Mój ogród przy lesie cz.10

[anym]

Kupiłam podobną, u mnie już przekwitła ale chyba mi się nie rozsiała bo kot mi wyłamał i nasiona na pewno nie dojrzały...szkoda

[e-babcia]

Tajeczko jarzmianki - już u kogoś widziałam są bardzo urocze.Musze zapisać nazwę

Pod wrażeniem jestem Twoich powojników .moje kolory.Mój Pilu dziś rozkwita

Miłego wieczoru

[Tajka]

Jadziu witaj.
Jesteś bardzo miła, dziękuję. Jednak powojniki wielkokwiatowe nie chcą u mnie rosnąć, może tylko poza Hagley Hybrid, co zaszalał w tym roku. Niby uwiądu jeszcze nie mają, ale listki dołem już zaczynają żółknąć i zasychać, a przecież u nas ciągle pada, więc nie z suszy.
Jarzmianka jest bardzo wdzięczną byliną, warto ją mieć.
Pozdrawiam serdecznie.

[anabuko1]

Tajeczko
Powojnik aż bije po oczach swoim kolorytem piękny jest
No i róze kochana zawsze pienne,ale Leonardo da Vinci naj,,naj!!

[Tajka]

Aniu- anym szkoda, że nasiona nie zdążyły dojrzeć.
Jednak kotki są tak miłymi stworzeniami, że można im wszystko wybaczyć. Kotek mojej mamy zawsze wyleguje się w samym środku jakiejś byliny, kiedy jest gorąco i szuka chłodu.

Aniu- anabuko1 witaj.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Cieszę się, że Ci się podobają.
Mnie Red Leonardo da Vinci zupełnie różę Piano przypomina, ale jeszcze u mnie nie kwitnie.

[PEPSI]

Jastrzębiec pomarańczowy jest wieloletni? Podoba mi się. A Kardynał boski jest

[Wanda7]

Tajeczko, ja niedawno kupiłam dwie białe jarzmianki, więc jak mi się rozrosną, to się z Tobą podzielę.
Piękny masz ten berberys Aurea. Też mam tę odmianę i właśnie od tego roku zaczęłam formować w kulę. I wiesz, że nawet to fajnie wygląda. Ja muszę wszystko pzycinać, bo mam mało miejsca i jest to jakieś tam rozwiązanie.

[tade k]

Tereniu , nęcisz tym Red Leonardo , lubię takie kwiaty
Berberysa jeszcze nie ciąłem , ale muszę do cienia schować , słońce go pali

[koziorozec]

Witaj Tereniu,złocień ode mnie nie rozsiewa się ,nigdy nie widziałam siewki ,ja go rozmnażam dzieląc go,to taki spokojny jasno żółty kolor,pozdrawiam

[Tajka]

Małgosiu jastrzębiec pomarańczowy jest wieloletnią byliną, strasznie ekspansywną, rozłazi się nie miłosiernie, urośnie nawet w najgorszej ziemi.
Klematis Kardynał Wyszyński jak do tej pory zdrowo rośnie i nawet listki nie podsychają, może dlatego, że dookoła otacza go płożący jałowiec, dzięki temu podłoże trzyma wilgoć.

Wandziu dziękuję bardzo za chęć podzielenia się jarzmianką, ale nie kłopocz się kochana, one bardzo powoli się rozrastają, przynajmniej u mnie. Z pewnością gdzieś ją zamówię.
Mój berberys Aurea rośnie w półcieniu, słyszałam, że na słońcu liście mu się przypalają.
Jest odporny na przypalanie liści berberys Maria, nowość od Kurowskich, ale ja już nie mam miejsca. Z pewnością Twój formowany pięknie wygląda.

Tadziu to samo napisałam Wandzi o tym przypalaniu liści, gdyż wcześniej nie przeczytałam Twojej podpowiedzi. A Ty o roślinach to wiesz wszystko. Cieszę się, że mój Leonadro Ci się podoba.

Martuniu i bardzo dobrze, że złocień od Ciebie się nie rozsiewa . Tych rozsiewających roślin po całym ogrodzie mam dość. Najbardziej wkurzająca jest trzykrotka, gdyż tego nawet wyrwać nie można. Kolor ma rzeczywiście cudowny.
Dziękuję bardzo.

Kochani kilka fotek z ogrodu dla Was proszę.


Elmshorn

jeszcze raz jarzmianki

zabłąkana, spóźniona siewka wielosiłu błękitnego

Queen Elizabeth

Westerland


Pink Anabella

pełniki ciągle kwitną

Dorthmund

liliowiec NN




Tom- Tom



Venrosa

Kent

China Girl

[PEPSI]

Tym razem wypatrzyłam pełniki Jak widać, moje kolory w ogrodzie to te najbardziej energetyczne, róż i,,,niebieski

[Tajka]

Małgosiu dzięki za odwiedziny.
Jak odwiedzam ogrody, to pełniki dawno przekwitły i nie wiem, co to za odmiana tak późno kwitnąca, a może dlatego, że rosną w cieniu? Niebieskie kwiaty w ogrodzie także mi się podobają, a jest ich jednak nie wiele.

[lora]

Witaj Tereniu urocze jarzmianki to z sadzonek czy z nasion masz. chciałam w tym roku kupić
jastrzębiec pomarańczowy ale spóźniłam się wykupiono w pewnej szkółce, oj byłam zła choć żółtego koloru mam dużo. Bardzo ładnie pokazujesz roślinki .

[Tajka]

Witaj Misiu.
Jarzmianki mam z sadzonek. Ciągle dokupuję, takie są bezproblemowe .Jeszcze kilka jasnych nie kwitnie.
Jastrzębiec nie jest żółty, jest ciemno pomarańczowy, prawie brązowy. Żółty jest jastrzębiec Leopard, ale już przekwitł u mnie.
Tego pomarańczowego z przyjemnością Ci ukopię, jak będzie okazja. O konwali różowej także pamiętam.
Pozdrawiam serdecznie.

[e-babcia]

Tajeczko wszystko urocze ,zwłaszcza ten drewniany pomost ale jarzmianki bardzo mne się podobają .Nigdy chyba wcześniej nie widziałam takich ślicznotek