Hortensje w moim ogrodzie cz. 2

[slotys]

Cisza w moim wątku ale gospodarz też nie rozmowny.... Normalnie nie mam czasu...
Zostawiam kilka zdjęć z zeszłego tygodnia i pozdrawiam wszystkich.... ;

[drewutnia]

A na ogród masz czas,działasz coś?Och te Twoje pęcherznice znowu dają czadu

[tulipanka]

Piękne zakątki Małgosiu.

[slotys]

Ewciu nawet na ogród czasu mi ostatnio brakuje . Wyrwałam co większe chwasty reszta musi czekać do przyszłego tygodnia - wtedy będę wolniejsza.
Pęcherznice są cudowne zwłaszcza po przekwitnięciu .W tym roku miały mnóstwo kwiatostanów przez co wyglądają bosko. Dosadziłam kilka krzaczków /własnoręcznie wyhodowanych/ żeby mieć więcej tych ślicznotek.

Wiolu dziękuję ... sezon hortensjowy rozpoczęty...

[anym]

Gosiu widzę, że spektakl hortensjowy powoli się rozkręca. Uwielbiam te różowe pompony i zapewniam Cię już mnie nie wypędzisz

[drewutnia]

To już???? A ja już chciałam pisać,że nie widzę u Ciebie hortensji tylko masę innego pięknego kwiecia
a tu jakie soprais

[slotys]

Dziewczęta kochane zapraszam serdecznie w me progi ...

Aniu kto by Cię przepędzał toż ja chętnie kawką lub naleweczką Cię ugoszczę ...
Ogrodowe pokazują pąki kwiatowe ale nie wszystkie jak w zeszłym roku. Raczej zaszkodził im majowy przymrozek . Coś czuję w kościach ,że tegoroczny spektakl będzie mniej widowiskowy niż zeszłoroczny ale bądźmy dobrej myśli.

Ewciu a widzisz...wzięłam Cię z zaskoczenia ...
Kwiecia Ci u mnie pod dostatkiem - kwitną ostróżki ,lilie ,róże...
A oto dowód- zaczynam od ostróżek

[slimak900]

Hortensje..... czekam już na ich pełen spektakl

[slotys]

Ślimaczku900 zapraszam ...

[Mandragora]

Już rozpoczęły Jechałam ostatnio autem i prawie stanęłam dęba, gdy w jakimś ogródku zobaczyłam kwitnące ogrodówki. Wydawało mi się, że to trochę na nie za wcześnie... Moje ogrodowe jednak się zbuntowały... Ani jednego pączka Mimo okrycia, a po odkryciu raczej nie trafił ich przymrozek. Naprawdę zaczynam się przychylać do teorii o uszkadzającej pączki kwiatowe włókninie, jak tu: klik. Miały ochronne patyki, ale przy moich wiatrach musiałabym chyba zrobić im jakiś porządny stelaż z prętów zbrojeniowych Nic to, pozostaje cieszyć się ich zielonymi liśćmi, a przed zimą pomyśleć o jakiejś porządnej konstrukcji.
Lilie i ostróżki to też moja miłość, jeszcze na nie czekam

[Mariolcia1962]

Małgosiu tak jak poradziłaś obcięłam stare kwiatostany na Hortensji i zasiliłam , podlałam i czekam czy coś z niej będzie jeszcze w tym roku .
Wkrótce jak ogarnę się z remontem domu , to wstawię zdjęcia z ogrodu , tam jest tragedia .
Ale kocham to co robię w ogrodzie i wiem ,że doprowadzę go do stanu , który mnie zadowoli

[aniabania]

Przyszłam w odwiedziny w samą porę, hortensje zaczynają

U mnie też brak czasu na wszystko, nawet na wyrywanie chwastów

Ale tak się napatrzyłam u Ciebie i stwierdziłam, że zdecydowanie muszę dosadzić lilii i ostróżek

Ostróżki to chyba jeszcze w tym roku kupię, bo mam wolne miejsce, parę mi gdzieś zginęło ostatnimi czasy

A lilie to tradycyjnie na festynach z okazji dnia miasta nabywam, najbliższe będzie Agatowe Lato (Lwówek Śląski), więc nie obejdzie się bez kwiatkowych zakupów

Czekam na Twoje hortensje z niecierpliwością, ja dokupiłam w tym roku - na przecenie oczywiście - Magic Candle, Strong Anabelle i Bobo. Za łączną sumę niewiele ponad 30 zł, a krzaczory do kolan I wszystkie już mają pąki, czekam czy zakwitną

Do zobaczenia zatem za kilka tygodni , bo pewnie nie znajde wcześniej czasu na ponowną gościnę w Twym cudnym ogrodzie

[jonatanka]

Hortensje zaczynają swój pokaz i ja czekam z niecierpliwością a póki co pokazuj inne swoje ślicznoty.Lilie śliczne a ostróżka też pięknotka.

[nifredil]

Hortensje zaczynają, ale póki co lilie są też niczego sobie, a niebieskie ostróżki i żółte wiesiołki

[Fraszka_1]

Przyszłam nadrobić zaległości takie piękne widoki cieszą