
Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Super się prezentuje ta hostowa rabata
gdzie kupiłaś hosty? można spytać?

- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Bardzo w moim guście Sweet Pretty
cudo
naparstnice śliczne
ciekawa ta łososiowa
ślicznie ujęty bodziszek



naparstnice śliczne


ślicznie ujęty bodziszek


- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Aniu
Ty , jak zwykle w stachanowskim tempie tworzysz nowe rabaty.
Hostowisko będzie wspaniałe za rok, dwa w tym miejscu.
Z naparstnic ta łososiowa jest oryginalna , ale mnie najbardziej podoba się ta biała z fioletowym gardłem na ostatnim zdjęciu.



Hostowisko będzie wspaniałe za rok, dwa w tym miejscu.



Z naparstnic ta łososiowa jest oryginalna , ale mnie najbardziej podoba się ta biała z fioletowym gardłem na ostatnim zdjęciu.

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9840
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Naparstnice są takie malownicze! Miałaś szczęście do tej morelowej! Niezwykła!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
właśnie może ktoś mi wyjaśni z tymi naparstnicami- dostałam ładną kępę, kwitły pięknie , w zeszłym roku gorzej a w tym już dwie zostały?
czy one co roku z nasionek się rozsiewają czy trzeba nasiona jakoś wysadzać, czy to są w ogóle bylinowe?
Piękne zakupy
czy one co roku z nasionek się rozsiewają czy trzeba nasiona jakoś wysadzać, czy to są w ogóle bylinowe?
Piękne zakupy
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Naparstnice są cudowne!! Zacząłem o nich czytać i....
Uwaga
Cała roślina i jej nasiona są trujące, dlatego wysiew i wszelkie prace pielęgnacyjne przy bylinie należy wykonywać w rękawiczkach ochronnych. Bezpośredni kontakt z naparstnicą może spowodować wysypkę, ból głowy i nudności.
Zazwyczaj co przepiękne to trujące... W zależności od odmiany może być rośliną dwuletnią lub pełną byliną...
Widzę, że słabo wytrzymuje zimy... mrozy do -10 st. Trzeba okrywać jak róże!! Najlepiej ziemią zrobioną z liści...
Lubi mokro, nie lubi wiatrów...
Fajne cudeńko, będę sobie musiał na próbę zakupić ze sztukę... z mojej nowej, "cudnej" rabaty wyrosła tylko serduszka... i chwasty...
Uwaga
Cała roślina i jej nasiona są trujące, dlatego wysiew i wszelkie prace pielęgnacyjne przy bylinie należy wykonywać w rękawiczkach ochronnych. Bezpośredni kontakt z naparstnicą może spowodować wysypkę, ból głowy i nudności.
Zazwyczaj co przepiękne to trujące... W zależności od odmiany może być rośliną dwuletnią lub pełną byliną...
Widzę, że słabo wytrzymuje zimy... mrozy do -10 st. Trzeba okrywać jak róże!! Najlepiej ziemią zrobioną z liści...
Lubi mokro, nie lubi wiatrów...
Fajne cudeńko, będę sobie musiał na próbę zakupić ze sztukę... z mojej nowej, "cudnej" rabaty wyrosła tylko serduszka... i chwasty...
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Aniu, hostowisko zapowiada się wspaniale
już teraz bardzo dobrze wyglada
Na tą łososiową i białą z fioletowym gardłem naparstnicę też bym się skusiła
i nie wiem czy się nie skuszę jak u siebie je spotkam 


Na tą łososiową i białą z fioletowym gardłem naparstnicę też bym się skusiła


- wsiania
- 500p
- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Wow, naparstnice masz boskie, wcale się nie dziwię, że kupujesz nowe
Też je strasznie lubię, ale u mnie się nie rozsiewają. Pięknie u Ciebie, nawet te rabatki niby niewyplewione wyglądają cudnie (ja tam z resztą chwastów nie widzę
). Obok róż, clematisy są moją drugą chorobą, którą będę pielęgnować we właściwym ogrodzie
Twój ogród będzie dla mnie wzorem - dużo roślin, dużo kolorów i kwiaty przez cały sezon 




Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania

gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają

pozdrawiam, Ania
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11687
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Ja już "odstaję" z hostami takich nazw nie znam poza blue cadet...
ale to już jest poza mną żadnych nowości hostowych u mnie nie będzie !
Choć wiele nowości " na oko" jest podobnych .
A u mnie zginął bodziszek niebieski...co się z nim mogło stać ?? Nie mam pojęcia , miałam go od lat ! Też już nowych nie będzie u mnie ..żałobnego " mam" jeszcze tylko u Koleżanki
Miłego dnia Aniu!



A u mnie zginął bodziszek niebieski...co się z nim mogło stać ?? Nie mam pojęcia , miałam go od lat ! Też już nowych nie będzie u mnie ..żałobnego " mam" jeszcze tylko u Koleżanki

Miłego dnia Aniu!

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Naparstnice mają u mnie wolną rękę, więc nigdy nie wiem, gdzie zakwitną
Natomiast hosty sadzę z rozmysłem, bo wiem, że mają swoje wymagania.
Bardzo lubię te rośliny, dlatego z zainteresowaniem czytam, jakie kupiłaś...hmy...kilku nie mam

Natomiast hosty sadzę z rozmysłem, bo wiem, że mają swoje wymagania.
Bardzo lubię te rośliny, dlatego z zainteresowaniem czytam, jakie kupiłaś...hmy...kilku nie mam

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Naparstnice b.ładne kupiłaś i masz
Rabatka hostowa wydaje mi się trochę za mała.Dla tylu roślin ...
One szybko rosną
Pozdrowienia poranne
,
SŁA

Rabatka hostowa wydaje mi się trochę za mała.Dla tylu roślin ...
One szybko rosną

Pozdrowienia poranne

SŁA
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Cudne naparstnice, zawsze widzę z kropkami w gardzieli a ta biała nie ma nic.
Śliczne kolory.Rabatka Host piękna
ale również widzę je za rak jak się tłoczą.
Musisz im powiększyć miejsce a zanim się rozrosną, wsadzać między nimi jednoroczne by uzupełnić luki.
Miłego dnia.

Śliczne kolory.Rabatka Host piękna


Musisz im powiększyć miejsce a zanim się rozrosną, wsadzać między nimi jednoroczne by uzupełnić luki.

Miłego dnia.

- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Witaj Sweety!
Oglądając Twój kolorowy ogród, w którym jest dosłownie wszystko, zastanawiam się jaki masz kod doboru roślin.
Moje preferencje tak się zawężają, że kręci mnie dosłownie kilka, a na resztę nawet spojrzeć mi się nie chce.
No i cały czas myślę, jaką rolę w tym wszystkim powinny odgrywać róże.
Ale, żeby nie było wątpliwości, u Ciebie szał kolorów i kwiatów wygląda pięknie!

Oglądając Twój kolorowy ogród, w którym jest dosłownie wszystko, zastanawiam się jaki masz kod doboru roślin.
Moje preferencje tak się zawężają, że kręci mnie dosłownie kilka, a na resztę nawet spojrzeć mi się nie chce.
No i cały czas myślę, jaką rolę w tym wszystkim powinny odgrywać róże.
Ale, żeby nie było wątpliwości, u Ciebie szał kolorów i kwiatów wygląda pięknie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Super naparstnice, też je uwielbiam choć takiej łososiowej to nigdy nie widziałam.
Ja trzy lata temu kupiłam jedną, lawendową. Teraz mam chyba kilkadziesiąt, z tej jednej, i pozmieniały kolor. Mateczna kwitnie trzeci rok w kolorze lawendy, bez zmian. A wysiane są w większości purpurowe i kilka białych.
Z czasem też ci się wymieszają ale natura potrafi stworzyć piękne połączenia więc...mogą być jeszcze ciekawsze
Ja trzy lata temu kupiłam jedną, lawendową. Teraz mam chyba kilkadziesiąt, z tej jednej, i pozmieniały kolor. Mateczna kwitnie trzeci rok w kolorze lawendy, bez zmian. A wysiane są w większości purpurowe i kilka białych.
Z czasem też ci się wymieszają ale natura potrafi stworzyć piękne połączenia więc...mogą być jeszcze ciekawsze

