Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

[Iwona i Piotr]

Bo te " mutanty" ;) takie porosły, że chyba następnym razem większe odstępy.

[Ruda2011]

Nie jestem pewna Iwonko czy będzie następny raz
Trochę zawiodłam się na smaku ogrodowych poziomek - to nie to co leśne. To jest "mutant" - masz rację. Owocuje do przymrozków ale .....
Chyba to jest ten urok, że leśna owocuje raz - a dobrze.

[ra_barbara]

Mariolka ja mam leśne poziomki, wykopałam na brzegu lasu, rok temu i właśnie owocują
Mulczowanie to świetna sprawa, ja zaczęłam dzięki Temu Rudemu wątkowi.
Tylko teraz mam króliki, które będę wypasać na trawniku, one z kolei mulczują trawnik swymi odchodami

[Ruda2011]

Miło mi Basiu, że na coś się przydaję

Dziś został ścięty czosnek, który w charakterze habaziów zarósł u mnie maleńką różankę.
Ta "niby trawa" na dole zdjęcia.



W całości zostanie przerobiony na :
1. Nastaw 24 godzinny do pryskania róż przeciw chorobom grzybowym



Oraz gnojówkę, którą za tydzień lub dwa podlane zostaną maleńkie ogóraski - przeciw mączniakowi i innym "szitom"

[Ruda2011]

Nalewem czosnkowym spryskałam wczoraj moje różolki - mszyce pokazują się w ilościach hurtowych. Niby chłodno, niby słońca jak na lekarstwo - mszyce są . Czosnek działa , mszyce (martwe) objadane są przez maleńkie ptaszki. Obserwowałam wczoraj przez jakiś czas ptaszkowy podwieczorek. Całym stadkiem obsiadały krzaczki róż i dziobały sobie w miejscach, gdzie były mszyce.
Musi - ptaszki lubią mszyce w sosie czosnkowym
Cieszę się, że nie używam chemii

[Pacynka]

O widzisz ! Ale to polewa czosnkowa jedynie ze szczypioru ? Ja po moim eko oleju parafinowym słyszałam jedynie salwy śmiechu mszyc, które dalej z apetytem zjadały liście tego i owego
Niestety nie mam tyle szczypiory czosnkowego. W tym roku przynajmniej ...

[Ruda2011]

Pacynko generalnie to ja głowę czosnku rozgniatam, zalewam ciepłą wodą na 24 lub dłużej + łyżka Ludwika i tym pryskam. Teraz zrobiłam ze szczypioru ....... bo był pod ręką. Wyglądał w różach okropnie ale na tej właśnie różance ani pół mszycy. Mszyca, nornica - nic nie lubi czosnku .......... oooo, wampira też nie mam ani jednego
Chemia (Decis) u sąsiadów działa tak samo długo jak czosnek u mnie. Co dwa tygodnie powtarzam (tak mniej więcej).

[Iwona i Piotr]

A ja podlewam dodatkowo rośliny wywarem z łusek zdecydowanie rzadziej pryskam może 2-3 razy w sezonie. Co ciekawe najbardziej ulubiona jest tylko jedna róża
rosa-centifolia-muscosa.

[Ruda2011]

Iwonko łuski czosnku ?
Wiem, że działają tak samo - nie mam jednak pamięci do przechowywania aby zebrać odpowiednią ilość.
Podobno - podobnie działają łuski cebuli .....
rosa-centifolia-muscosa - niesamowita jest. Gdy zobaczyłam fotę - pomyślałam, że jest oblepiona mszycą ..... a ona ..... tak omszona jest. Cudo

[lora]

Mariolka witaj to ja dzisiaj nastawię czosnek, do tej pory tylko nalewki owe używałam do odstraszenia kreta, nie wiedziałam że i mszyce też jej nie lubią, a ludwik dajesz w
jakiej ilości? podobno nalewki z pokrzywy na mszyce też tak działają ciekawie czy w naszej strefie też, wiadomość miałam tą z ciepłej Italii.
Jaki już gąszcz u Ciebie na działeczce

[Iwona i Piotr]

Czosnku też ale głównie cebuli, zbieram całą zimę, trochę dla wygody, co się da suszyć, żeby rzadziej jeździć na działkę ;)...
Po dwóch tygodniach sprawdziłam brak mszyc, ja ten sposób stosuje po radach Pana Czuksanowa, którego porady bardzo cenię. Na razie moja różyczka ucierpiała troszkę więc nie jest zbyt efektowna, ale zaczyna pięknie pachnąć. Nowe nasadzenia pięknie kwitną , a Teściowa jeszcze nie wsadziła różyczki .

[Iwona i Piotr]

Mam pytanie czy warto wykorzystać tuje do mulczowania? Jeśli tak to tylko do kwasolubów?
Nadal nie mam mszyc, kupiłam pomidora (dla liści), żeby sprawdzić czy faktycznie mrówki nie lubią tego zapachu.

[Karo]

A jak to sprawdzisz Iwonko?
Nie spotkałam takiego 'przepisu' a u mnie w tym roku mrówki roją się na potegę.
Mam z nimi problem.

[Iwona i Piotr]

Chyba tutaj na forum ktoś pisał o liściach pomidora, poszukam i wkleję wieczorem. U mnie sposób z cynamonem i mięta dał efekt.
Jest na kilku stronach ogrodniczych, piszą o rozcieraniu, ale mój np pomidor mało intensywnie pachnie, zobaczymy za tydzień.

[e-babcia]

Mariola - fajny pomysł z tym czosnkiem , musze podziałać .

Powiem jednak ,że z powodzeniem stosuje Ludwik miętowy ,na gęsto i tez pomaga