Aguś , doczekałem się na kwitnienie liliowców ,jutro już następne powinny pokazać oblicze.

Nie mam wielu róż , ale kilkanaście krzaczków zdobi ogród. W tym roku nowa zakwitła , parkowa . Nazwa ''odparowała

Na zdjęci na czerwono wyszła , w realu ciemny bord.
Zyciu , moje róże mają trudne warunki , bez oprysków nie wszystkie by wytrzymały. Mimo to mniej odporne też nie wygadają oszałamiająco. Od mszycy najczęściej opryskuję Karate , są też inne , selektywne , działające tylko na mszycę. Od grzybów Topsin i Amistar naprzemiennie . Najbardziej dokucza im czarna plamistość liści. Pojawia się też zamieranie pędów. Najbardziej odporne na choroby to Chopin i Westerland .Nie popaliłem róż mieszaniem oprysków , ale od peraz nie mieszam , nie wszystkie można , nie wiem na pewno czy te nie tracą ''na mocy''. Ciepła zima sprzyjała rozwojowi grzybów , nawet pnąca bardzo odporna ucierpiała.
Ewuś ,
Ja u Ciebie też dawno nie byłem.

Po powrocie z działki szybko oczy ''opadają'' Odpowiem tylko u siebie i zasypiam.

Kwiatuch dla Ciebie , Krzak Chopina
Wielka lawendowa ostróżka , prawie 2 metry. Z boku widać wrzosową , tam gdzie jej kwiaty się kończą ''olbrzymki'' zaczynają się.
Żółte pustynniki
Błękitna ostróżka
Lelije
Pojedynczy był do niedawna (dzwonek brzoskwiniolistny) , siewka podwójna . Pewnie z pełny przepylił się.
Miniaturka ,skąd się wziął , nie mam pojęcia
Bodziszek , jak widać różowy
Pierwsza ''trąba'' na balkonie , 3 letnia roślina , od Gosi z Lublina
