Papryka do gruntu. Część 4
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Wapno palone czyli tlenek wapnia, wrzuć do wody to przekonasz się o skuteczności.
Albo ktoś nie wie co to jest albo wpuszcza Cię w kanał.
Albo ktoś nie wie co to jest albo wpuszcza Cię w kanał.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Tlenek wapnia w połączeniu z wodą tworzy żrący wodorotlenek.Jeżeli masz kwaśną ziemię możesz spróbować na kilku roślinach,drobno zmielony,sypany z pończochy.
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Czyli jednak takie coś nie zdaje egzaminu? Jak myślicie, jak papryka przetrwa to ochłodzenie?
Pozdrawiam Paweł
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Na razie u mnie rosną zdrowo ale na pewno się to na nich odbije. Żadna roślina ciepłoluba nie lubi takich wahań.



Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 2 cze 2013, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Nie martw się, ja miałąm to samo zaraz po posadzeniu - wszystko zżarły ślimaki. Sypnełam niebieskich kulek i podgryzanie znacznie się zmniejszyło, a roslinki powoli doszły do siebie - wszystkie odbiły, wprawdzie są mniejsze, i dopiero niektóre zaczynają kwitnąć, ale i tak licze na owoce w pźniejszym terminieXavierka pisze:Wyhodowałam sobie ładne rozsady papryki z nasion z akcji i chyba w tym roku nie będę miała ani jednej papryki.![]()
Wszystkie liscie zżarte i tylko kikuty zostały. Ślimaków nie widzę,a tylko mrówki biegają. I co dziwne papryki stoją w samym słońcu.
Taki sam los spotkał także moje ogórki, sałatę i fasolę...

- bel_a_6a
- 100p
- Posty: 111
- Od: 20 lis 2012, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Moje papryki mają tunelik z włókniny ładnie rosną tak że ochłodzenie nic im nie zaszkodzi gorzej z dyniowatymi i pomidorami.
Bożena
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Moje papryki też zasmakowały ślimakom, część zeżarta w całości, część mocno pogryziona, kilka lekko nadgryzionych.
Niestety mam złe doświadczenie z ubiegłego roku. Papryki mocno uszkodzone przez ślimaki z trudem się pozbierały i marnie owocowały.
W zeszłym roku miałam więcej sadzonek, więc wysadziłam kolejne, w tym roku spróbuję ratować to co się uchowało.
Niestety mam złe doświadczenie z ubiegłego roku. Papryki mocno uszkodzone przez ślimaki z trudem się pozbierały i marnie owocowały.
W zeszłym roku miałam więcej sadzonek, więc wysadziłam kolejne, w tym roku spróbuję ratować to co się uchowało.
-
- 200p
- Posty: 350
- Od: 2 cze 2013, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Papryka do gruntu. Część 4
msk83
Cztery paliki i owiń wkoło streczem do wysokości pół metra. Papryka lubi rosnąć w zacisznych osłoniętych miejscach.
Comcia
Ścieżki z cienko posypaną warstwą wapna ślimaki nie pokonają.
Cztery paliki i owiń wkoło streczem do wysokości pół metra. Papryka lubi rosnąć w zacisznych osłoniętych miejscach.
Comcia
Ścieżki z cienko posypaną warstwą wapna ślimaki nie pokonają.
Rolnik ciągle żyje w strachu, nad warsztatem nie ma dachu.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Nie da rady, mam ślimaki wszędzie, nawet pomidorami nie pogardziły.
W zeszłym roku popełniłam błąd, przestałam z nimi walczyć latem bo nie widziałam szkód.
A wiosną trzeba zacząć walkę jak tylko śniegi stopnieją.
A jeszcze sześć lat temu nie miałam wcale pomrowów...
KaLo apetycznie wygląda ta papryka czereśniowa.
Kiedy wysiewałeś ?

W zeszłym roku popełniłam błąd, przestałam z nimi walczyć latem bo nie widziałam szkód.
A wiosną trzeba zacząć walkę jak tylko śniegi stopnieją.
A jeszcze sześć lat temu nie miałam wcale pomrowów...
KaLo apetycznie wygląda ta papryka czereśniowa.
Kiedy wysiewałeś ?
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3331
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Powiedzcie mi proszę, czy na papryce obrywa się wilki tylko do pierwszego rozwidlenia?
W tym roku niektóre papryki są wręcz obrośnięte wilkami
W tym roku niektóre papryki są wręcz obrośnięte wilkami

Pozdrawiam, Jacek
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14024
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 4
kaLo Czy ta widoczna na zdjęciu to Numex Twiligh?