Repelent na komary - co polecacie?
coś na komary
Witam wszystkich. Korkowiec amurski. ponoć odstrasza komary, u mnie akurat jest coś okropnego nawet przed poludniem.
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: coś na komary
U mnie komary odstrasza pelargonia geranium, zwana też anginką. Trzeba potrząsnąć krzaczkiem tak, żeby zapach się uwolnił.
Posadziłam też komarzycę ale nie widzę, żeby odstraszała komary.
Posadziłam też komarzycę ale nie widzę, żeby odstraszała komary.
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
-
- 200p
- Posty: 364
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: coś na komary
Jeśli chodzi Ci konkretnie o ten krzew, to był w ofercie szkółki z Zawady. Wpisz w wyszukiwarkę " ogrodnick" ja tam kiedyś kupowałem.
To i owo opuncjowo Marcina
- Plumi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 971
- Od: 20 cze 2011, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: regiony tarnowskie
Re: coś na komary
Powiem z własnego doswiadczenia,stosowaliśmy różne opryski insektycydy na ogrodzie i wokół domu,no i żaden nie zadziałał,nie wiem,może to wina tego,gdzie mieszkam(wkoło sporo drzew,las,ogród też "zaludniony") może zda egzamin takie opryskiwanie gdzieś gdzie nie ma za dużo roślin,tylko trawnik i chodniki,bo wokół domu z ogrodem się nie nadaje.
Kwiaty to resztki Raju.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: coś na komary
Żęby oprysk był w miarę skuteczny (zmniejszenie populacji) musiałby mieć spory zasięg terytorialny .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: coś na komary
Kiedyś wydałam kupę kasy na oprysk ogrodu specjalnym środkiem, ale kompletnie nic to nie dało. Może jakby opryskać sąsiednie działki, zarośnięte bo opuszczone, łąkę i drzewa, to byłby jakiś efekt. A ja już kolejny rok dostaję komarofobii - boję się wychodzić, bo momentalnie jestem jakby w szarej chmurze. Ubieram się mimo upału jakbym jechała na Syberię, mażę czym się da, a i tak jestem pogryziona. Atomówka może by pomogła 

I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: coś na komary
Może masz samą słodycz w sobie i korzyska to wyczuwają ?
PS powtarzam, oprysk zeby był skuteczny musiałby mieć zasięg gdzieś kulkuset m2 do 1 km2.
po prostu nadleca osobniki z miejsc nie poddanych opryskowi, Natura nie znosi próżni
PS powtarzam, oprysk zeby był skuteczny musiałby mieć zasięg gdzieś kulkuset m2 do 1 km2.
po prostu nadleca osobniki z miejsc nie poddanych opryskowi, Natura nie znosi próżni
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 7 paź 2010, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: coś na komary
Jeśli masz problem z komarami to polecam małą pułapkę, mianowicie woda z cukrem, do tego drożdże, wszystko do butelki lub słika, potem wkładamy do tego pojemnika papierową tutkę do góry nogami, komary będą się zlatywać do CO2 ale już nie wyjda z tej pułapki.
Re: Repelent na komary - co polecacie?
Witam Wszystkich,
Potrzebuję waszej porady dotyczącej skutecznego oprysku na komary. Nie szukam niczego do smarowania, ani psiukania na ciało, bo przy takiej chmarze komarów jaka jest u mnie można się wykończyć. Słyszałam też o różnych usługach odkomarzania jak i opryskach którymi można samemu wykonać taki zabieg, tylko że nie wiem który wybrać. Może ktoś z was stosował takie środki i może pochwalić się efektem ?
Potrzebuję waszej porady dotyczącej skutecznego oprysku na komary. Nie szukam niczego do smarowania, ani psiukania na ciało, bo przy takiej chmarze komarów jaka jest u mnie można się wykończyć. Słyszałam też o różnych usługach odkomarzania jak i opryskach którymi można samemu wykonać taki zabieg, tylko że nie wiem który wybrać. Może ktoś z was stosował takie środki i może pochwalić się efektem ?

- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Repelent na komary - co polecacie?
Ja używam Hard Killera - czy jest skuteczny - chyba tak bo wieczorami nie trudno posiedzieć na tarasie.
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Repelent na komary - co polecacie?
Polecam systematyczne picie czystka.Jest też skuteczny jako odstraszacz kleszczy.
Długotrwałe picie czystka zmienia zapach ciała.
Długotrwałe picie czystka zmienia zapach ciała.
Re: Repelent na komary - co polecacie?
Osmunda - bardzo dobry pomysł, ale nie na moją głowę
Asprokol - Hard Killer brzmi nieźle, czytałam też same dobre opinie o środku reset strong. Zastanawiam się czy faktycznie warto spróbować, tym bardziej że opis od producenta też brzmi bardzo ciekawie.

Asprokol - Hard Killer brzmi nieźle, czytałam też same dobre opinie o środku reset strong. Zastanawiam się czy faktycznie warto spróbować, tym bardziej że opis od producenta też brzmi bardzo ciekawie.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 26 paź 2015, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Borowo-Młyn
Zwalczanie komarów Bagosel
Mam pytanie odnośnie produktu Bagosel (zakładam, że jest skuteczny) chodzi mi o pojemnik z funkcją podłączenia węża. Wygląda na prosty szybki patent i łatwą aplikację na drzewa. Pytanie moje brzmi czy ktoś to testował? Czy nie będzie sytuacji, że podłączę wąż i wypryska mi butelkę preparatu w 5 sekund? Podrzucam fotkę jak wygląda butelka.


Każdego dnia tworzysz swoją historię!
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Zwalczanie komarów Bagosel
Podobne opakowania pojawiły się w nawozach. Na prośbę koleżanki obliczałem jak wygląda stężenie i dawkowanie.
Mi wyszło 1:144 czyli zawartość 1 litrowego opakowania została rozpuszczona w 144 litrach wody.
Jednak te dane nie są wiarygodne bo podobny problem opisywano na forach niemieckich i angielskich.
Uzyskano różne wyniki zależne od producenta opakowania.
Wyniki od 79 litrów do 212 to strasznie duży rozrzut.
Musisz sam dokonać pomiaru jeżeli nie wiesz jak się za to zabrać opiszę prosty sposób.
Mi wyszło 1:144 czyli zawartość 1 litrowego opakowania została rozpuszczona w 144 litrach wody.
Jednak te dane nie są wiarygodne bo podobny problem opisywano na forach niemieckich i angielskich.
Uzyskano różne wyniki zależne od producenta opakowania.
Wyniki od 79 litrów do 212 to strasznie duży rozrzut.
Musisz sam dokonać pomiaru jeżeli nie wiesz jak się za to zabrać opiszę prosty sposób.