dzika pisze:O kurcze

Piękna!!!
A ja kupiłam cztery sztuki, żeby jej było więcej....
Może u mnie też tak urosną?
A możesz mi jeszcze napisać jak bardzo ją przycinasz? Będę Ci bardzo wdzięczna za podpowiedź, bo wiesz, nie mam praktycznie żadnego doświadczenia z różami.
Aphrodite tnę dość nisko, dzięki temu mam więcej kwiatów i choć są wówczas mniejsze to i tak są spore
Tak ją cięłam wiosną:
Rozeta pisze:Nie wiedziałam, że Hanabi jest tak rozłorzystą i wysoką różą

! Ma coś w sobie, oj ma ...

.
Właściwie to tylko u Ciebie można ją sobie pooglądać i dowiedzieć się czegoś na jej temat. Jak ją oceniasz Aniu?
No nieee ... fajny parasol mają różyczki ...

!
Moniczko, co ta róża przeszła, to..
Aż dziw bierze, że wciąż ją mam.
Kupiłam ją za grosze w okolicznym ogrodniczym, z plamistością, rdzą i czym tylko się dało, wyprowadziłam ja jako tako na prostą, posadziłam.. A potem z racji tych moich ciągłych zmian przesadzałam ją chyba ze cztery razy
W końcu nie wiedząc, gdzie ją posadzić wcisnęłam ją za garaż, czego oczywiście bardzo żałuję.
Ale teraz już jej nie wykopię, na 100% jej korzenie wrosły i pod garaż i pod ogrodzenie.
Róża zdrowa, ale rośnie oddzielnie od reszty, kwitnie calutki sezon, raz mniej raz bardziej, nie przemarza zbyt wiele.
Parasol stoi za różyczkami, w miejscu przyszłej altanki
kogra pisze:Cudna Hanabi, mimo że taka ściśnięta.
Moja to dopiero ma drugi sezon i też rośnie w rogu ogrodu, gdzie słonko zagląda tylko na chwilkę.
Ale patrząc na twoją mam nadzieję, że też taka kiedyś będzie.
Ja jestem zła na swoją gożdzikową bo strasznie przyciąga mi mszyce.
Każdego roku to prawdziwa masakra a jak u twojej, też masz ten problem ?
Dobrze, że masz ją od wschodu, bo moja na południowej wystawie pod domem jest przypalana i blednie a nawet zrzuca pąki, kiedy jest susza.
Ha ha, już kilka razy pisałam o Goździkowej, że to przyciągacz wszystkiego co tylko lubi nasze róże, głównie mszyc, skoczków i przędziorka. Ją to trzeba co chwilę pryskać
Moja Hanabi rośnie w pełnym słońcu a wrażenie gorąca potęguje blaszana ściana garażu.
Soczewka pisze:Aniu jakie rozmiary osiąga CHEWdelight. Bardzo ciekawa róza
Na razie to maleństwo, mam ją drugi sezon i dopiero od wiosny rośnie w gruncie, więc musimy poczekać trochę na odpowiednie wymiary. Na razie szału nie ma.