Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

Czyli nie ma co liczyć, że po 9 sztukach choroba zostanie zatrzymana...w sumie ale mam tego świadomość :;230 :;230 :;230 .
Na coś trzeba chorować ;:108 . Teraz clematisy mnie jeszcze fascynują.
Dziś sadziłam na działce różyczki...tak im łyso samym...coś muszę im do towarzystwa wymyślić bo się nudzić będą :;230 .
Skoro samych róż masz ponad setkę...to jako absolwentka klasy nie ścisłej he,he, aż boję się liczyć ile tego dobra masz suma sumarum...
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

Podzielam pogląd, że róże sadzi się po jednej z odmiany, żeby jak najwięcej ich zmieścić :wink:
Miałam nadzieję, że zakwitła u Ciebie Nuits de Young, bo moja to chyba pomyłka :( Jest różowa :? Niezupełnie taki kolor miałam na myśli.
Berolina jest stanowczo niedoceniana :D W zasadzie nie sadzę już żółtych róż, ale tej się nie pozbędę, tworzy często właśnie dwumetrowy krzew obsypujący się regularnie kwiatami.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Teniak
200p
200p
Posty: 384
Od: 13 sty 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

Aniu dziękuję za piękną różę no i miłą pogawędkę. ;:196
Twoja kolekcja powalająca,coś pięknego. ;:138
Róże lubię ale pooglądać u kogoś,ja sobie już odpuszczam chociaż kilka sztuk kwitnie i u nas m.innymi moja ulubiona "Westerland" i róże Tatowe jak je nazywam.
Mój Tato był wielkim miłośnikiem róż,sam produkował sobie podkładki ,sam okulizował i wszystko pielęgnował. Było to prawie 40 lat temu a w Jego ogrodzie pyszniły się róże na pniu,miał wielkie marzenie...czarną różę,ale już nie dane mu było doczekać takowej.Zamiłowanie do ogrodnictwa mam chyba po Nim. ;:224
Miłej niedzieli.Teresa
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

Aniu, nie miałam pojęcia, że masz aż tyle róż ;:oj . Wszystkie piękne.
A podejście, że ogród twój i swoje ogrodowe marzenia i wizje w nim spełniasz, bardzo bliskie mojej ogrodowej filozofii rozczochranego ;:196.
Kąciki wstydu to nieodłączny element wielu ogrodów ;:108 .
Pozdrawiam ze słonecznych chwilowo Kaszub :wit .
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

sweety pisze:Alu (a_nie)! Powiem Co w tajemnicy, że ta druga różanka, stonowana, bo rosną na niej 2 Pashminy, 2 Marietheresie i 2 Munstead Wood wydaje mi się taka blada, a nawet ... nieciekawa. Ja po prostu, jak mówi Pati (survivior26), po łowicku :;230
Wiem, że nasze pomarańczowo-czerwono-żółte gusta, niektórzy nazywają jarmarcznymi, łowickimi itp. A niech tam. Są to określenia z negatywnym wydźwiękiem, tak jakby ktoś nazwała odcienie bieli-niebieskiego-szarego-fioletu-różu trupimi. Staram w obserwowanych ogrodach zauważać to co mi się podoba, a o reszcie przemilczeć, bo każdy ma swój gust i nie chciałbym nikogo urazić.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

Emalio! Witam Cię w moim ogródku. Na pewno nie jest doskonały, ale jest cały mój. Wszystko od początku do końca zrobiłam sama :heja Zdążyłam już u Ciebie wyczytać, że lubisz kolorowo. U mnie właśnie tak jest, bo i ja tak lubię! Dlatego m.in. co roku dosadzam zawilców wieńcowych.

Obrazek

Elu (elanutka)! A wyobraź sobie, że w założeniu w moim ogrodzie też miało nie być róż :;230 Potem posadziłam dosłownie 4 z czego jedną paliłam skutecznie opryskiem na mszyce. I takie były początki. Potem znalazłam forum i ... mam sporo ponad 100 krzaczków. I kolejne 3 jadą do mnie :tan

Obrazek

Elwi! Twiggy Rose zdecydowanie warto kupić. Kwitnie chętnie, a kwiaty ma - sama widzisz. Pastelowe jak marzenie. Jest zdrowa. Czego chcieć więcej?

