Wisienka - mój kawałek ziemi

[liska]

Wisienko takiej pogody Ci życzę



żebyś w spokoju posadziła cebulowe i żeby nikt Ci nie przeszkadzał hihihihihi

a taką głupawkę mam od rana

[Wisienka]

Taka była moja reakcja, jak zajrzałam do mojego wątku ...
Psy już były, kotek też, no ale "tigry" to jeszcze nie chlapały się u mnie na działce!

Dzięki za życzenia!

[julka_]

jakie fajne tygryski dzieńdoberek

[Cynamon]

To się nazywa ... rozmach, a co?
Kotki i pieski każdy może mieć, ale taaakie zwierzątka to tylko ... Wisienka

[hanka55]

Hiihi... to chyba jednak trochę adrenaliny puściło, Haniu?

A powiedz mi, co to znaczy "zbandowane" ?

I coś dla Ciebie Haneczko - tak a propos wcześniejszego Twojego postu

http://pl.youtube.com/watch?v=DLr1oWjIC ... re=related

Wisienko, jesteś Aniołem.
Dokładnie tego mi było dziś trzeba.
Zamknięcia oczu, uspokojenia oddechu i wtopienia się w muzykę.
Dziękuję. Pięknie dziękuję.

[Wisienka]

Witaj Juleczko! Miłego wieczoru. Ale dzisiaj nie siedź tak długo przy kompie.

Ewuniu - no wiesz ... jak się ma taką wielką działkę, to i tygrysy się na niej zmieszczą.

Haneczko - czyli jednak ta spokojniejsza .... Taka esencja jesieni ...
Ja jak jestem mocno wkurzona, to takie całkiem spokojne melodie mnie ... wkurzają i
dla rozładowania wolę wtedy posłuchać czegoś mocniejszego, głośniejszego, trochę poskakać i ... już
potem lepiej.

Eeee.... tam! No powiedz Haneczko, czy Anioły się wkurzają? Chyba nie ...

No dobra - była przyjemność dla oka, dla ucha, dla serducha ... czas zejść na ziemię
i kończyć porządki w szafie ...

[andre1960]

Witaj Wisienko.U Ciebie w ogrodzie widzę trochę czadowo,trochę nastrojowo.Dla każdego coś miłego.Tygryski w kąpieli superowe

[Wisienka]

Witaj Andrzeju! Dawno Cię nie było.
No widzisz, co to forum robi ze spokojnych ludzi?!

Weszłam na chwilkę (na razie nie walczę z szafą tylko przypomniało mi się,
że czas zrobić ostatnie w tym roku leczo, z ogródkowej cukinii ),
bo przez tego Hankowego Anioła zaczęła za mną chodzić jedna z moich
ulubionych piosenek

a więc - zapraszam w Bieszczady na spotkanie z Aniołami

http://pl.youtube.com/watch?v=4u0PJ9g50bs

(ale gdyby nie to forum, to nie wiedziałabym, że jest taka "czarodziejska skrzynka"
- youtoube, na której chyba wszystko można znaleźć )

[JacekP]

Z moją kotką nie możemy oderwać oczu od tygrysków w kąpieli i nadziwić, że one lubią wodę. Przecież moja mała "tygrysica" to nawet łapki (białej rękawiczki) nie zamoczy
Jadziu, chyba zapomniałem dodać, że ta glina to w starym ogrodzie i tam rośnie houtonia. Tutaj w nowym mam glebę luźniejszą choć na szczęście jeszcze nie piaszczystą. Ogólnie jest ona żyzna, co widzę po daliach - sadziłem wprost do gruntu, z miesięcznym opóźnieniem, nie podsypywałem a wyrosły bardzo wielkie.
Cukini mam mało, bo jakoś zagniwa ta odmiana francuska, ale za to dynie są przepyszne - niemal jak melony! Więc w kuchni robię różności z dyni.

[gagawi]

Witaj Jadziu , poranek jeszcze deszczowy, ale i u nas ma byc lepiej, w sobotę mam zamiar narabiać z cebulkowymi.

[Wisienka]

Grażynko witaj! Oby! ale jakoś czaaarno to widzę ... zwłaszcza że znowu albo raczej
dalej pada.

[x-ja]

Wisienko u mnie od wczoraj jest piękna,słoneczna pogoda ma się utrzymać do soboty. Może i u Ciebie wyjrzy słoneczko ,tego Ci baaardzo życzę ;:12 . Nareszcie można sobie pozwolić na pracę w ogródku, smuci jednak to że od poniedziałku ma być deszczowo i zimno,ten rok jest normalnie OKROPNY . Tygryski są słodziutkie -na obrazku oczywista. Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale ja też jeszcze nie sadziłam cebul, pewnie zrobię to jak spadnie śnieg .


Ściskam i pozdrawiam ciepluchno



;:2

[Hanka 1]

Witaj Jagódko
Nie tylko Ty nie posadziłaś jeszcze cebulowych u mnie leje od trzech tygodni.dziś miało być słoneczko a tu znów leje.Nic jeszcze nie sadziłam.Może październik będzie łaskawszy i nadrobimy wszystko.
Życzę milutkiego popołudnia i słoneczka od zaraz

[Wisienka]

Elu i Haniu - kochane jesteście! Pewnie dzięki Wam trochę słonka do mnie zajrzało.
A ja myślałam, że tylko ja taka opóźniona ...
Ale przecież trzeba w końcu posadzić te cebule, bo co będziemy podziwiać wczesną
wiosną?!
W ten weekend raczej pojedziemy na działkę, ale musimy zahaczyć o Opole, więc
będziemy późno, zmrok wcześnie zapada, no i w sobotę niewiele uda mi się zrobić.
Cebule w tym układzie chyba powsadzam trochę bez ładu i składu, no ale trudno - kraczą,
że to ostatni jakiś znośny weekend tej jesieni.

Wiecie - jak się nie ma tego, co się lubi, to się lubi to co się ma.

Muszę jeszcze ten kocyk elektryczny sobie kupić, bo noce paskudnie zimne ...

[Wisienka]

A w Wersalu, w niedzielę, pogoda była taka pięękna ....



Takim to dobrze, no nie?