
Pilnowałam, pilnowałam i upilnowałam
Nie wiem, czy widzieliście kiedyś na żywo kwiaty epikaktusa, ale ja jestem nimi oczarowana
Zaskoczyło mnie, że one są takie ogromne i efektowne. Niech schowają się przy nich grudniki i spółka, co nie znaczy, że wyrzucę je z domu.
Niemniej teraz mam nową pasję. Szukam innych kolorów tego wspaniałego kwiatu. Macie ? To podzielcie się za mną
Aha, wypatrzyłam u sąsiadki na parapecie różowe, więc wybrałam się do niej na herbatkę i nie wróciłam z pustymi rękami
Dość gadania, bo pewnie czekacie na...
Nie wiem, czy pamiętacie, ale jeden z moich storczyków raczył wypuścić pęd kwiatowy z samego środka rozety liści.
Za bardzo nie wiedziałam, co z nim zrobić po kwitnieniu, więc postawiłam w kąciku.
Jakież było moje zdziwienie, gdy wczoraj do niego zajrzałam
Przy okazji zajrzałam do tego, który jakiś czas temu wypuścił "basal keiki".
Radość moja była ogromna, gdy zobaczyłam, że w końcu wypuścił korzenie. No, ale co teraz ?
Kasiu, Celinko i Paulinko dziękuję za wizytę i miłe komentarze
