

Wczoraj strasznie bolała mnie głowa - migrena, przeleżałam całe dopołudnie. Nocka też kiepska. Dzisiaj pojechaliśmy na działeczkę. W nocy padał deszcz. Więc trochę mokro sie zrobiło. Może aż za bardzo. Wszystkie ślimole , te gołe, wyszły z ziemi i pełzały gdzie popadło. Zebrałam ich pół reklamówi ( ta cienka) . Lepiej się czułam i wzięłam się za grabienie trawników. Zaraz lepiej się poczułam. Róże pięknie zakwitły. Piwonie mimo deszczowej pogody również pięknie zakwitły.


