Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1461
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Witaj Edulkotku!
Piękny szary koteczek.
Żal po stracie rozumiem.
Pozdrawiam serdecznie!
Piękny szary koteczek.
Żal po stracie rozumiem.
Pozdrawiam serdecznie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Edulkotku
Twój syn wie, co mówi. Ja też wierzę w kocią reinkarnację.
Moja Ibrakadabra jest kopią swojej poprzedniczki.
A to nowe kocio przepiękne i od gryzoni Cię uwolni.
Jagoda

Twój syn wie, co mówi. Ja też wierzę w kocią reinkarnację.
Moja Ibrakadabra jest kopią swojej poprzedniczki.
A to nowe kocio przepiękne i od gryzoni Cię uwolni.

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Po ostatniej wiadomości pomyślałam od razu o Szaraku. Jedno zwierzę nie zastąpi w prosty sposób innego, ale jego obecność pozwala odwrócić smutne myśli.
U mnie większość róż jeszcze się nie rozwinęła, ale co dzień wypatruję nowych kwiatów
U mnie większość róż jeszcze się nie rozwinęła, ale co dzień wypatruję nowych kwiatów

- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Witaj Maju dawno mnie tu nie było, widzę że problemy Cię nie nie omijają tek jak i mnie.Wszystko trzeba przyjmować co życie niesie.
Teraz mam przed sobą problem z Teściową,złamała biodro po operacji wróci i muszę się przestawić na leżącą opcje a ma lat 96.Sama też już nie jestem w stanie jaki chciała bym mieć. Ogródek też nie jest na bieżąco obrobiony. My też pożegnaliśmy Jumpra ponad rok i do dzisiaj jest ciężko .
Lato przed nami i trzeba być dobrej myśli,spacer po Twoim ogrodzie wprowadził mnie w dobry nastrój , wstaje z łoża a problemom mówię von.


Teraz mam przed sobą problem z Teściową,złamała biodro po operacji wróci i muszę się przestawić na leżącą opcje a ma lat 96.Sama też już nie jestem w stanie jaki chciała bym mieć. Ogródek też nie jest na bieżąco obrobiony. My też pożegnaliśmy Jumpra ponad rok i do dzisiaj jest ciężko .
Lato przed nami i trzeba być dobrej myśli,spacer po Twoim ogrodzie wprowadził mnie w dobry nastrój , wstaje z łoża a problemom mówię von.


- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majutek przykro mi bardzo 

- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Szarak przecudny


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11744
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Kociak daje radę
Skuteczny jest 


- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Szarak piękniutki jest! I bardzo fotogeniczny
. Dumny kocur z niego.
Widać, że pan na swoich włościach
!

Widać, że pan na swoich włościach

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Lucky dobrze sobie radzi
Tak ma być po to jest dozorcą całego obejścia i dzielnie sie spisuje .U mnie też już niektóre kwiaty pościnałam .Roboty od groma ale tego chcieliśmy 


- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Maju, cieszę się, że jesteś na FO i odzywasz się
Szarak ma zadatki na szefa mafii
Zobaczysz, zawojuje okolicę 



- tomaszkowa
- 500p
- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majeczko a mnie interesuje Twoja opinia na temat róży Gefylt. Wiem że ją masz. Taka czerwona, duża, półpełna.
Czy liatry u Ciebie juz kwitną?
Czy liatry u Ciebie juz kwitną?
Pozdrawiam. Beata.
- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majeczko
dawno u ciebie nie byłam ale tyle się dzieje że nie mogę się wyrobić z czasem 


"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat

Zapraszam

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Majuś pozdrawiam serdecznie

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Witaj MAjeczko
Gratuluje nowego kociaka. Wygląda super, rzeczywiście jak Pan na włościach. I syn dobrze mówi, dusza Edula dalej jest z Wami.
Serdeczności

Gratuluje nowego kociaka. Wygląda super, rzeczywiście jak Pan na włościach. I syn dobrze mówi, dusza Edula dalej jest z Wami.
Serdeczności
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majka a ja chciałam zapytać jak w tym roku sprawuje się twój Souvenir de William Wood.
Mój w ogóle nie zakwitł i chyba go wyautuję.
Trzeci rok a on zaledwie zaszczycił mnie dwoma kwiatami w zeszłym roku.
Liści ma pod dostatkiem i nadal dwa długie badyle.
A jak twój ?
Mój w ogóle nie zakwitł i chyba go wyautuję.
Trzeci rok a on zaledwie zaszczycił mnie dwoma kwiatami w zeszłym roku.
Liści ma pod dostatkiem i nadal dwa długie badyle.
A jak twój ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki