Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
-
- 100p
- Posty: 156
- Od: 18 sty 2012, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Aniu doradź mi coś na temat róży na sztywnych pędach odpornej, tak do 1,5; 1,2m . Widze u ciebie Tuskany z taką lekko różowa rózyczką . Napis mi coś o nich czy warto kupić. Miejsce mam takie reprezentacyjne, słoneczne raczej.
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
No cóż nie będę oryginalna i dołączę się do tych wszystkich komplementów.
Aniu super. Ciągłe przeróbki, ciężka praca i dążenie do perfekcji dają niesamowite rezultaty.
Twój ogród pięknieje z roku na rok.
Aniu super. Ciągłe przeróbki, ciężka praca i dążenie do perfekcji dają niesamowite rezultaty.
Twój ogród pięknieje z roku na rok.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- dzika
- 500p
- Posty: 754
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Hej Aniu!
Twój ogród różany zapiera dech! Jestem pełna podziwu jak Ty je wszystkie obrabiasz.
Piękne kwiaty i pięknie zaprezentowane!
Oglądając Twój wątek zobaczyłam, że masz różę Hanabi. Napisz mi, proszę, jakie są z nią Twoje doświadczenia i jaką u Ciebie osiągnęła wielkość.
Miałam ją kiedyś, ale 2 lata temu zmarzła mi podczas majowych przymrozków. Wymarzła wtedy też w wielu szkółkach i nie mogłam już jej znaleźć. Ale właśnie kupiłam 4 sztuki i w następnym tyg przyjadą
Podobno w Polsce nie osiąga jakiejś spektakularnej wielkości, choć w opisach podawana jest informacja, że dorasta do 4 m.
Będę Ci bardzo wdzięczna za te informacje, bo muszę wybrać im teraz odpowiednie miejsce i zastanawiam się, czy jest sens kupować jakąś pergolę.
Twój ogród różany zapiera dech! Jestem pełna podziwu jak Ty je wszystkie obrabiasz.
Piękne kwiaty i pięknie zaprezentowane!
Oglądając Twój wątek zobaczyłam, że masz różę Hanabi. Napisz mi, proszę, jakie są z nią Twoje doświadczenia i jaką u Ciebie osiągnęła wielkość.
Miałam ją kiedyś, ale 2 lata temu zmarzła mi podczas majowych przymrozków. Wymarzła wtedy też w wielu szkółkach i nie mogłam już jej znaleźć. Ale właśnie kupiłam 4 sztuki i w następnym tyg przyjadą

Podobno w Polsce nie osiąga jakiejś spektakularnej wielkości, choć w opisach podawana jest informacja, że dorasta do 4 m.
Będę Ci bardzo wdzięczna za te informacje, bo muszę wybrać im teraz odpowiednie miejsce i zastanawiam się, czy jest sens kupować jakąś pergolę.
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Aniu, widzę, że i Twoja Star Profusion szaleje w tym roku. Musiałam ją mocno przyciąć wiosną, trochę podmarzła,a i jej długaśne pędy właziły na inne róże.
- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Aniu
dołączam się do zachwytów nad twoimi różyczkami 


"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat

Zapraszam

- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Aniu i ja sie podpisuję pod zbiorowymi zachwytami 

- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Anuś niesamowita ta Twoja różanka
Jak się spisuje Ruffles Chocolate
,moja skromna w tym roku 

Jak się spisuje Ruffles Chocolate


- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Aniu piękne róże, ogród wspaniały, nie chce się wyjść. Co to za różowa piekność pomiędzy szałwiami, czyżby to Mrs John Laing
Pytam, bo w tym roku kupiłam, jeszcze nie kwitnie, ma dopiero jednego pączusia. Jeśli tak, to szkoda, że kupiłam tylko 1 szt.

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Dorotkodorotka350 pisze:Aniu, same cudowności. Warto było czekać. Chcę więcej. A ta piękność rozpięta na siatce to kto i ta przy domu różowa. Co to za piękne damy?