Obrazek

Mariolu (kropelka)! Dziękuję! Mak po opadnięciu płatków wydał mi się jeszcze bardziej interesujący ;:173

Obrazek

Miłko (takasobie)! Dotychczas nie miałam maków, a tak bardzo mi się podobały, że wprowadziłam je na rabatu. Jak będzie ich za dużo wypielę i tyle :D Nawe Dawn mnie kiedyś nie przekonywała. Pierwszą kupiłam przypadkiem, zbiedzoną, nie wiedząc, że to ona. Odwdzięczyła się tak, że przekonała mnie absolutnie do te odmiany. Jest przecudna... W tum samym czasie przyjechała kolejna, zamówiona świadomie, dzięki namowom m.in. Kasi - Robaczka. I Tym samym mam dwie, ale rosną w różnych miejscach. Ta druga goni pierwszą i zaczyna zachwycać :D A floks kupiony był w szkółce Szmita, więc pewnie lekko podpędzony!

Sama zobacz, czy można oprzeć się New Dawn

Obrazek

Iwonko (iwonaPM)! W pierwszym roku na wiele nie licz, jeśli chodzi o róże. Ale w kolejnych New Dawn przekona Cię do siebie dokumentnie. Jestem tego pewna ;:215 Mam dla Ciebie zeszłoroczne zdjęcie hortensji Rot

Obrazek

Jestem niemal pewna, że mamy te same!

Januszu (drozd)! I jednym i w drugim - staram się. Dziękuję ;:196

Obrazek

Grażynko (kogra)! Tak na prawdę musze przeliczyć swoje róże, bo dawno nie sprawdzałam ich ilości. Na pewno jest ponad 100, ale wcale nie widać, że jest ich tyle. Ot, paradoks. Faktycznie jest przy nich trochę pracy, a w tym roku - nawet więcej, bo bez ochrony przed robalami i grzybem nie wyglądałyby najlepiej. U mnie dziś pogoda szalona - raz świeci piękne słonko, potem robi się ciemno, że trzeba światło włączać, a potem leje. I tak na przemian :D Ale z deszczu się cieszę, bo na 100% trzeba by było podlewać...

Obrazek

Reniu (Reni4)! I pomyśleć, że zaczynałam od 4 :;230 teraz już nie sadzę tak zachłannie i starannie wybieram odmiany, ale każdą kocham i każdą się ciągle zachwycam. Choć wiosną i jesienią jest z nimi sporo zachodu. Dlatego raczej nie zamierzam nadmiernie zwiększać ich ilości... Patrz ile masz ochoty. Może Cię jakąś skuszę?

Moja nowa tojeść ciemnopurpurowa (Lysimachia atropurpurea 'Beaujolais')

Obrazek

Jadziu (e-babcia)! Ta róża to Berolina. Niektórzy nie przepadają za żółtymi różami, a ja nawet lubię, bo jest w kolorze słonka. Kwitnie cały czas, ma wielkie, delikatnie pachnące kwiat i odgradza mnie od mojego sąsiada :D Same zalety...

Inna ślicznotka - nowa w moim ogrodzie - Lady of Megginch

Obrazek

Moniko (Soczewko)! Nie wiem, czy 3 lata to tak krótko, ale dość szybko to minęło. I teraz jak patrzę na zdjęcia z początków nie mogę uwierzyć, ze kiedyś to tak wyglądało. Róż przybyło znacznie, a miało ich w ogóle nie być :;230 W sierpniu zapewne nie uda mi się zaglądnąć do Szmita. Może w przyszłym roku? A co do deszczu, u nas popaduje, ale to ciągle za mało. Wolałabym by lunęło i popadało solidnie, apotem się wypogodziło. A tak cały dzień młynek pogodowy! Fajnie, że wstąpiłaś.

