Mój storczykowy kącik :) cz. III

[kahim]

A więc PP jest tajemnicą tych cudnych kwitnień... Kurcze, a ja miałam go sobie kupić i w końcu zrezygnowałam
A co do opadających kwiatków- mam podobny problem, ale napiszę o tym w sekscji problemowej, bo to chyba u mnie bardziej skomplikowane

Piękne kwitnienia

[Russski]

Piękności
Wyróżnię tu Phal. Black Pearl bo jest urzekający, bremen także bardzo obficie kwitnie.
Będę także obserwował podzielony pęd i to co z niego wyrośnie

[anetka12]

Witaj wpadam z rewizytą:)

mam bardzo podobną jak nie identyczną hybrydkę

Powalające są Twoje kwitnienia, phal. bremen mój faworyt

[Malwina55]

Dufinko kochana bardzo Ci dziękuję
Jak do Ciebie zaglądam to od razu mam wspaniały humor
Bardzo mi się podoba kwiatek jest prześliczny
Wszystkie kwiaty jak zwykle wspaniałe , kwitną niesamowicie
A jak słodziutkie denrobia ?
Dufinko kwiaty o jakim kolorze trzymają Ci się najdłużej ? Czy zauważyłaś jakąś zależność ?
U mnie biały kwitnie prawie 7 miesięcy a inne 3 do 4 miesięcy
Pozdrawiam Cię cieplutko
Malwina

[1grazyna46]

Witaj falenopsisy obsypane bogato, pięknie wyglądają a jeszcze nowe pędziki zapowiada się ciekawie Pozdrawiam, Grażyna

[Dufin]

Malwino witaj malutkie dendrobia wypuściły nową pseudobulwę a ta wydaje następną, więc na razie nie myślą kwitnąć co do utrzymywania kwiatów, nie widzę zależności z ich kolorem.. Skłaniałabym się raczej powiedzieć, że typ kwiatu ma większe znaczenie bo woskowe trzymają się u mnie dłużej niż zwykłe falki

Grażyno witaj i Ty teraz większośc storczyków ma się raczej ku przekwitaniu niż wypuszczaniu pędów no ale cóż.. taka kolej rzeczy

Właśnie zaczął się otwierać Phal. Speciosa. Jestem zawiedziona.. po pierwsze faktem, że na jednym pędzi zasuszył 3 pączki (na szczęście przedłuża się powoli) po drugie faktem, że na drugim pędzie będa tylko dwa kwiatki a po trzecie.. ich wybarwieniem.. Liczyłam na więcej purpurowego kolorku. No ale to pierwsze kwitnienie u mnie na moich pędach, więc wybaczam mu Kwiatuszek nie otworzył się jeszcze w całości, ale i takie fotki się pojawią wkrótce

[Frodo1]

Jak dla mnie jest boski - cudeńko wręcz.... ale niech się stara dalej, aby spełnił Twoje oczekiwania

[kahim]

Mi też bardzo się podoba Ten kwiatek który jeszcze jest pączuszkiem zapowiada się bardzo ciekawie...

[Karnova]

Aniu jak ja bym miała takie cudo to bym nie narzekała Pięknie Ci zakwitła Cudeńko

[Dinda]

Mi też się bardzo podoba .Fajna roślinka każdy kwiatek trochę inaczej wygląda, zawsze to jakieś urozmaicenie.

[Yohjia]

[...]Kwiatuszek nie otworzył się jeszcze w całości, ale i takie fotki się pojawią wkrótce

to "wkrótce" to chyba już minęło
Gdybym ja miała taką pięnotę to nic a nic bym nie narzekała. Nawet miny bym nie skrzywiła. O!

[Dufin]

Frodo, Grażyno, Kahim, Karnova, Dinda, Yohija - dziękuję Wam za odwiedziny Może faktycznie powinnam się cieszyć z samego faktu, że jakiś botanik u mnie zakwitł, ale mimo wszystko pokładałam w nim większe nadzieje

Asiu a no właśnie nie kwiatuszek jest cały czas taki pochylony, wygląda jakby wyciągał płatki chcąc kogoś uściskać możliwe, ze taki już zostanie czekam zatem na otwarcie drugiego pączka niestety na przedłużeniu, kolejne zawiązki pączków usychają może powinnam zwiększyć częstotliwość moczenia a może zadbać o większa wilgotność w powietrzu, choć o to drugie teraz ciężko, zwłaszcza przy otwartych oknach..

[ajania]

Aniu, śliczne kwitnienie, co Ty od niego chcesz... Oj Ty... . Moim zdaniem kolorki śliczne .

[Ciku]

Taki piękna ta speciosa a Ty na nią tak narzekasz ...... jeszcze się obrazi i uschnie hah

[Dufin]

Aniu (Ciku) i Aniu (ajania) dziękuję Wam bardzo za miłe słowa, ale... ciągle mam powody do narzekań

Otóż kolejny pączek na przedłużeniu zasycha Poza tym pierwszy kwiatuszek zamiast otworzyć się bardziej, zaczął się zamykać i żółknąć, wygląda jakby miał za chwilę opaść drugi kwiatuszek otworzył się niedawno i jest piękny Nie wiem co robię nie tak.. Byłabym wdzięczna gdyby ktoś z posiadaczy speciosy uświadomił mnie, czego ta roślina oczekuje.. Może nie powinna wisieć przy oknie? Może woli miejsca cieniste? Wisi na południowym oknie ale nie padają na nią promienie bezpośrednie bo jest za wysoko, ma zatem jasno i różnice temp. między dniem a nocą. Może więc za niska wilgotność w powietrzu - 50%? Nie jestem w stanie zapewnić jej wyższej.. heh.. a może za bardzo ją przesuszam, w końcu t botanik, powinna mieć chyba stale wilgotne podłoże..