Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

No Gem jeszcze ładniejszy od Warpainta. Pędź, rozmnażaj, sprzedawaj to na następny rok będzie na następne zamówienie ;)
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
truskafka85
200p
200p
Posty: 203
Od: 5 wrz 2012, o 16:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

Ciekawy ten "Lincoln Gem". Dość nietypowy jak na kaktusowy kwiat. Zdecydowanie podoba się :)
Kaktusowo :twisted:
pozdrawiam
Asia
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

Ta wewnętrzna 'falbanka' robi wrażenie! Ciekawa rzecz!
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

moritius pisze: co ciekawe, u tego kwiatu nie widzę pyłku. Jeszcze nie krzyżowany, waham się z czym kundlić :wink:
Alek, kundl go z Wartpaint :wink:
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2615
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

Dzięki wszystkim za pozytywne wypowiedzi ;:333.
Artur, tai mam zamiar, gdyż niedługo po napisaniu tamtego posta z Warpaint spadł przekwitnięty kwiat, na słupek którego zaaplikowałem pyłek z Gema. Ten pylony C256 jeszcze się trzyma.
'Violet' prawdopodobnie dostanie resztę pyłku z C256 (który to C256 produkuje kolejny pąk, może tym razem uda się go zapylić za pomocą 'Bourne Fantasy'). Chciałbym, żeby wyszedł z tego pomarańczowy kwiat z dodatkiem tego intensywnego różu 'Violet'. Ale zobaczy się, jak to będzie :wink:.
Swoją drogą, nie kojarzę, żeby jakaś lobiwka miała pofałdowane płatki wewnętrzne kwiatu i dlatego zastanawiam się, czy to nie jest jakaś mutacja (zajmujący, przynajmniej dla mnie, temat).
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2615
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

W nocy nie chciało mi się już więcej odpisywać, ale teraz mogę to zrobić. Także po kolei...
Bo-enka pisze:Moje gratulacje, piękny , śliczności okaz, kwiat przecudnej urody ;:215
Kwiat, płatki ma miarę Królowej Kaktusów
Cudne kolorki ;:138
Najwspanialsza uczta dla oczu, dziękuję.
Polecam się na przyszłość, dzięki za wpis i miłe słowo.
hen_s pisze:Chamaecereus Lincoln Gem ;:333
Dzięki. Ale, u ciepie też zapewne niedługo będzie kwitł (w przyszłym roku? :wink:), a poza tym posiadasz kilka naprawdę niezłych roślin - tak przynajmniej myślę, bo bez kwiatów nie pokazałeś żadnego, a pary nie puścisz co tam u ciebie mieszka. Trzeba by cię osobiście odwiedzić - a jak już zapewne wspominałem, pradziadek K. zawędrował do nas z Kraśnika, także niewykluczone, że rodzinne strony odwiedzę :D.
czarny pisze:No Gem jeszcze ładniejszy od Warpainta. Pędź, rozmnażaj, sprzedawaj to na następny rok będzie na następne zamówienie ;)
Zobaczy się - jak na razie nie mam na czym pozaszczepiać odrostów do hurtowego rozmnażania, muszę zainwestować w kilka tricho na podkładki do ich pędzenia :D.
truskafka85 pisze:Ciekawy ten "Lincoln Gem". Dość nietypowy jak na kaktusowy kwiat. Zdecydowanie podoba się :)
Może si, może no, jak mawiał bohater książki S. Kinga "Ręka Mistrza". A poważnie, podoba się podoba, warty był swojej ceny (choć, jeśli dobrze pamiętam, 'Lincoln Warpaint' był trochę droższy :lol:).
onectica pisze:Ta wewnętrzna 'falbanka' robi wrażenie! Ciekawa rzecz!
Oj robi. Żeby tylko zakwitł wieloma kwiatami na raz, to byłoby zaje... bombowo :D.
Artur89 pisze:Alek, kundl go z Wartpaint :wink:
Tak jak pisałem wcześniej, zapyliłem. 'Lincoln Gem' x 'Lincoln Warpaint' oraz 'Violet' x C256

A żeby nie zanudzać za bardzo tymi Lincolnami, powrót do korzeni
Echinopsis multiplex
Obrazek

Echinopsis eyriesii
Obrazek

Echinopsis subdenudata
Obrazek

Echinopsis 'Bourne Fantasy' (to już nie korzenie, ale jednak :D)
Obrazek

W końcu, chyba udało się zapylenie, patrząc na stan owocu - 'Lincoln Blaze' x 'Lincoln Warpaint'
Obrazek
Pozdrawiam, Aleksander
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

