Siedlisko z sosnami cz. 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

O, spokojnie, skoro masz mniej ziemi :;230 Najgorzej ma Betina, bo tu się okazuje, że ona ma 2 hektary gdzieś za płotem :;230 Pewnie bała sie przyznać i dlatego dopiero teraz mówi :;230

Oj, cudny ten czerwony kabriolet! Oczywiście, że nie jest ładniejszy od mojego :;230 ale ładny :;230
No i mój ma kosz ;:183 :;230 mogę kosic z i bez :wink: :;230

A serio, bardzo sie cieszę razem z Tobą! Wiem, jaka to ulga w pracy ...na roli :wink:

A, no wiesz, bałaś sie , że nie będziesz umiała nim jeździć? Ja zawsze mówię wszystkim znajomym, które maja tego typu obawy: Umiesz obsługiwać odkurzacz, pralkę? Umiesz. To z samochodem (traktorem, kosiarką, odśnieżarką) tym bardziej sobie poradzisz, bo są podobne do takiego np. odkurzacza a nawet prostsze :wink: Moja sąsiadka boi sie pożyczać ode mnie kosiarkę i traktorek ;:185 Ma tylko małą kosę spalinową i nią wszystko kosi, to zajmuje jej mnóstwo czasu, co prawda jest na emeryturze, ale w końcu przecież nie po to, żeby całymi dniami chodzić z kosą ..? Kilka razy namawiałam ją, by wzięła ode mnie sprzęt i wykosiła sobie, ale boi się. Ja natomiast nie bardzo mam czas teraz, o siłach nie wspomnę, żeby pojechać do niej i zrobić to u niej. Gdy nie kosze u siebie, to ryję, sadzę i odszczurzam, bo mam straszne "tyły" na swoim ranczu...
Bea
Awatar użytkownika
zamia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 10 lut 2009, o 22:07
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Marzenko śliczny bukiecik,a zdradzisz nazwę tej mniejszej białej różyczki z tego bukietu?pokazuj wszystko co Ci się nasunie pod aparat (teraz chyba najbardziej królewny różyczki przyciągają wzrok więc może być duużo ich portrecików-nigdy się nie nudzą) Serdecznie gratuluję tego czerwonego kabrioleta :tan będzie teraz o wiele łatwiej zadbać o Wasz rozległy teren
Każdy dzień może być lepszy od dnia poprzedniego...
Ewa
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Aniu, o akacjowe siewki się nie bój. Jest ich sporo. Jak tylko dasz znać, że chcesz sadzić, to hurtowo podeślę :wit . Zostawiam je z myślą o Tobie ;:196 , bo generalnie tępię jak perz

Basiu, no niestety róż się nie dzieli jak bylinek. Można próbować z patyków rozmnażać, ale mnie się to jeszcze nie udało nigdy. Jak będziesz chciała spróbować, to chętnie podeślę ich trochę

Beatko, mój bez kosza, z boku wyrzuca trawę, z koszem pewnie dużo droższy by był :roll: , a ja z tego co koszę kosiarką to i nadmiar mam siana dla królika i do ściółkowania rabat też wystarcza. Zresztą jak będę chciała urządzić sobie sianokosy, to mogę wziąć grabie i grabić urobek traktorka :;230 , ale po co? Niech to sobie leży, gnije i nawozi choć trochę nieużytek. No dobra, to o reszcie ziemi nie będę nic pisać :wink: , wystarczy, że piszę o ogrodzonym ogrodzie ;:224

Ewa ta róża to Olympic Palace, ciełam wtedy na tej rabacie i inna mi nie pasuje, bo Alladin Palace bardziej w koralowo-różowy wpada, chyba, że jakaś Gruss an Achen się przylepiła, bo jakoś tak pod koniec kwitnienia wypłowiała bardzo :wink:
Zachwycają wszystkie kwiaty, których nie miałam do tej pory wcale. W tamtym roku wszystko jeszcze młode było, wiec aż tak ładnie nie kwitło. Powoli widzę jak chcę, żeby ten ogród wyglądał, ale długa jeszcze droga przede mną, oj długa...
Dziękuję za gratulacje :oops: . Przyda się bardzo taki pomocnik w ogrodzie, bo nie dawaliśmy rady trawie.