Jedna z moich ulubienic Louise Odier. Mam 3 krzaki tej róży.

Obrazek

Kasiu (oxalis)! Oj nie ma co liczyć... Jak już Ci się spodobały, to będziesz ciągle znajdować nowe odmiany, które będziesz MUSIEĆ mieć ;:224 jako zaje... biol-chemistka Ci to mówię! Clematisy tez bardzo lubię i wciąż dokupuje nowe. To znakomite towarzystwo dla róż. Czysto różanym rabat nie lubię, bo są dla mnie zwyczajnie nudne.

W ramach kuszenia Coral Palace

Obrazek

Ewo (ewamaj66)! Za wiele róż mi się podoba, by sadzić po kilka z odmiany. A że lubię 'po łowicku', nie przeszkadza mi różany miszmasz. Nuits de Young jeszcze u mnie nie kwitnie. W ogóle te jesienne i wiosenne krzaczki jakoś trudno startowały. Ale jak tylko zakwitnie, to pokażę. Moja Berolina ma ze 2 metry spokojnie i tak wielkie kwiaty, że musiałabym być szalona, by nie docenić jej urody. Cóż jest złego w jej żółci?

Golden Celebration też jest śliczna, choć żółta

Obrazek

Teresko (Teniak)! I ja dziękuję ;:168 Przede wszystkim za troskę. Jak na razie rumienia nie mam, ale będę obserwować! Róże to faktycznie wymagające roślinki, ale dopóki mam siły i chęci będę je miała. a potem mam nadzieję na godne następstwo. Może jakaś mała ogrodniczka ;:224 Na szczęście moja Agunia chce mieć rodzinę i dzieci, nie zamierza z tym nadmiernie zwlekać, więc jest nadzieja. Do okulizowania jeszcze nie doszłam, bo na razie uczę się z nimi postępować. Ale może kiedyś... Po kim mam zamiłowanie do ogrodu? Nie mam pojęcia.

Dla Ciebie delikatna i pastelowa, na szczęście niekłopotliwa, Mariatherasia

Obrazek

Justynko (klarysa)! Mam więcej róż, bo jeszcze wszystkich nie pokazałam ;:131 A że mamy takie same podejście do ogrodu? Zapewne dlatego rozczochrany mi się tak podoba! Jako takich kącików wstydu nie mam (PPD ;:306 ), ale na pewno mam miejsca gdzie przydałoby się popracować...

Dla Ciebie mój nowy bodziszek od Szmita 'Hokus Pokus'

Obrazek

Alu (a-nie)! Na szczęście nie wszyscy maja taki sam gust., bo było by zwyczajnie nudno. A tak mamy różnorodne ogrody i nie tylko... A łowicki nie wydaje mi się określeniem pejoratywnym. Wystarczy mieć dystans.

Dla Ciebie energetyczna 'Cubana'

Obrazek

Pogodę mamy zmienną. Trudno usiąść na tarasie, bo ciągle deszcz mnie przegania. Za to pokażę, jaki mam widok z salonu. Przez okna. Chciałam mieć ładny. jak wyszło. Sami oceńcie...

Przez tarasowe drzwi

Obrazek

Obrazek

i przez jedno z okien

Obrazek

Jeszcze 2 widoczki z ogrodu. Chyba zaczyna mi wychodzić...

Obrazek

Obrazek

I takie tam, byście nie myśleli, że u mnie są tylko róże

Kolejny czosnek

Obrazek

biała tawułka

Obrazek

hortensja pnąca - kwitnie po raz pierwszy

Obrazek

wiesiołek

Obrazek

tojeść kropkowana

Obrazek

hortensja 'Pink Anabelle '

Obrazek

naparstnice

Obrazek

Obrazek

lilia- jak zakwitnie będę znała odmianę...

