarium są niedostępne w handlu.

[dorotka350]

Gosiu, przy takiej ilości róż można dostać oczopląsu ,ale patrząc na takie piękności czuć się bardzo szczęśliwym . Przeżyłaś piękne chwile w Rosarium.
A Artemisy . Postanowiłam dokupić jeszcze jeden krzaczek i posadzić obok tego co mam. Będą sobie rosły razem

[Deirde]

Dorotka - najlepiej kupi 2 i posadzić 3 sztuki razem. Ja mam taki jeden krzew który wygląda jak tamte z Rosarium. Tak, w rosarium przeżyłam wspaniałe chwile, poznałam dwie koleżanki oraz dwóch panów znajomych z FB. To było międzynarodowe towarzystwo i osoby zakochane w różach tak jak ja.
Niestety teraz czas wracać do mojego ogrodu - było wspaniale ale moje róże czekają:
nowość w moim ogrodzie - Larmin = Mini Leonardo z wiosennych zakupów:



oraz róża Meilland - Mini Eden:



Cieszę się z jednego - dzięki FO, Rosie i FB zaczęła się z moim życiu przygoda która wybiegła poza granice - a wszędzie mówi się też o tym że my kochamy też róże.
I nie chodzi tylko o zakupy róż ale o coś więcej. Kiedyś ktoś powiedział że nie warto zaczynać z FB - powiem teraz - warto było bo to coś więcej niż własny podwórek.

[daysy]

Piękna wycieczka, wracasz z niej z potwierdzeniem, że to wspaniała choroba i można na nią chorować bez końca.

[Deirde]

Raczej zakochiwać się z niej ciągle i od nowa - zawsze znajdzie się coś nowego.
Na przykład dziś rano ruszyłam do ogrodu by obejrzeć co muszę już ciąć - no i zobaczyłam coś co chciałam Wam pokazać. Jak wiadomo czasem na różach historycznych są podwójne lub potrójne kwiaty. Moja róża Cristata wytworzyła sobie takie dwa kwiatki - które są już ostatnie:





na drugim zdjęciu będą 3 lub może 4 nowe kwiaty z zielonego pręcika który wyrósł ze środka pierwszego kwiatu. Trochę to skomplikowane - takie piętrowe kwiaty widziałam już u Mme Plantier albo Madame Legras de St. Germain.

[patkaza]

Przepiękne zdjęcia z wyprawy marzeń !!!
Ależ piękne róże-czarujesz kolorami w swoim ogrodzie cudeńka

[daysy]

A to żywotna różyczka dla przyrody.

[Deirde]

Dziękuje patkaza - tak to taka pierwsza wyprawa, na pewno będą następne. No - jesienią na pewno będę musiała trochę bylin wymienić i podzielić - już są za duże.
daysy - po prostu jest zbuntowana.
Z mojego ogrodu kwitnie jeszcze Great Maiden's Blush:



Z Europa Rosarium - jedna bez nazwy ale na pewno to róża francuska - wpadła mi w oko:



oraz ''Alfred de Dalmas''

[Alania]

Ta bez nazwy - cudna

[Deirde]

Tak Monika - wpadła mi w oko.
Tą na pewno znacie i na pewno ktoś ją ma w ogrodzie - róża Hebe's Lip - niestety już przekwitała:



To róża o najdziwniejszym kolorze jaki widziałam, oglądałam ją w katalogach - zwłaszcza u Schultheisa - nie wierzyłam by był taki kolor - róża Oratam

[ewka36jj]

Gosiu, widok tak wielu, tak pięknych i różnych róż jest niezwykły. Dzięki, bo dzięki Twoim zdjęciom mamy choć niewielką namiastkę tego, co kochamy.

[Deirde]

Tak Ewka - kilka osób było w rosarium, ogólnie na forum jest mało zdjęć z niego.
Teraz róża duetu - Guillot - Massad - o nazwie - Christophe de Combejean - zwraca uwagę barwą i powtarza kwitnienie:



Teraz fioletowa rabatka - róże rosną na rabacie za różami pnącymi za restauracją, to nowe rabaty. Z róż na zdjęciach są: Blue Parfum, Dioressence, Sentuar Royale, Heidi Klum Rose, Old Port, Blue for You.













to tylko niewielka kolekcja róż w fioletowej barwie, nie wszystkie kwitły, nie wszystkie zdjęcia mi wyszły.
To wszystkie zdjęcia które chciałam Wam pokazać z rosarium, zapraszam do wyjazdu i najlepszym terminem jest połowa czerwca - wtedy wszystkie róże kwitną.