

Izabellko zaglądaj kiedy możesz. Może niedługo będą ładne kompozycje, nie tylko porządek.

Lilie to chyba jeszcze nie, może jakiś liliowiec.
Reniu podagrycznik służy u mnie do dekoracji.
Ja z nim nie walczę, a wsadziłam go celowo.
Może powinnaś już swoje irysy rozsadzić na nowo.
One też tego potrzebują.
Moje ozdoby z podagrycznika


Olu właśnie to warzywnik jest czasami powodem zaniedbania rabatek kwiatowych.
Nie wyobrażam sobie zarośniętych, nieprzerwanych warzywek.
Przynajmniej do kiedy nie urosną.
Dzidziu


Zbyszku to znaczy, że na kalinę poczekam jeszcze 4 lata.
Może to i dobrze będę już na emeryturze, więc będę codziennie patrzeć.

Ładny ten lilak Krasawica Moskwy, tylko te obcinanie potem brzydkich przekwitłych...
Katalpa to wielkie drzewo masz tyle miejsca na nią?
Rośnie u mnie pod pracą. I powiem Ci, że mi się nie podoba.
Większość roku wiszą na niej strąki, a tylko krótko ładnie kwitnie.
Ale jest okrutnie wielka.
Gosiu mnie też nieraz korci, żeby dosadzać.

Trawkę się całkiem przyjemnie kosi, bo jej dużo nie ma a krzewy i roślinki małe więc się rozrosną.
A na tych piachach wszystko rośnie powoli.

Na wieś wyjazd w weekend, więc teraz trochę zdjęć z działki.
Róże i naparstnice.






Zakamarki


Kwitnie żylistek, cytryniec bez owoców.


No i funkie niedługo zakwitną.


Pozdrawiam.
