Ogród w sercu Borów - cz. 2

[mar33]

Uluś czyżbyś była już w przyszłości i sadziłaś gunerę

[UlaL]

Marysiu
dziękuję Ci bardzo za tę uwagę , nawet nie zauważyłam, miało być 2007, już poprawiłam,

[Teniak]

Ulka tego drugiego tojada nie mam ale i nie muszę mieć ,zapodział mi się gdzieś przesadzony koperek ciemny....chyba ktoś go wyrwał
Zaczynają swoje kwitnienie lilie martagon i już się cieszę na ten mały spektakl.
Miłego dnia Wam życzę a ja idę powalczyć z chwastami.
Teresa

[UlaL]

Tereniu, witaj
Ja dzisiaj cały dzień poświęciłam na wyrywanie chwastów, do domu weszłam 0 21.30 i padam ze zmęczenia. Tereniu tego brakującego tojada to posadzę do doniczki bo mam dwa krzaczki, a koperek to nie wiem czy będzie, jutro popatrzę, może gdzieś będzie młoda roślinka. Bo ten duży krzak to ma jeden długi korzeń, więc ciachnąć będzie trudno.
Tereniu miłej niedzieli

[Iw]

Ula to się napracowałaś . Ale co za radość potem . Podglądam zdjęcia i lilia himalajska jeszcze trochę i się rozwinie.
Mam nadzieję, że uda mi się to widowisko na żywo zobaczyć

[UlaL]

Iwonko, zapraszam i obiecuję że poinformuję jak się zaczną rozwijać pąki. Dzisiaj rano wygląda to tak

więc już niedługo
Miłej niedzieli

[mar33]

Jeszcze troszeczkę, jeszcze momencik i będzie szał

[sweety]

Znalazłam Cię Idę podziwiać od początku
Edit: Już byłam i padłam na widok Twoich rysów, szczególnie tych - jak to piszesz - kupionych w czeskiej firmie. Są NIESAMOWITE

[UlaL]

Marysiu, jeszcze trochę i będą cudne kwiaty, a potem lilia zamiera. Ale będę dbać o dwa małe przyrosty i może za 4 lub 5 lat będą ponownie pąki.
Aniu, gdyby to były te które zamówiłam to byłyby piękniejsze. Mało nie zapłaciłam, więc oczekiwałam innych kolorków, ale masz rację te też ładne.

[UlaL]

Witam
lilia dzisiaj wieczorem


a teraz na żółto i na niebiesko






Róże też już kwitną

[UlaL]

Obiecane fotki dla Basi (baasik), no może nie tylko


powyżej - 3 szt. gąski kazarki i 2 szt. kaczki karolinki, a poniżej kaczki mandarynki i 1 szt. kaczuszka karolinka

[baasik]

Ale śliczności - dziękuję Ula Gąsek kazarek nie znam ale już sobie wygooglałam, piękne będą. Zazdroszczę przychówku.
U mnie wylęgło się 5 gąsek garbonosych, ale pod kaczką
Czekam na kwitnienie lilii...

[oxalis]

Piękne różyczki u Ciebie zakwitły . To moja nowa miłość, tyle że balkonowo ją realizuję na razie
A kaczuszki i gąski... słodkie, jak zresztą wszystko co malutkie.
Czy dobrze rozumiem że to egzemplarze ozdobne, a nie na obiadek

[UlaL]

Basiu, jak małe garbonoski podrosną, to będą większe od mamy opiekunki
Kasiu, u nas wszystkie pływające tylko do ozdoby, a róże wróciły u mnie do łask w ubiegłym roku, postanowiłam o nie lepiej zadbać, posadziłam wszystkie w jedno miejsce, aby było łatwiej no i myślę, że za to mi się odwdzięczają kwitnieniem.
Pozdrawiam

[Iw]

Ale cudowne kaczuszki .
Ulka piękne róże, takie wypielęgnowane . A lilia rośnie, oj rośnie