Moja działka 5

[UlaL]

Lidziu, ale fajne te Twoje zwierzęta, maja u Ciebie dobrze i pewnie są wdzięczne za opiekę.Kwiaty u Ciebie różnorodne, jak zawsze.
Pozdrawiam Cię serdecznie

[mar33]

Lidziu nie musisz się martwić o potomstwo już pisałam że Twoje rośliny to terminatorki mimo tylu opadów i tak dobrze wyglądają, gorzej będzie z ich korzeniami bo to wszystko w wodzie rośnie piwonia jest piękna

[JacekP]

Wspólny posiłek kota i jeża - bomba! Nie wyobrażam sobie mojej kotki w takiej komitywie z innym gatunkiem!
Tojad mołdawski ładnie Ci kwitnie. Mój też lada moment.
Jestem zauroczony kuklikiem 'Mrs. Bradshaw' - kolorem i wielkością kwiatu To mój najbardziej udany wysiew z ub. roku

[stasia_ogrod]

Mnie też zaskoczyło braterstwo jeża z kotem widać że się skumplowali.
Widzę że rozmnażasz winniczki żeby jeżuś miał na co polować.
Kwiaty w deszczu umęczone i dokładnie umyte, żaden kurz ani mucha nie siada.
Lilie zaczynają swój pokaz i kolejne cudeńka, nie spotykane nigdzie indziej, tylko u Ciebie.

[slila1]

Marysiu Masko to miłość ślimacza.

Uleńko dziękuję i zapraszam do dalszych odwiedzin, bo co dzień zakwita coś nowego.

Marysiu mar masz rację zgnilizna idzie od korzeni, padło kilka następnych roślin. Jutro chcę zacząć wykopywać cebule, o ile będzie jeszcze co wykopywać.

Jacku Twoja kotka to arystokratka i nie musi zadawać się z byle jakim jeżem.
Kuklik 'Mrs. Bradshaw' to był strzał w dziesiątkę, jest naprawdę piękny.

Stasiu dziękuję za pochwały moich roślinek.
Moje jeże są przyzwyczajone do kota i często podkradają mu jedzenie, lub pożywiają się wspólnie.

Czerwcowe kwitnienia





















C.d.n.

[Maska]

Lidziu no nie wiem czy czerwcowe, bo u mnie też czerwiec ale wiele z tych roślin jeszcze nie kwitnie Niestety paru nie znam, ale podobają mi się wszystkie
Nie będzie dzisiaj fauny

[Anna55]

Lidziu!
Nadrobiłam zaległości u Ciebie. Nie dostawałam powiadomień i umknął mi Twój wątek ale czas mi tak szybko zleciał na oglądaniu roślinek. Miałam wrażenie jakbym przeglądła atlas botaniczny. Irysy śliczne! Dłużej zatrzymała mnie kolekcja hiacyntow i zwierzaki.
Przykro mi z powodu koteczki! Znam ten ból po stracie ukochanego futrzaka. Dobrze że Nestor się wylizał. Chyba czeka go specjalna dieta.
U mnie też zamieszkały jeże na ogródku. Udało mi się zrobić zdjęcia jak jeżyk przepędził naszą kicię od miski. Wrzuciłam fotki do mojego watku. Zapraszam w wolnej chwili!
Mam nadzieję,że słoneczko już osuszyło ogródek. Teraz będzie go więcej.Mam nadzieję,że cebulki ocalały.
Pozdrawiam gorąco!

[tade k]

Lideczko , u Ciebie jak zwykle światowe nowości, oczywiście w świetnej kondycji. Straty i niepowodzenia zawsze będą. Z zaskoczeniem odkrywam braki niektórych roślin , przy tej ilości można się zapomnieć. jak przychodzi czas kwitnienia wtedy zaczynam szukać i bywa , że nie znajduję.

[mar33]

Lidziu ziemie masz popękaną jak w Afryce przed porą deszczową jak to wszystko ogarnąć albo leje i woda stoi a jak przygrzeje to skorupa podziwiam Cię za to wszystko co tam robisz
Lidziu lilie martagon piękne co zadałaś powojnikowi fusca, że tak grzecznie pokazał buźkę i pytanie co za piękność kosmata przed wiesiołkiem

[slila1]

Marysiu Masko mam nadzieję, że Twoje czerwcowe nadrobiły spóźnienie i też już kwitną. Na zdjęciach były m.in.kwiaty głowienki, kokoryczy, miechunki, wiesiołka, lilii martagon, zawciągu, rozchodnika, firletki, jeżyny, czerpatki kanadyjskiej. wiązówki.
Na faunę zapraszam dzisiaj.

Aniu witaj, cieszę się że odszukałaś mój wątek. U Ciebie goszczę dość często i widziałam "akcję" jeża.
Nestor nie ma specjalnej diety. Weterynarz kazał go dobrze karmić, bo stracił trochę na wadze. Na razie jest dobrze i cieszę się z każdego spędzonego z nim dnia. Nie wiadomo co będzie, gdy wirus znów zaatakuje mojego staruszka.

Tadziu nie zawstydzaj mnie, jakie światowe nowości?
Ja też ciągle odkrywam braki. Dopiero dzisiaj zauważyłam, że moja amsonia nadreńska nie pokazała się po zimie.

Marysiu mar niestety taki urok mojej gliniastej ziemi.
Dziękuję za pochwałę martagona, dzisiaj będą zdjęcia pozostałych.
Fusca już dawno mnie przerósł i muszę ręce do góry wyciągać, żeby mu portret zrobić.
Przed wiesiołkiem jest zdjęcie najzwyklejszej miechunki rozdętej.

Trochę obiecanej fauny, na początek domowej.
Nestor


Wspomnienie Kici - ostatnie zdjęcia


Ostatnie wspólne zdjęcie Nestora i Kici.


Osiedlowy, jednonogi śpiewak daje koncerty codziennie rano i wieczorem niedaleko mojego balkonu.


A teraz wracamy na działkę.
Zakwitł liliowiec 'Stella d'oro'


Kwiaty wiesiołka missouryjskiego otwierają się wieczorem, aby wczesnym rankiem zakończyć kwitnienie.


Kosaciec różnobarwny 'Dark Aura' pokazał swoje kwiaty osadzone na prawie czarnych łodygach.


Trzykrotki ogrodowe zakwitają na wyścigi.




Rozkwitają lilie martagon:
'Arabian Night'

'Hansonii'

'Cloude Shride'

l.martagon x hansonii 'Marhan'

nn

nn


Teraz fauna działkowa:
sierpówka

kot

[Anna55]

Dałaś czadu tymi liliami! Pięknoty!

Cztery lata temu musiałm się rozstać z moim kocurem, którego miałam 11 lat. Rok wcześniej zachorował moja kotka syberyjska , która była z nami 15 lat. Wtedy bardzo przeżywałm to rozstanie gdyż w obu przypadkach musialm podjąc decyzję o skróceniu zwierzętom cierpienia. Wtedy powiedziałam sobie ,że nie wezmę już żadnego zwierzaka bo nie chcę tego przeżywać ponownie. Wytrzymałam kilka miesięcy. Oczywiście w tym czasie trafiały się kociaki, którym znajdowałam domy, aż pewnego dnia popatrzyłam na tę moją burą schorowaną znajdę i .....została. Druga malutka znajda tak podbiła serca domownikom,że decyzja zapadła bardzo szybko. Mam znowu dwa futrzaki
Coś mi się wydaje,że lada moment przygarniesz jakiegoś bidulę, który wypełni tę pustkę po koteczce.

[Maska]

Lidziu dziękuję wrócę i dopasuję, bo teraz jak mam tyle roślin od Ciebie muszę je ponazywać. Te w doniczkach mają znaczniki, a te wykopywane na żywioł będę pomalutku opisywać.
Kicia już na obłoczku, a Nestor niech dochodzi do zdrowia i jeszcze długo grzeje Twoje kolana
Ten jednonogi śpiewak to tylko Tobie może się przydarzyć
Lilia u mnie dopiero jedna nieśmiało się otwiera, ale się cieszę, bo myślałam że nic z martagonów nie będzie. Liliowca dostałam rok temu ale ....no tak u mnie pewnie za tydzień.
Śliczne lilie i trzykrotki, a irys rzeczywiście ma czarną nóżkę Pod kiciem działkowym ziemia jak u mnie betonowa Wygłaskaj proszę ode mnie koteczka

[slila1]

Aniu martagony dziękują za pochwały.
Ze względu na swój wiek nowego kota już raczej nie przygarnę, nie mam nikogo, kto mógłby się nim zająć. Schorowany Nestor ma już około 18 lat. Jego wiek nie został dokładnie określony, bo to wygłodzona, zmarznięta i zmaltretowana znajda spod bloku.

Marysiu Masko kotek wygłaskany i dziękuje mruczeniem.
Z nazwami roślin na pewno poradzimy sobie nawet na odległość. Jak aukuba, ukorzeniasz ją w wodzie czy w podłożu?

Wczorajsze widoczki z mojego buszu.

[semper]

Dla odmiany ostróżkowo
Co to za roślinka na ostatnim zdjęciu.

[Maska]

Lidziu aukuba siedzi we flakonie i na razie cisza; nie ma korzonków. Ostróżki śliczne, bardzo je lubię, ale coś polnych u mnie nie widzę....no może za wcześnie na mój klimat.