Przy siatce rośnie mi jakaś podkładka, trochę zbliżona z tego, co widzę do Nevady, ale pąki ma bardziej różowe i nie powtarza kwitnienia. Przy domu oczywiście Goździkowa, pisałam już kiedyś, że to mój mały potwór różany

Moniu to 'Pink Grootendorst'.vertigo pisze:
cudo - co to?
Moniczko, bardzo dziękujęRozeta pisze:Ależ masz już pięknie rozrośnięty kolorowy ogród! A kwiatów setki ...
Przepiękne widoki. Tyle jestem w stanie rzec ....


A powiedz mi, co z Twoim wątkiem? Chyba nic nie przegapiłam?
Krysiu, właśnie nie wiem, co to za róża, mam ją już tyle lat, to dzik oderwany od szlachetnej części róży, kwiaty ma ładne i duże, takie łososiowe a potem bieleją, nie powtarza kwitnienia. Do niczego nie mogę jej na 100% dopasować. Cornelia byłaby dwa razy taka, gdyby nie moje psyIgnis05 pisze:Aniu takie tam wprost upojne.
Wyobrażam sobie zapach , jaki roznosi się w Twoim ogrodzie i w jego okolicy.
Pięknie już wyrosła Twoja Cornelia. Moja też w tym roku ładnie kwitnie, ale jeszcze z niej jest taki maluch.
A jaka róża jest rozpięta na siatce ? Czy to może Lykkefund ?
I też podpisuję się pod zapytaniem vertigo o różę.
Miłego dnia

Ta różowa to Goździkowa

Jadziu, oby tak dalej, byłby sukces, gdyby Cardinal został w ubranku przez cały sezon wegetacyjny, mój kilka lat temu też miał taki dobry sezon, nie chorował prawie wcale a teraz.. Mam wrażenie, że im bardziej kwitnie tym szybciej choruje, jakby zbytnio osłabiał się krzew przez tę obfitość.JAKUCH pisze:Aniu widoki zapierające dech w piersiach szczególnie ten https://lh4.googleusercontent.com/r6PSz ... 25-h619-no Chwilo trwaj .Na razie odpukać leję w tym sezonie EM-ami i jak na razie tylko parę listków musiałam usunąć oczywiście ze wszystkich róż. Cardinal dalej w pełnym rynsztunki to jest dobra wiadomość
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Aniu,
wątek w przygotowaniu
. Znaczy będzie
.
wątek w przygotowaniu


- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Wiolu - 'Pink Grootendorst'tulipanka pisze:O matulu, ale widoki.
Co to za cudo
https://lh5.googleusercontent.com/-cC30 ... 126618.JPG

Grażynko, Leda powolutku rośnie, przynajmniej moja, wciąż zdjęcia muszę jej robić na kolanachkogra pisze:No tak, tylko takich widoków można było oczekiwać po tak długim okresie.
same cudowności u Ciebie i serducho się raduje, że u nas też istnieją piękne różanki.
Ledę mam pierwszy sezon i na razie malutka, ale rośnie.
Aniu też przychylam się do próśb koleżanek.......poproszę więcej....

Nie ma dobrej pogody na dobre zdjęcia, do niczego ten miesiąc, jak nie pada to wieje, jak nie wieje to pada albo na drugi dzień taki upał, że kwiatki mdleją i jak wracam z pracy to aż żal na nie patrzeć po takim dniu.
Gabrysiu, ja też przenosiłam teraz stare róże, radzą sobie jako tako, chociaż rewelacji nie ma, dlatego na zdjęciach widać w zasadzie tylko południową stronę ogrodu, na tyłach marne widoki w tym roku. Ale za rok powinno być już w miarę dobrze.Gabriela pisze:Same piękności Aniu ...
Kurcze... czeka mnie trochę roboty jesienią, ale obawiam się czy moje krzaczki nie są już za "stare" na przesadzanie...
Witaj Jolujol_ka pisze:Aniu znalazłam w końcu Twój ogród na forum - bloga podczytuję już od dawna.
Róże przepiękne, ale najbardziej rozwaliły mnie zdjęcia 'takich tam' jak to nazwałaś.
Świetnie dobrane rośliny do róż podkreślają ich urok, dużo się jeszcze muszę uczyć w tym temacie i cieszę się, że mogę trochę 'odgapić' od Ciebie czy innych różanych dziewczyn
Pokazuj proszę jak najwięcej róż i ich towarzyszek!