Jak traktorek prawie sam kosi, to mam teraz więcej czasu na zabawę z dzieckiem

Obrazek

tu jeszcze przed koszeniem :wink:
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Czyli masz więcej ziemi?! No, fatalnie :;230

Mi zależało na koszu, bo na podwórku, czyli ogrodzonej części nie chcę zostawiać gnijącej trawy, a poza tym mam duże drzewa liściaste i jesienią można zbierać traktorkiem liście, nie trzeba grabić tych ton, bo u mnie to w tony idzie, z kasztanowca, jesionów i lip... Traktorek kupiłam w zeszłym roku późną jesienią i jego chrzest to bylo właśnie głównie zbieranie liści :) No, bajka ;:215 Wiekszośc zebrał traktorek, a mi zostalo tylko dograbianie tam, gdzie nie dalo sie wjechać, i tak sporo roboty, ale nie taki ogrom, jak zawsze. No, kocham ten sprzęt ;:167 :wink:
Bea
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Wieś się po forum niesie, że masz nową furę to wpadłam pozazdrościć. Zazdrościć można zawsze, nawet jak się ani terenu ani areału na traktorek nie ma ;:306 Teraz to będziesz miala gładko jak na lotnisku...byle piloci samolotów się nie pomylili, choć Patryk byłby pewnie zachwycony takim niespodziewanym lądowaniem :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Fajny traktorek i przy Twojej powierzchni do koszenia, zdecydowanie dobrze zrobiłaś, ze zafudowałaś sobie takie cudo ;:333
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Witam w zagadkowo nijaką środę- będzie padać albo nie będzie padać , a popadać by mogło, bo sucho jest okropnie

Beatko ziemi mam więcej, ale sam ogród ma 8400m2 i tyle w zupełności wystarczy, nawet tego nie ogarniam ;:223 . Reszta dla zwierzyny dzikiej i ptaków.
Podwórko gdzie mam mnóstwo liści z dęba koszę kosiarką, zadużo zakamarków i trakotrek by nie wykręcił. Dębowe liście grabię i palę w kominku, popiół na kompostownik. Same liście na kompostownik nie wyrzucam, bo zbyt długo się rozkładają.

Pati, samoloty może nie wylądują ale spadochroniarze? Czemu nie?

Wczoraj nad siedliskiem przeleciało takie coś
Obrazek

a potem wysypali się z niego spadochroniarze ( w czerwonym kółeczku-ciemne kropeczki)
Obrazek

jeden przelot sprawdzający gdzie wylądowali wyrzuceni z pokładu i drugi rzut
Obrazek
ciemne kropeczki nad wierzcholkiiem klonu

Przepraszam za marną jakość, zdjęcia z telefonu, bo nim poleciałam do domu po aparat, to już spadochroniarzy nie było widać.

Miłego dnia :wit
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

A wiesz, czytałam, że dębowych liści (i z orzecha wloskiego) nie powinno sie wrzucac do kompostu, bo zawierają niekorzystne dla innych roślin składniki, a dębowe utrudniają rozkładanie sie kompostu, nie wiem dokładnie, ale pewnie chodzi o garbniki. Z kolei korzystnie na kompostowanie wpływaja liście czarnego bzu, a nawet posadzenie czarnego bzu obok kompostownika, kaliny podobno też.
Takie rzeczy wyczytałam ;:108 :wink:
Bea
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6370
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Marzenko zazwyczaj jestem cichym podglądaczem ale dzisiaj muszę pogratulować zakupu ;:215
Atrakcje na twoim niebie nie byle jakie :heja
Róże cudowne a zwłaszcza ta porcelanowa w bukiecie ;:333
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
x-sz-i
---
Posty: 795
Od: 24 lut 2014, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Ale byś miała niespodziankę jakby u ciebie wylądowali :D fajnie wyglądają spadochroniarze takie czarne kropeczki.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Marzenko, pozdrawiam po urlopie :wit
Gratuluję nabycia "ferrari", teraz będzie ci znacznie łatwiej. Więcej czasu dla dziecka, dla ogrodu i dla koleżanek z forum :tan
pozdrawiam
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Marzenko to teraz będziesz kierowcą i w ogrodzie ;:7 Róż masz bardzo dużo to ja jestem maleńka przy Tobie ale Ty masz gdzie a wiesz jaki ja mam ogródek i tak mam sporo ;:108 ;:196
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Dobry wieczór Marzenko :wit
Teraz będziecie mieć juz z górki z koszeniem ;:oj W ogrodzie ta rzecz - według mnie - jest tak ważna, jak zmywarka w kuchni. :wink:

