Zawór dozujący
Zawór dozujący
Jestem szczęśliwym posiadaczem dwóch opryskiwaczy. Jeden Profession Plus 12 posiadam go od ponad 6 lat jakieś 4 lata zepsuł mi się zawór dozujący ale wstawiłam zawór taki metalowy który był w komplecie i jakoś leci drugi plecakowy TITAN 20 nabyłam jesienią 2011 roku i również zawór nie trzyma. Chciałam reklamować,niestety zbyt długo trwa rozpatrywanie reklamacji, abym została bez opryskiwacza. Czy mogę samodzielnie naprawić zawór żeby nie stracić gwarancji i jak to zrobić?
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Zawór dozujący
Też miałem taki problem,od nowości, kupiłem jakiś zestaw naprawczy i wymieniłem gumową uszczelkę i chyba spręzynkę, ale przy dużym ciśnieniu i resztce oprysku i tak coś kapie, w professionie, w tytanie problemu nie mam.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Re: Zawór dozujący
Ja właśnie w Tytanie mam przestaję naciskać zawór a z lancy leci ciecz W Profession wymieniłam zawór na metalowy, który powinien służyć do malowania, ale służy mi i przy opryskach i mam spokój chociaż z nim.
Re: Zawór dozujący
Witam,
Taki stan rzeczy może mieć kilka powodów.
- zatarcie tłoczka znajdującego się wewnątrz rączki. W przypadku gdy nie jest on konserwowany (smarowany)
może zatrzymać się po wciśnięciu przycisku. W tym przypadku należy odkręcić nakrętkę R50, wyjąć tłoczek ze sprężynką
i posmarować w miejscu gdzie znajdują się oringi.
- zawór ma funkcje ciągłego opryskiwania, tzn. że przycisk zaworu można zablokować (przesuwając go w kierunku lancy)
co pozwala odpocząć palcom. Niestety zdarza się, że klient nie wiedząc o tej opcji, zablokuje zawór i ciągły przepływ traktuje jako defekt.
Załączam fotki aby pokazać w czym rzecz.
Na fotce oznaczonej 1. (link poniżej) znajduje się zawór w pozycji zamkniętej (przycisk odchylony od rączki)
http://imageshack.us/photo/my-images/39/36458242.jpg/
Na fotce oznaczonej 2. (link poniżej) znajduje się zawór w pozycji otwartej, zablokowanej (przycisk przy rączce przesunięty w kierunku mocowania lancy)
http://imageshack.us/photo/my-images/822/56193229.jpg/
Jeżeli nie pomoże "cofnięcie" przycisku oraz przesmarowanie tłoczka proszę o kontakt: kontrola@marolex.pl
Pozdrawiam,
Karol Okolus
Taki stan rzeczy może mieć kilka powodów.
- zatarcie tłoczka znajdującego się wewnątrz rączki. W przypadku gdy nie jest on konserwowany (smarowany)
może zatrzymać się po wciśnięciu przycisku. W tym przypadku należy odkręcić nakrętkę R50, wyjąć tłoczek ze sprężynką
i posmarować w miejscu gdzie znajdują się oringi.
- zawór ma funkcje ciągłego opryskiwania, tzn. że przycisk zaworu można zablokować (przesuwając go w kierunku lancy)
co pozwala odpocząć palcom. Niestety zdarza się, że klient nie wiedząc o tej opcji, zablokuje zawór i ciągły przepływ traktuje jako defekt.
Załączam fotki aby pokazać w czym rzecz.
Na fotce oznaczonej 1. (link poniżej) znajduje się zawór w pozycji zamkniętej (przycisk odchylony od rączki)
http://imageshack.us/photo/my-images/39/36458242.jpg/
Na fotce oznaczonej 2. (link poniżej) znajduje się zawór w pozycji otwartej, zablokowanej (przycisk przy rączce przesunięty w kierunku mocowania lancy)
http://imageshack.us/photo/my-images/822/56193229.jpg/
Jeżeli nie pomoże "cofnięcie" przycisku oraz przesmarowanie tłoczka proszę o kontakt: kontrola@marolex.pl
Pozdrawiam,
Karol Okolus
== Serwis techniczny MAROLEX Sp. z o.o. ==
== https://www.marolex.pl" onclick="window.open(this.href);return false; ==
== https://www.marolex.pl" onclick="window.open(this.href);return false; ==
Re: Zawór dozujący
Dziękuję za odpowiedź. Posmaruje tłoczek i dam znać. Zablokowanie nie wchodzi w grę ponieważ doskonale znam tą opcje
Re: Zawór dozujący
Tłoczek posmarowany zadziałało Moja wina, że po zimie nie posmarowałam tloczka Dziękuję bardzo za pomoc
Re: Zawór dozujący
Proszę bardzo
W przypadku dalszych pytań, pozostaję do dyspozycji...
Pozdrawiam,
Karol Okolus
W przypadku dalszych pytań, pozostaję do dyspozycji...
Pozdrawiam,
Karol Okolus
== Serwis techniczny MAROLEX Sp. z o.o. ==
== https://www.marolex.pl" onclick="window.open(this.href);return false; ==
== https://www.marolex.pl" onclick="window.open(this.href);return false; ==
-
- 50p
- Posty: 60
- Od: 17 lip 2008, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębica
Zawór dozujący
Nie wiem czy robię coś źle, czy trafiłem na jakiś feler, ale stale mam problemy z zaworem dozującym zintegrowanym z rączką.
Odkąd pamiętam to były problemy z odbijaniem zaworu.
Rozbierałem go wielokrotnie, czyściłem sprawdzałem uszczelki smarowałem i to pomaga na kilka minut i zaraz następuje powrót problemu i zawór nie odbija, blokuje się.
Wniosek mam taki, że zawór dozujący w moim Marolexie jest strasznie delikatny bo porównując go z opryskiwaczem czerwonym firmy konkurencyjnej, który też mam, to tam przez lata nic nie było wymieniane, a spust chodzi jak nowy. Ba nawet nigdy nie miałem potrzeby go rozkręcać.
Czy ktoś miał podobne problemy z zaworem dozującym? Gdzie leży przyczyna? Bo zważywszy na to, że z problemem zmagałem się prawie od nowości to może trafiłem na jakiś wadliwy zawór?
Trochę mnie to już irytuje przyznam, czy jedynym rozwiązaniem będzie kupno nowego?
Odkąd pamiętam to były problemy z odbijaniem zaworu.
Rozbierałem go wielokrotnie, czyściłem sprawdzałem uszczelki smarowałem i to pomaga na kilka minut i zaraz następuje powrót problemu i zawór nie odbija, blokuje się.
Wniosek mam taki, że zawór dozujący w moim Marolexie jest strasznie delikatny bo porównując go z opryskiwaczem czerwonym firmy konkurencyjnej, który też mam, to tam przez lata nic nie było wymieniane, a spust chodzi jak nowy. Ba nawet nigdy nie miałem potrzeby go rozkręcać.
Czy ktoś miał podobne problemy z zaworem dozującym? Gdzie leży przyczyna? Bo zważywszy na to, że z problemem zmagałem się prawie od nowości to może trafiłem na jakiś wadliwy zawór?
Trochę mnie to już irytuje przyznam, czy jedynym rozwiązaniem będzie kupno nowego?
- Administrator
- ---
- Posty: 7624
- Od: 28 gru 2006, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Zawór dozujący
Najlepiej bezpośrednio napisać maila do serwisu. Zapewne bez problemu wymienią na nowy. Pozdrawiam