Ile jest nawozu w nawozie ;-)

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 924
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Ile jest nawozu w nawozie ;-)

Post »

Taki eksperyment zrobiłem mimo woli z siarczanem potasu w formie granulowanej, który zgodnie z opisem producenta jest ponoć rozpuszczalny w wodzie. Ponieważ praktyka jakoś mi tego nie potwierdzała, wrzuciłem garść tego nawozu na dwa miesiące do wody. W międzyczasie wielokrotnie mieszałem. Efekt widać na zdjęciu ;:oj To się chyba nazywa placebo :wink: Zaszkodzić nie zaszkodzi ale pomóc też nie pomoże.

Obrazek

Obrazek
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Ile jest nawozu w nawozie ;-)

Post »

To nie cukier żeby rozpuścił się w tam małej ilości wody. Jeśli byś miał rację, to przy zlaniu z wierzchu roztworu reszta granulek już by się nie rozpuściła przy zmianie wody. Roztwór się nasycił i więcej się nie rozpuści w danej temperaturze. Siarczan potasu potrzebuje dużo więcej wody niż inne nawozy.
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 924
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ile jest nawozu w nawozie ;-)

Post »

Coś w tym jest i dlatego zrobię eksperyment jeszcze raz: ta sama ilość nawozu (2 łyżki) w większym pojemniku z wodą (1 litr zamiast 250 ml).
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ile jest nawozu w nawozie ;-)

Post »

Rozpuszczalność w wodzie 111 g/l (20 °C)
120 g/l (25 °C)[1]
240 g/l (100 °C)
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 924
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ile jest nawozu w nawozie ;-)

Post »

forumowicz pisze:
Rozpuszczalność w wodzie 111 g/l (20 °C)
120 g/l (25 °C)[1]
240 g/l (100 °C)
2 łyżki = ok. 30 g. Czyli w 0.2 l wody miało toto szansę rozpuścić się w dużym stopniu. Ale rozpuściło się w b. małym stopniu. A potem sporo wody odparowało więc już nie było szans.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ile jest nawozu w nawozie ;-)

Post »

Najwyżej 5 kg w jednym sklepie :;230

https://www.youtube.com/watch?v=mdb4wu6n4kw

Inną sprawą jest fakt, że sprzedają czasem trudno-rozpuszczalne dziadostwo i nie chodzi o objętość wody do rozpuszczenia. Po prostu szmelc i trzepią grubą kasę.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Ile jest nawozu w nawozie ;-)

Post »

Dlatego lepiej kupić do fertygacji,bo jest w całości rozpuszczalny, a ten granulowany musi mieć dodatek, aby trzymał się kupy i nie sklejał się.
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 924
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ile jest nawozu w nawozie ;-)

Post »

robertP2 pisze:Najwyżej 5 kg w jednym sklepie :;230

https://www.youtube.com/watch?v=mdb4wu6n4kw

Inną sprawą jest fakt, że sprzedają czasem trudno-rozpuszczalne dziadostwo i nie chodzi o objętość wody do rozpuszczenia. Po prostu szmelc i trzepią grubą kasę.
:D
Trafiłem już drugi raz na taki nawóz. Pierwszy to był granulowany do iglaków "renomowanego" producenta. Wysypany latem jednego roku, na wiosnę kolejnego roku leżał po krzewami w postaci niezmienionej ;:oj Taki z rodzaju wolno działających :wink:

ekopom muszę się rozejrzeć za takim nawozem. Ideałem jest siarczan magnezu w kryształach, który rozpuszcza mi się jak marzenie. Ale siarczanu potasu nie potrafię znaleźć w ludzkiej formie.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ile jest nawozu w nawozie ;-)

Post »

To razem trafiliśmy na taki ,, cudowny długo-działający nawóz do iglaków '' młotkiem trzeba było tłuc, potem to wyrzuciłem. Będzie z 8 lat a ja do dziś pamiętam :lol:
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 924
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ile jest nawozu w nawozie ;-)

Post »

Z tym moim siarczanem potasu muszę trochę odszczekać. 2 łyżki da się rozpuścić w 1 litrze wody. Tzn. z granulatu powstaje mętny roztwór.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Ile jest nawozu w nawozie ;-)

Post »

Ale mimo to lepiej używać czystego nawozu, bez substancji anty zbrylających i i tym podobnych.
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 924
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ile jest nawozu w nawozie ;-)

Post »

No pewnie. Stąd tytuł mojego postu i moje wątpliwości :wink:
Wikipedia mówi o K2SO4 "w temperaturze pokojowej związek ten tworzy bezbarwne kryształy rozpuszczalne w wodzie". A ja mam słabo rozpuszczalne granulki, w składzie których producent wymienia K2O i SO3. Więc siarka i potas jest, tylko nie wiem czy nazwa "siarczan potasu" nie jest tu na wyrost :shock:
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”