Parapetowa kaktusiarnia DAK
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Ładnie i kolorowo masz już na Swoich parapecikach Danusiu.
Pąków jeszcze sporo,więc nadal będzie co podziwiać.
Pąków jeszcze sporo,więc nadal będzie co podziwiać.
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Hihihihi, kiciuś zachwycony
Ładne zdjęcie kwiatów echinopsisowych
Pączki, pączuszki, będzie się działo. Słońca i pogody życzę, bo wtedy bukiecik z rozwiniętych kwiatów na pewno będzie

Ładne zdjęcie kwiatów echinopsisowych

Pączki, pączuszki, będzie się działo. Słońca i pogody życzę, bo wtedy bukiecik z rozwiniętych kwiatów na pewno będzie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1134
- Od: 18 sie 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Mina kota bezcenna 

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20321
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Będzie się działo! 

Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Kocurek jest boski i ta mina 

- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Kwiatuchy cudne ,ale mina Portosa ...wymiata 

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK

Widać maleńkie wzgórki w tym puchu i one rosną:


Pewnie z miesiąc trzeba będzie czekać do porodu, ale zobaczę je po raz pierwszy, poza tym traciłam już nadzieję, że kiedykolwiek zakwitnie. Nie jestem też pewna, czy to N.submammulosus, czy inny czorcik, jak zakwitnie będzie to bardziej wiadomo. Oczywiście zostanie przywrócony do łask i zamieszka na parapecie, bo nie będę ganiać co chwilę, by go oglądać, ale może on woli mieszkać tam.
Dziś wreszcie zakwitł Notocactus magnificus, szkoda, że tylko 1 kwiatkiem, lubię gdy ma bukiet:


- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1390
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK

Super kwiatuszki i zapowiedzi gymno


Ufo żaba z czułkami i zachwycony portos rewelacyjni

I gratulacje za Notocactusa, wkońcu się doczekałaś

- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Te Kłujaki już widać tak mają ze kwitną nie te co "powinny". Ja właśnie z noto też tak mam. Mam 2 sztuki N. scopa i już jedna w zasadzie była na wylocie ot jest taka mniejsza mniej dorodna nie to to 2 sztuka bardziej pękata większa. Jednak to ten przeznaczony na straty pokazuje 4 pąki a ten drugi nic.....
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Lobivia backebergii miała trochę pecha - jej kwitnienie przypadło na dni ulew i chmur. Ale i tak nie było tak źle, bo przez całe 4 dni próbowała się otwierać - uparta bestia:
Tu na zdjęciach klasyczne przykłady moich kłopotów z fotografowaniem takiej właśnie soczystej czerwieni, szczególnie przy chwytaniu ujęć między jedną chmurą a drugą.
Ponownie zakwitła Rebutia flavistyla i coś co sprawiłam sobie na wystawie kaktusów (ale nie śmiejcie się, że nie wiem co sobie kupiłam
)
Ta nowinka ma jeszcze tyle pączków, że jeszcze pokaże mi wiele kwiatuszków.
A tu popatrzcie jaki cudak był w palmiarni na wystawie:
Cieszę się, że byłam na wystawie - poznałam w realu Zuzę i Martę - dziękuję za mile spędzony czas


Tu na zdjęciach klasyczne przykłady moich kłopotów z fotografowaniem takiej właśnie soczystej czerwieni, szczególnie przy chwytaniu ujęć między jedną chmurą a drugą.
Ponownie zakwitła Rebutia flavistyla i coś co sprawiłam sobie na wystawie kaktusów (ale nie śmiejcie się, że nie wiem co sobie kupiłam




Ta nowinka ma jeszcze tyle pączków, że jeszcze pokaże mi wiele kwiatuszków.
A tu popatrzcie jaki cudak był w palmiarni na wystawie:

Cieszę się, że byłam na wystawie - poznałam w realu Zuzę i Martę - dziękuję za mile spędzony czas

- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
No jak to co, z tych szlachetniejszych - Aylostera cajasensis (lub jeśli nie uznajesz rodzaju Aylostera, bo w końcu flavistylka to też ajlo, to Rebutia cajasensis).
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK


- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20321
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Dziś króluje u Ciebie dość rzadko tu widywany kolor czerwony. Pięknie wyglądają rośliny, naprawdę. 

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Bicie się z myślami o nowym aparacie fotograficznym zakończyło się uszczupleniem konta
Na razie dodatkowe wydatki nie pójdą na statywy, ekrany itp. sprzęt, ale na pewno będę musiała dokupić zapasowy akumulatorek, bo nauka idzie mi opornie i cały dzień spędziłam na rozkminianiu przeróżnych funkcji, tak, że energii w trzewiach aparatu zabrakło.
Na razie pokazuję to co kwitnie przy tej fatalnej pogodzie (choć nie wszystko, bo niektóre gymnole mają pąki ale się nie otwierają (G. damsii, bodenbenderianum, papschi, ragonesei). Te fotki to na razie moje pierwsze próby (otwierają się w pełnych rozmiarach) tak jeszcze bez nauki, a na czuja, co by tu można i jak pstryknąć:
Pogoda pochmurna i ziąb zarówno w dzień jak i w nocy spowodowały, że kwiat Echinopsisa denudatum otwierał się całą noc, potem cały dzień do wieczora się zamykał, by w ciągu następnej nocy znów się otwierać. Teraz rankiem się otworzył całkowicie - tu te etapy:

Gymnocalycium baldianum kwitną też różne, ale też z powodu pogody nie otwierają się na tak długo. Jedyna korzyść z tego jest taka, że kwiaty są długożyjące:


Na razie dodatkowe wydatki nie pójdą na statywy, ekrany itp. sprzęt, ale na pewno będę musiała dokupić zapasowy akumulatorek, bo nauka idzie mi opornie i cały dzień spędziłam na rozkminianiu przeróżnych funkcji, tak, że energii w trzewiach aparatu zabrakło.
Na razie pokazuję to co kwitnie przy tej fatalnej pogodzie (choć nie wszystko, bo niektóre gymnole mają pąki ale się nie otwierają (G. damsii, bodenbenderianum, papschi, ragonesei). Te fotki to na razie moje pierwsze próby (otwierają się w pełnych rozmiarach) tak jeszcze bez nauki, a na czuja, co by tu można i jak pstryknąć:
Pogoda pochmurna i ziąb zarówno w dzień jak i w nocy spowodowały, że kwiat Echinopsisa denudatum otwierał się całą noc, potem cały dzień do wieczora się zamykał, by w ciągu następnej nocy znów się otwierać. Teraz rankiem się otworzył całkowicie - tu te etapy:




Gymnocalycium baldianum kwitną też różne, ale też z powodu pogody nie otwierają się na tak długo. Jedyna korzyść z tego jest taka, że kwiaty są długożyjące:






- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1390
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
No poparz, a moje Echinopsis utrzymują kwiaty jeden dzień a Twoje takie długowieczne
Biedne gymno, brak im słońca w tym roku...
zdjęcia piękne

Biedne gymno, brak im słońca w tym roku...
zdjęcia piękne
