
Ogródek AGNESS
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek AGNESS
Ta cienka hosta to stiletto? fajnie wygląda z pomiędzy żurawek 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25210
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek AGNESS
Nareszcie nadrobiłam
Podziwiam jak zwykle pełne rabaty. Jka wiesz, bardzo takie lubię. Chociaż ostatnio drażni mnie to ciągłe jak to nazwałaś wkraczanie z maczetą. Znowu muszę przemeblować.
Podziwiam jak zwykle pełne rabaty. Jka wiesz, bardzo takie lubię. Chociaż ostatnio drażni mnie to ciągłe jak to nazwałaś wkraczanie z maczetą. Znowu muszę przemeblować.
- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogródek AGNESS
Aga, ślicznie róże kwitną, chyba większość ogrodników uwielbia ten różany czas
Uwielbiam Twoje kompozycje, z wyraźną żurawkową nutką, wspaniale wszystko się komponuje.
A czy dużo cienia jest w Twoim ogródku?

Uwielbiam Twoje kompozycje, z wyraźną żurawkową nutką, wspaniale wszystko się komponuje.
A czy dużo cienia jest w Twoim ogródku?
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek AGNESS
Porzeczki dopiero u mnie się rumienia a twoje juz czerwone.
Nie wiem czy moje dojrzeją bo kosy je namietnie obierają dla swojego potomstwa.
A tych jest u mnie całe mnóstwo.
Czeresienki pycha, też uwielbiam i brzoskwinie też mi rosną w ogródku.
Jak blisko sadzisz żurawki ?
Pytam na zdjęciu wygląda to jakby były bardzo blisko siebie.
Ja posadziłam co pół metra, ale chyba to za rzadko bo są przerwy między nimi i nie wygląda to za dobrze.

Nie wiem czy moje dojrzeją bo kosy je namietnie obierają dla swojego potomstwa.
A tych jest u mnie całe mnóstwo.
Czeresienki pycha, też uwielbiam i brzoskwinie też mi rosną w ogródku.

Jak blisko sadzisz żurawki ?
Pytam na zdjęciu wygląda to jakby były bardzo blisko siebie.
Ja posadziłam co pół metra, ale chyba to za rzadko bo są przerwy między nimi i nie wygląda to za dobrze.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Celinko niestety nie potrafię Ci odpowiedzieć, bo nie znam nazw host...
Ulu mam nadzieję, że to naprawdę niedobór wody i azalia pięknie odżyje...
Małgoś ciesze się, że znalazłaś chwilkę, żeby odezwać się
Mam nadzieję, że i mi uda się dziś zajrzeć do kilku ogródków... zaległości mam ogromne
To ,,wkraczanie z maczetą,, jest od początku wpisane w mój ogródek.... nie lubię pustki na rabatach. Lubię gdy od razu jest bogato i bujnie, więc sadzę roślinki dosyć gęsto, mając świadomość, że z czasem będę musiała mocno przycinać roślinki, a niektóre całkiem wykopywać... ale cóż... coś za coś
Alu u mnie różyczek niezbyt dużo, bo tylko ok 30 krzaczków. Ale bardzo przyciągają wzrok i trudno przejść obok nich obojętnie. Ogrody z dużą ilością tych pięknych krzewów, to dopiero widok
Cieszę się bardzo, że podobają Ci się moje roślinne kompozycje
Cienia nie ma u mnie zbyt dużo.... większość rabat to słoneczna ,,patelnia,,
Niestety sąsiad robi mi krecią robotę posadził żywopłot z tui 30 cm od ogrodzenia, przy którym mam rabatę z roślinami kochającymi słońce. Pnącymi i krzaczastymi różami, liliami i mnóstwem innych światłolubów Aż mi się płakać chce, gdy pomyślę, że te wszystkie rośliny zmarnują się
Grażynko u mnie podobnie jak z Twoimi porzeczkami, było z czereśniami, większość owoców zjadły wrony.... nie było na nie sposobu
Może zarzuć na krzaczki siatkę...albo nawet firankę , to powinno uchronić owoce
U mnie brzoskwinia pomału usycha.... drzewko już stare. Nie mogę jej odżałować, bo to ogromne i pyszne owoce. W tym roku już będzie owocowało młode drzewko, ale niestety za tymi owocami nie przepadam.... są znacznie późniejsze i takie nieduże. Głównie robię z nich przetwory. Muszę koniecznie posadzić jakąś dobrą odmianę. Niestety nie znam nazwy swojej staruszki, a bardzo mi pasowała. A może Ty mi podpowiesz jakąś wypróbowaną , pyszną odmianę???
Trudno mi powiedzieć w jakiej odległości sadzę żurawki, ale pewnie znacznie mniej niż co pół metra. Analizuję jak duże będą krzaczki, gdy się rozrosną i sadzę tak, aby nie było między nimi przerwy a żeby się przytulały do siebie

