
Jest to roślina nie często spotykana w kolekcjach ,ale może uda ci się ją odratować .
No nie... wielka szkoda! Trzymam mocno kciuki, żebyś ją uratowała.onectica pisze: Spieszę natomiast donieść, że moja nowa ślicznotka M.pondii ssp. setispina okazała się towarem wybrakowanym![]()
He, he, ja zauważyłam, ale siedziałam cicho, skoro ktoś wkurzony, to nie ma co się wyrywać.