Nad moim miastem też często latają, i to w równym szyku i nierzadko w różnych możliwych kombinacjach. Uwielbiam te pokazy ;:173 nawet ten huk silników, przy zawracaniu nad moją głową, polubiłam :;230

Pięknieje siedlisko z każdym dniem ;:196
Pozdrawiam
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Marzenko zsiadaj z tego traktorka i wstaw zdjęcia- już wszystko skosiłaś ;:306
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Witam czwartkowo. Niemoc totalna mnie dopadła, przesilenie letnie czy co ;:306 ? W pracy nawał zajęć, w domu padam na twarz. Nawet traktorkiem nie mam kiedy pojeździć, bo sił i pogody brak. Jednak trawa teraz trzymana jest w ryzach i już nie przeraża :tan

Zdjęcia oczywiście na bieżąco robię, ale czasu, zeby je zrzucić brak. Postaram się wszystko pokazać. Największy uśmiech oczywiście powodują u mnie róże. Miło tak wyjść rankiem czy wieczorem przed dom czy na taras i zaciągnąć się ich upojnym zapachem. Nawet komary nie dokuczają, ale mały potomek niechętnie wieczorem wychyla nos z domu twierdząc, że zimno.
W sumie ma rację, bo wieczory rzeczywiście zimne jak psi. Kiedy te ciepłe wieczory wreszcie nastaną :?:

Beatko, fajne rzeczy wyczytujesz ;:oj , ciekawe i jakże przydatne. Jestem w trakcie tworzenia, tj.budowania kompostownika i fajnie byłoby go czymś obsadzić. Kalina bardzo mi odpowiada. Mam jedną maleńką sadzonkę koralowej. Czarny bez tępię u siebie niemiłosiernie, bo wysiewa mi się w niekontrolowany sposób.

Marysiu, to teraz już jestem przekonana, że podobają Ci się róże pastelowe. Bukiety różane robię sobie w tym roku wyjątkowo często. Zawsze szkoda było mi ścinać kwiatów do wazonu, a w tym roku nie mam już skrupułów. Dzięki losowi za to FO i za wszystkich tu będących. Swojej pracy nie liczę, bo naprawdę warto włożyć w ogród trochę trudu. Zwraca się z nawiązką. Ten widok i zapach...

Anitko, jako dziecko też tu mieszkałam i widok spadochroniarzy to dla mnie nie pierwszyzna. Nie zawsze jednak mam pod ręką aparat. Stąd te marne zdjęcia, przepraszam.

Jolu, byłam u Ciebie i widziałam jakie cuda tworzysz w swoim lesie. Naprawdę efekt imponujący. Mnie zachwycił od razu. No i masz trawnik ;:138 . Traktorek rzeczywiście oszczędza czas i energię i był to trafiony zakup. Jednak teraz trzeba zacisnąć pasa i zero roślin. Może to i dobrze? :wink:

Elu, Twój ogródek też jest piękny. No i wcale nie taki mały. Każdy ma inny ogród i każdy ogród jest ładny na swój sposób. To jest fajne, bo jaka nuda byłaby gdyby wszyscy mieli tak samo. Zapowiadam się z wizytą jesienią u Ciebie :wink:

Justynko, samoloty same w sobie mi nie przeszkadzają. Niech sobie latają, ale te starty z dopalaczami mnie denerwują. Dom trzęsie się wręcz, trzeba przerwać rozmowy, bo i tak nic nie słychać.
A ogród podoba mi się coraz bardziej. Potrzebuję teraz kilka ton kory, żeby to ujarzmić, bo inaczej zgłupieję od pielenia ;:306
Masz rację trawnik w ogrodzie ładnie skoszony to jak wisienka na torcie :wit lub odwrotnie ;:306

Dorotko, koszenie to właśnie szykuje się nowe, bo ostatnio kosiłam 2tygodnie temu. Zdjęcia mam i nie zawaham się ich użyć :;230
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”