Obrazek

jaśminowiec 'Snowbell'

Obrazek

clematis 'Maria Curie-Skłodowska'

Obrazek

drakiew

Obrazek

clematis 'Piilu'

Obrazek

clematis 'Alionushka'

Obrazek

clematis 'Warszawska

Obrazek

petunia

Obrazek

pierwiosnek główkowaty

Obrazek

piwonie 'Władysława'

Obrazek

dzwonek 'Octopus'

Obrazek

clematis 'Westerplatte'

Obrazek

dzwonek skupiony

Obrazek

ostrogowiec

Obrazek

macierzanka

Obrazek

nowy bodziszek nn

Obrazek

i dwie odmiany pięciornika krwistego

Obrazek

Obrazek

clematis 'Chopin'

Obrazek

trzykrotka

Obrazek

mikołajek płaskolistny variegata

Obrazek

kocimiętka nn

Obrazek

lobelia nn o ciemnych listkach

Obrazek

szałwia lekarska tricolor

Obrazek

penstemon

Obrazek

pelargonia nn zwisająca

Obrazek

pelargonia angielska "Turkish Coffee'

Obrazek

I dla miłej odmiany ulubione ziółko

Obrazek

I tak już Was pewnie znudziłam! :wit
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

Aniu.Jesteś niesamowita i Twoje zdjęcia też. Z wielką przyjemnością tu zaglądam
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

;:oj ale masz busz ;:215 Bodziszek to oksfordzki "Wageningen", a kocimiętka nie jest kocimiętką, tylko czyścicą wielkokwiatową :wink: od czego masz młodszą siostrę ;:183
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

Januszu (drozd)! ;:196

W podziękowaniu Nastalgie w objęciach szałwii

Obrazek

Kasiu (Kuasia)! Niewiele młodsza siostrzyczko, dziękuję ;:180 Mnie niestety nie włożono znaczników u Szewczka. Ale jestem pewna, że wmawiano mi, że to kocimiętka :evil: Jestem bardzo rozczarowana faktem, że jednak nie jest ;:223

Mała Pastella z Munstead Wood

Obrazek
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

Faktycznie tak nam wmawiano ;:224 ale ja nikomu nie ufam ;:306
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

Nawet mnie ? ;:124

Alladin Palace

Obrazek
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

Cześć, Sweety!
Nie wiem, czy czyścica ma jakiś charakterystyczny zapach, ale powąchaj to ziółko.
Zapachu kocimiętki nie sposób z niczym pomylić :uszy.
Twoje róże już wielokrotnie chwalono, ale i towarzyszących bylin masz całe mnóstwo :shock:.
Ciekawa jestem, jak się sprawują penstemony, mnie się nie udają.

Serdeczności niedzielne - Jagi
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

Jagi! Jak sadziłam ową czyścicę, to pachniała, ale czy kocimiętką? Nie wiem, ale sprawdzę. Może powinnam znać zapach kocimiętki, ale nie mam kotów i może to jest jakieś wytłumaczenie :roll: Tak, czy siak jestem nieco rozczarowana. Tego penstemona mam od kilku tygodni . Kupiłam go na forum od bebelucha. Poprzednio miałam innego, ale był jednoroczny, a siewek nie widzę. Słowem, nie pomogę Ci, bo nie mam z nimi niemal żadnego doświadczenia.

Nieco przewrotnie :wink: Westerland

Obrazek

I New Dawn, by przekonać Cię, że nie jest taka nijaka

Obrazek

Można się oprzeć takiej porcelance?

Obrazek

Obrazek

:lol:
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

Aniu Ledy i Coral urocze- ;:180 Mieszkasz w różanym raju ;:138
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem

Post »

Zdziwisz się, kiedyś mi się Westerland podobał, nawet go miałam, ale któraś zima na szczęście go skasowała.
A zdjęcia New Dawn, mimo Twoich wysiłków, za które dzięki, utwierdziły mnie w przekonaniu, że nijaka jest ;:306.
A masz w ogóle jakąś kocimiętkę? Przecież jej zakup wcale nie zależy od faktu posiadania kota, to po prostu fantastyczna roślina. notabene w moim ulubionym kolorze ;:333.

:wit Jagi
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”