Bardzo mi miło, cieszę się, że ktoś jeszcze na tego mojego zabiedzonego bloga zagląda (nadrobię, nadrobię...), dziękuję Ci bardzo za wizytę, czasem Cię widzę na forum, zajrzę do Ciebie

ElwiElwi pisze:Aniu, dobrze że już jesteś.
Przybyłaś i od razu zaaplikowałaś widoczki przyprawiające o zawrót głowy. Cudownie rozkwitł Twój ogród, fantastycznie wyglądają rabaty.
Widzę, że Twoja Aphrodite ma mnóstwo kwiatów, świetnie się komponuje z purpurami. Cornelia słodka - myślałam, że jest bardziej kremowo-morelowa

Aphrodite w tym roku pokazała co potrafi, jak na boginię przystało.
Bardzo ją lubię. Cornelia różnie się wybarwia, w zależności od ilości słońca, o ile pamiętam to jej drugie kwitnienie daje mniej różowe kwiaty i nie są wówczas takie jasne.
Do słońca można większość róż, poleciłabym może Pirouette, ona bardzo obficie kwitnie, niby pnąca, ale pędy ma mocne i sztywne, ewentualnie coś z angielek, James Galway, William Sh. 2000, Mary Rose, Princess Alexandra of Kent, moje ulubione takie róże to także Sebastian Kneipp, Piano i Ascot oczywiście.margolcia3 pisze:Aniu doradź mi coś na temat róży na sztywnych pędach odpornej, tak do 1,5; 1,2m . Widze u ciebie Tuskany z taką lekko różowa rózyczką . Napis mi coś o nich czy warto kupić. Miejsce mam takie reprezentacyjne, słoneczne raczej.
Dzięki Moniczko, powolutku (i bardzo niezgranie) dążę do tego, co mam w głowie, jak widać, założenie ogrodu bez żadnej wiedzy nie każdemu wychodzi, dopiero po tylu latach mam jakąś tam wizję i umiem ją jako tako przedstawić, ile już było nieudolnych prób wcześniej to nie zliczę, ale teraz zaczynam w końcu wierzyć w to, że coś z tej mojej różanki jednak będzieSoczewka pisze:No cóż nie będę oryginalna i dołączę się do tych wszystkich komplementów.
Aniu super. Ciągłe przeróbki, ciężka praca i dążenie do perfekcji dają niesamowite rezultaty.
Twój ogród pięknieje z roku na rok.

Cześć Aneczkodzika pisze:Hej Aniu!
Twój ogród różany zapiera dech! Jestem pełna podziwu jak Ty je wszystkie obrabiasz.
Piękne kwiaty i pięknie zaprezentowane!
Oglądając Twój wątek zobaczyłam, że masz różę Hanabi. Napisz mi, proszę, jakie są z nią Twoje doświadczenia i jaką u Ciebie osiągnęła wielkość.
Miałam ją kiedyś, ale 2 lata temu zmarzła mi podczas majowych przymrozków. Wymarzła wtedy też w wielu szkółkach i nie mogłam już jej znaleźć. Ale właśnie kupiłam 4 sztuki i w następnym tyg przyjadą
Podobno w Polsce nie osiąga jakiejś spektakularnej wielkości, choć w opisach podawana jest informacja, że dorasta do 4 m.
Będę Ci bardzo wdzięczna za te informacje, bo muszę wybrać im teraz odpowiednie miejsce i zastanawiam się, czy jest sens kupować jakąś pergolę.