Znak to, że baaardzo rzadko zaglądasz do mnie, Mieczysławie :wink:. Chyba, że chodzi ci o ten kompletny egzemplarz :).
- zaglądam dość często, a Twój wątek mam oznaczony "obserwuj". Ostatnio oglądałem (11.06.2014r) i czytałem Twój wpis o opadach gradu, bo z własnego doświadczenia wiem, co może taki opad nawyczyniać. Doświadczyłem tego na własnej działce w ubiegłym roku. Może moja obecność nie jest odnotowana moim wpisem, ponieważ na tematy ściśle o kaktusach nie wypowiadam się, brak dostatecznej wiedzy. Kwiaty zawsze podziwiam, bo z nimi łatwiej znosi się codzienne trudy :wink: .
Postaram się, żeby moja obecność w Twoim wątku była "potwierdzana" ;:136 .
Na Twój wpis u Henryka, odpowiedziałem w Twoim wątku, żeby nie zaśmiecać wątku Kolegi.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

moritius pisze:
onectica pisze:Ta wewnętrzna 'falbanka' robi wrażenie! Ciekawa rzecz!
Oj robi. Żeby tylko zakwitł wieloma kwiatami na raz, to byłoby zaje... bombowo :D.
A nie za bardzo genderowo trochę?... ;:131
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2615
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

Może, nie moja wina że chamaecereus to on :wink:. A że nosi falbankę - trudno, nie będę go eksmitował przez to, choć dla niego będę tolerancyjny :lol:.
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2615
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

'Lincoln Mirage' - nie zobaczyłem go niestety w pełnym rozkwicie, gdyż brakowało słońca
Obrazek
Obrazek

Zbiorowe
Obrazek
Krzyżowanie:
'Lincoln Gem' x 'Lincoln Warpaint' (znowu, poprzednie się nie udało)
'Lincoln Mirage' x 'Lincoln Blaze'

Jak na razie, z krzyżowań udały się na pewno:
'Lincoln Blaze' x 'Lincoln Warpaint' (i w tym przypadku wydaje mi się, że będzie dość duża ilość nasion, patrząc po rozmiarze owocu)
'Lincoln Warpaint' x C256
'Violet' x C256

Dochodzę do wniosku, że nie ma to jednak jak świeży pyłek, gdy rośliny kwitną razem lub w krótkim odstępie czasu :wink:.
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

moritius pisze:Zbiorowe
Patrzę i patrzę i widzę, że chyba jednak jestem tradycjonalistką :wink:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2615
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

Wątek uciekł na drugą stronę, a ja mam coś zaległego i niemal obecnego, co można by pokazać.

E. eyriesii
Obrazek

'Lincoln Warpaint'
Obrazek

'Lincoln Mirage' (kwiat nieco mniejszy, ale za to w pełnym rozkwicie w końcu)
Obrazek

Oczywiście nie obyło się bez krzyżowań
'Lincoln Warpaint' x E. eyriesii (fajnie by było, gdyby wyszła z tego hybryda o białych kwiatach z czerwonawymi końcówkami płatków)
'Lincoln Mirage' x E. eyriesii (tutaj priorytetem jest większy kwiat, ale fajnie by było, gdyby miał kolor brzoskwiniowy [nie mam pojęcia czy dobrze kombinuję, Google pokazuje trochę rozbieżne graficznie wyniki])

Teraz jeszcze małe pytanko, bo nie jestem pewien - miałem tylko raz taki owoc. Jak długo dojrzewają owoce na chamakach? I, czy taki owoc pęka (na moim 'Rainbow', gdy był, po prostu się zasuszył i udało mi się z niego wygrzebać kilka nasion).

A tu jeszcze taki widoczek z czerwca ;]
Obrazek

Aha, i jeszcze taka ciekawostka - ukorzeniający się odrost 'Lincoln Imp'
Obrazek
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

Lincolm Gem i 'Lincoln Warpaint' będą mnie męczyć po nocach (i nie tylko)! :roll:
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

Alek, u mnie owoce na chamakach pękały i wtedy wybierałem nasiona. Raz czy dwa, zdarzyło się, że wysechł na wiór, a nie pękł - był na tyle przeźroczysty, że rozbebeszyłem go i pobrałem nasiona.
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

Post »

Oba chamaecereusy hybr. urzekające. Młodziutkie ale już śliczne. Takie lubię! ;:333
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”