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz. 11-bawmy się kolorem
Widzę, że naparstnice się podobały
Ta łososiowa szczególnie zapadła mi w
Co do host, rabata wcale nie jest mała, a rośliny zostały tak posadzone, że nawet za kilka lat nie trzeba będzie ich przesadzać. Wymierzone niemal do centymetra. No chyba, że hosty zmutują i okażą się większe od pierwowzorów
Dziś udało mi się zdobyć białą tawułkę i białe ostróżki. do zaprzyjaźnionej ogrodniczki Już zdążyłam je posadzić. I nie tylko one, bo także ostróżki Astolat i czarną malinę Boston od Stasi (stasia_ogrod). Od Stasi dostałam także powojniki: Piilu, Vivienne Pennell i Ville de Lyon. Piekne sadzonki. Niestety nie zdążyłam ich posadzić, bo dosłownie lunęło. Zmokłam na amen, a wcześniej ugryzła mnie jakaś jadowita mrówka i do teraz to czuję
W pracy mam sajgon, więc poza paroma nowościami niestety nie dam rady już nic więcej
Ale kiedyś dostałam zezwolenie na takie odstępstwo od zasad...
A zatem różanie
Alladin Palace - słodkie maleństwo

Monika z duecie z azjatycką biedronką

Pnąca NN. Jedna z pierwszych w moim ogrodzie. Po przesadzeniu w zeszłym roku chorowała, ale przetrwała i teraz pięknie rośnie

Przecudna Louise Odier

Sweet Pretty


Laguna

Berolina

Alexander McKenzi

Ghita

Avalon

Margo Koster

Pastella

I powojnikowo...
Jan Paweł II




Dzieci Warszawy



Westerplatte

Mam nadzieję, że zdjęcia wynagrodzą Wam moja nieobecność...


Co do host, rabata wcale nie jest mała, a rośliny zostały tak posadzone, że nawet za kilka lat nie trzeba będzie ich przesadzać. Wymierzone niemal do centymetra. No chyba, że hosty zmutują i okażą się większe od pierwowzorów

Dziś udało mi się zdobyć białą tawułkę i białe ostróżki. do zaprzyjaźnionej ogrodniczki Już zdążyłam je posadzić. I nie tylko one, bo także ostróżki Astolat i czarną malinę Boston od Stasi (stasia_ogrod). Od Stasi dostałam także powojniki: Piilu, Vivienne Pennell i Ville de Lyon. Piekne sadzonki. Niestety nie zdążyłam ich posadzić, bo dosłownie lunęło. Zmokłam na amen, a wcześniej ugryzła mnie jakaś jadowita mrówka i do teraz to czuję

W pracy mam sajgon, więc poza paroma nowościami niestety nie dam rady już nic więcej

A zatem różanie

Alladin Palace - słodkie maleństwo

Monika z duecie z azjatycką biedronką


Pnąca NN. Jedna z pierwszych w moim ogrodzie. Po przesadzeniu w zeszłym roku chorowała, ale przetrwała i teraz pięknie rośnie

Przecudna Louise Odier

Sweet Pretty


Laguna

Berolina

Alexander McKenzi

Ghita

Avalon

Margo Koster

Pastella

I powojnikowo...
Jan Paweł II




Dzieci Warszawy



Westerplatte

Mam nadzieję, że zdjęcia wynagrodzą Wam moja nieobecność...