Zakupiłam taką roślinę-kwiatuszki modre,lazurowe,takie podobne do stroiczki.Ma być wieloletnia-wysokość ok.30cm.Kiepskie to zdjęcie,ale może ktoś rozpozna i napisze mi jaka to roślina.
Skoro ma to być roślina wieloletnia to możliwe, że jest to lobelia wielka.
Tylko, że my nie widzimy dokładnie listków.
Ale Ty je widzisz więc proponuję zerknąć w googlach jak wygląda Lobelia siphiliticaKLIK aby się upewnić,
czy Twoja zakupiona roślina to jest właśnie to.
Aniu,to nie to- lobelia wielka na zdjęciach ma listki jak naparstnica,a ta małe ok.2,5 cm długości.Nie mogę ponownie zrobić zdjęcia,bo wsadzona do ziemi "aklimatyzuje się"; przekwitła a listki podsuszone-ale żyje.Zawiesiłam na niej oko" na bazarze,gdy niosła ją jakaś pani-ten kolor był piękny,niebieski.Sprzedająca odcinała z wykopanej karpki i sprzedawała po 3 badylki,mówiąc że jest to roślina wieloletnia.Najśmieszniejsze by było gdyby to była zwykła,jednoroczna lobelia,wysiana gniazdowo.No ale okaże się to po jakimś czasie.Swoją droga cieszy mnie to,że wracają do łask stare rośliny,chociaż trochę zmodyfikowane-ostróżki,lobelie-te wieloletnie są piękne. Czy Ty masz może tą wielką?
Może to być przetacznik ząbkowany (Veronica austriaca, syn. teucrium).Jest kilka ładnych odmian o lazurowo błękitnych kwiatach.Kiedyś go miałam i dawał piękną niebieską plamę na skalniaku.Zgadzał by się termin kwitnienia, wygląd liści i kłosowaty kwiatostan (widać szypułki po przekwitłych kwiatkach.Tworzy karpę i można go dzielić, co też by się zgadzało.W tym roku już nie zakwitnie.
Tak,to może być przetacznik ząbkowany,dziękuję,jesteście niezawodni!-zwłaszcza Selli.Pani na bazarze nazwała roślinkę "łezka"-będzie zaskoczona jak jej powiem jaka jest właściwa nazwa.