Hanabi mam chyba od 5 lat, po kilku przesadzaniach zajęła w końcu miejscówkę miedzy garażem a ogrodzeniem, czego oczywiście znowu żałuję, ale już jej nie ruszę, bo pewnie tego by nie przeżyła (zły dostęp do systemu korzeniowego). Teraz ta róża ma u mnie ponad 2 m wysokości, ale tnę ją sporo na wiosnę, do końca sezonu pewnie jeszcze sporo pójdzie w górę. Musi mieć miejsce, to spory krzew. Zaraz wrzucę fotkę podglądową, ale z powodu złego miejsca nie widać na zdjęciu jej wielkości.
Moja też puszcza takie baty, cięłam ją ostro wiosną a to chyba jeszcze bardziej ją zdopingowało.nena08 pisze:Aniu, widzę, że i Twoja Star Profusion szaleje w tym roku. Musiałam ją mocno przyciąć wiosną, trochę podmarzła,a i jej długaśne pędy właziły na inne róże.
Ale mnie to akurat na rękę.
Majeczkomajka300 pisze:Aniu dołączam się do zachwytów nad twoimi różyczkami

Dzięki JoasiuJSZFRED pisze:Aniu i ja sie podpisuję pod zbiorowymi zachwytami

Halinko, ja swojej nie mogę zlokalizowaćhal1959 pisze:Anuś niesamowita ta Twoja różanka
Jak się spisuje Ruffles Chocolate,moja skromna w tym roku

Zapomniałam o niej, kwitnie mi tylko Ruffles Dream, ale bardzo skromnie.
A którym zdjęciu mówimy? Mrs JL dopiero rozkwitła, jeszcze jej nie ma chyba na tych zdjęciachdaysy pisze:Aniu piękne róże, ogród wspaniały, nie chce się wyjść. Co to za różowa piękność pomiędzy szałwiami, czyżby to Mrs John LaingPytam, bo w tym roku kupiłam, jeszcze nie kwitnie, ma dopiero jednego pączusia. Jeśli tak, to szkoda, że kupiłam tylko 1 szt.

SuperRozeta pisze:Aniu,
wątek w przygotowaniu. Znaczy będzie
.



Lecę zaraz do pracy, ale wieczór mam dzisiaj w planach typowo forumowy, więc wrócę


Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Aniu masz ją na stronie 20 /17.06/od 6-do 9, między szklanymi kulami. Piękne. Skojarzyły mi się z Mrs JL bo w szkółce w której zamawiałam mają podobne zdjęcie 

- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Cieszę się Aniu, że to Goździkowa, bo w tym roku właśnie ją posadziłam. Na szczęście będzie miała dużo miejsca, u mnie to rzadkość
. Mam nadzieję, że sobie poradzi, bo stanowisko trudne- przez większą część dnia cień
. Jak na razie chyba jej to nie przeszkadza bo kwitnie i jak na tak mały krzaczek to całkiem dobrze. Ciekawa jestem kiedy moja będzie taka jak u Ciebie 



- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Wróćiłamcate72 pisze:Ja tam czekam az wrocisz z pracy![]()
![]()
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9&start=28


Aaa, to o tą chodzi?daysy pisze:Aniu masz ją na stronie 20 /17.06/od 6-do 9, między szklanymi kulami. Piękne. Skojarzyły mi się z Mrs JL bo w szkółce w której zamawiałam mają podobne zdjęcie
Ta jasna róża to Aphrodite a za nią rosną ciemne angielki (Othello, William Sh, The Prince).
Dorotko, moja Goździkowa rośnie od wschodu, słońce ma tylko do ok. 12.00, zdecydowanie jej to nie przeszkadzadorotka350 pisze:Cieszę się Aniu, że to Goździkowa, bo w tym roku właśnie ją posadziłam. Na szczęście będzie miała dużo miejsca, u mnie to rzadkość. Mam nadzieję, że sobie poradzi, bo stanowisko trudne- przez większą część dnia cień
. Jak na razie chyba jej to nie przeszkadza bo kwitnie i jak na tak mały krzaczek to całkiem dobrze. Ciekawa jestem kiedy moja będzie taka jak u Ciebie