Ulu mam nadzieję, że to naprawdę niedobór wody i azalia pięknie odżyje...
Małgoś ciesze się, że znalazłaś chwilkę, żeby odezwać się

Mam nadzieję, że i mi uda się dziś zajrzeć do kilku ogródków... zaległości mam ogromne

To ,,wkraczanie z maczetą,, jest od początku wpisane w mój ogródek.... nie lubię pustki na rabatach. Lubię gdy od razu jest bogato i bujnie, więc sadzę roślinki dosyć gęsto, mając świadomość, że z czasem będę musiała mocno przycinać roślinki, a niektóre całkiem wykopywać... ale cóż... coś za coś


Alu u mnie różyczek niezbyt dużo, bo tylko ok 30 krzaczków. Ale bardzo przyciągają wzrok i trudno przejść obok nich obojętnie. Ogrody z dużą ilością tych pięknych krzewów, to dopiero widok

Cieszę się bardzo, że podobają Ci się moje roślinne kompozycje

Cienia nie ma u mnie zbyt dużo.... większość rabat to słoneczna ,,patelnia,,
Niestety sąsiad robi mi krecią robotę posadził żywopłot z tui 30 cm od ogrodzenia, przy którym mam rabatę z roślinami kochającymi słońce. Pnącymi i krzaczastymi różami, liliami i mnóstwem innych światłolubów Aż mi się płakać chce, gdy pomyślę, że te wszystkie rośliny zmarnują się

Grażynko u mnie podobnie jak z Twoimi porzeczkami, było z czereśniami, większość owoców zjadły wrony.... nie było na nie sposobu

Może zarzuć na krzaczki siatkę...albo nawet firankę , to powinno uchronić owoce

U mnie brzoskwinia pomału usycha.... drzewko już stare. Nie mogę jej odżałować, bo to ogromne i pyszne owoce. W tym roku już będzie owocowało młode drzewko, ale niestety za tymi owocami nie przepadam.... są znacznie późniejsze i takie nieduże. Głównie robię z nich przetwory. Muszę koniecznie posadzić jakąś dobrą odmianę. Niestety nie znam nazwy swojej staruszki, a bardzo mi pasowała. A może Ty mi podpowiesz jakąś wypróbowaną , pyszną odmianę???
Trudno mi powiedzieć w jakiej odległości sadzę żurawki, ale pewnie znacznie mniej niż co pół metra. Analizuję jak duże będą krzaczki, gdy się rozrosną i sadzę tak, aby nie było między nimi przerwy a żeby się przytulały do siebie


- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10858
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek AGNESS
AGNESS pisze: Niestety sąsiad robi mi krecią robotę posadził żywopłot z tui 30 cm od ogrodzenia, przy którym mam rabatę z roślinami kochającymi słońce. Pnącymi i krzaczastymi różami, liliami i mnóstwem innych światłolubów Aż mi się płakać chce, gdy pomyślę, że te wszystkie rośliny zmarnują się![]()
Aguś, a czy sąsiad nie wie że nie może tak blisko sadzić tui ?... pytał się Ciebie o zgodę ?...
Ja bym się zbuntowała...
A rabatki pięknie skomponowane.. popieram wszystkie poprzednie wypowiedzi.
Re: Ogródek AGNESS
Aguś , u Ciebie pełnia kwitnień , cudnie
wcale Ci się nie dziwię ,że większośc czasu spędzasz w ogrodzie z córcią . Wszystko u Ciebie aż kipi , porozrastało się niesamowicie , roślinki się przenikają tworząc busz jak miły dla oka
Na kwitnienia lilii będę zaglądac do Ciebie
u mnie wiosną masa wymarzła , zostały niedobitki , nie wiem co zrobic z tymi cebulami
czy w tej chwili mogę je przesadzic w inne miejsce ? na górze nic nie ma tylko cebule w ziemi .
Ps
Literka c ogonek zgubiła , się mi buntuje




Ps
Literka c ogonek zgubiła , się mi buntuje

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Gabrysiu bardzo się cieszę, że podoba Ci się, dziękuję
Co do tui.... niestety nie zapytał. Po prostu posadził i tyle
Wcześniej w tym samym miejscu posadził sadzonki sosen wykopane z lasu, też tak blisko
Przy jakiejś rozmowie wspomniałam mu o tym, że przecież to będą olbrzymy.... potrzebował 2-3 lat, żeby to do niego dotarło i wykopał. Niestety długo się nie cieszyłam, bo za chwilę po prostu posadził żywopłot z tui....
Wkurzam się, bo nie tylko zacieni mi ogród, ale i zmarnuje śliczne pnące róże, których nie mam gdzie przesadzić. A poza nimi i inne krzaczaste i sporo lilii
Elu faktycznie bardzo się wszystko porozrastało. Cieszę się, bo uwielbiam taką bujność, chociaż z sekatorem biegać muszę
Co do lilii, one bez problemów się zregenerują i w przyszłym sezonie pięknie wyrosną. Mogą spokojnie zostać w tym miejscu co rosną, ale jeśli chcesz je przenieść gdzieś indziej, to też możesz to zrobić
Ale bardzo żal, że wymarzły i nie zakwitną w tym sezonie...









Co do tui.... niestety nie zapytał. Po prostu posadził i tyle


Wkurzam się, bo nie tylko zacieni mi ogród, ale i zmarnuje śliczne pnące róże, których nie mam gdzie przesadzić. A poza nimi i inne krzaczaste i sporo lilii

Elu faktycznie bardzo się wszystko porozrastało. Cieszę się, bo uwielbiam taką bujność, chociaż z sekatorem biegać muszę


Co do lilii, one bez problemów się zregenerują i w przyszłym sezonie pięknie wyrosną. Mogą spokojnie zostać w tym miejscu co rosną, ale jeśli chcesz je przenieść gdzieś indziej, to też możesz to zrobić

Ale bardzo żal, że wymarzły i nie zakwitną w tym sezonie...
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10858
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek AGNESS
Aguś, ale on tak nie może zrobić... przecież są na to przepisy... ja bym walczyła.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Gabrysiu już brak mi na nich sił..... Na pierwszych fotkach widać rosnące przy samej siatce tuje....
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogródek AGNESS
AGNESS pisze: Kocham za to gorące odcienie - pomarańcze, łososie, żółcie, kremy![]()
A już całkiem straciłam głowę dla kwiatów, które mają w sobie pomieszanie różu z pomarańczem, czy żółcią![]()
u mnie na rabatach wszystkie kolory mieszają się ze sobą i chyba dlatego żadne zestawienia nie rażą.... po prostu powtarzają się w wielu miejscach, naśladują naturę i nawet zestawy, od których co wrażliwszych kolorystycznie ,,bolą zęby,, u mnie są ok.... a wszystko to spaja i uspokaja morze zieleni![]()


Martwią mnie los Twoich przepięknych kompozycji liliowo-różanych. Twój sąsiad chce się odgrodzić od takiego pięknego widoku? Nie lubi piękna

- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogródek AGNESS
Aguś, doskonale rozumiem Twoje rozgoryczenie
Nie dość, że mam własne tuje po dwóch stronach ogrodzenia (długość ponad 60 metrów - oczywiście nie my sadziliśmy), które komplikują mi większość nasadzeń, to z trzeciej strony za płotem mam stare brabanty sąsiada. Co z tego, że posadzone trochę dalej niż u Ciebie, jak korzenie przeszły pod podmurówką płotu, a z wystającymi za płot gałęziami co roku walczę sama. Za to Mama ma podobny problem jak Ty - sąsiadka posadziła tuje dosłownie 40 cm od płotu. Po drugiej stronie Mama ma właśnie róże. Nie boimy się o cień, bo rosną od zachodu, ale właśnie o korzenie. Tak to wygląda (te tuje rosną dopiero rok! http://venom.net.pl/mil/focz4/cardinal110614.jpg )
Wiem, że czasem ciężko, ale może spróbuj jakoś dogadać się z sąsiadem, niech je przesadzi dalej, póki nie zdążyły się ukorzenić..
Chippendale cudnie Ci rozkwitł
Mój pokazał właśnie pierwszy kwiat, faktycznie nie pali się do rośnięcia w górę
Spokojnej niedzieli!

Wiem, że czasem ciężko, ale może spróbuj jakoś dogadać się z sąsiadem, niech je przesadzi dalej, póki nie zdążyły się ukorzenić..
Chippendale cudnie Ci rozkwitł


Spokojnej niedzieli!

- usa1276
- 1000p
- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Ogródek AGNESS
Współczuję ci takiego sąsiada
mój posadził sobie przy wjeździe na posesje sumakowce okropne to rośliny muszę systematycznie je usuwać bo miała bym dziki busz
a że ja mam miękką ziemię bo pokupuje rabatki to szaleją na całego
dobra strona jest tego tylko taka że mam pozwolenie na wycięcie gałęzi które rosną w stronę mojego ogrodu
mój posadził sobie przy wjeździe na posesje sumakowce okropne to rośliny muszę systematycznie je usuwać bo miała bym dziki busz
a że ja mam miękką ziemię bo pokupuje rabatki to szaleją na całego

dobra strona jest tego tylko taka że mam pozwolenie na wycięcie gałęzi które rosną w stronę mojego ogrodu
Re: Ogródek AGNESS
Kaskadowe kompozycje koło tarasu wszelkich roślinek tworzą zachwycający widok.Ja też lubię pomieszanie kolorkow bo .....no bo lubie i już.Jak zrobilam białą rabatkę to była taka mdła,ze w końcu dodałam rożu i fioletu.
U Ciebie już Chopin w pelnym rozkwicie a u mnie jest dopiero dorodny pąk.Nawet dobrze bo po wczorajszym gradzie byłoby po kwiatku.
Aga z białych radzę Artemis.Prowadzisz ją do wysokości jaką uznasz za stosowne a kwiatow ma morze,liście piękne,błyszczące i na dodatek jest zdrowa.Pokroj też ma taki nie rozłażący się za bardzo na boki.Zapach delikatny.Petticoat też zapowiada się dobrze,ale o nim dopiero za 2 lata można coś powiedzieć.(z różowych-bez przerwy kwitnie Bailando ,a z niskich angieleczek-pachnąca Sistewr Elizabeth)
U Ciebie już Chopin w pelnym rozkwicie a u mnie jest dopiero dorodny pąk.Nawet dobrze bo po wczorajszym gradzie byłoby po kwiatku.
Aga z białych radzę Artemis.Prowadzisz ją do wysokości jaką uznasz za stosowne a kwiatow ma morze,liście piękne,błyszczące i na dodatek jest zdrowa.Pokroj też ma taki nie rozłażący się za bardzo na boki.Zapach delikatny.Petticoat też zapowiada się dobrze,ale o nim dopiero za 2 lata można coś powiedzieć.(z różowych-bez przerwy kwitnie Bailando ,a z niskich angieleczek-pachnąca Sistewr Elizabeth)

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka