Aniu Louis jest w podpórce,która ma takie balkoniki,jak wypuściła długaśne pędy sporo powyżej podpórki wygięłam te pędy na zewnątrz i przymocowałam do samego dołu podpórki ,powstały takie gałęziowe łuki ,na których róża powypuszczała kwiatowe pędy
Dziękuje Patkaza miło że wpadłaś do mnie
A co do podpórek....będę M-owi wierciła dziurkę ,bo samej też by mi się przydały ,nie wyobrażam sobie bez nich piwoni ,pada a moje piwonie stoją na baczność
Moja ulubiona Laguna nie Laguna zaczyna mam nadzieję że pokaże co potrafi
La Reine Victoria
Morden Blush
maleńka jeszcze L'aimant najpierw ją czuć a dopiero widać
To wam zazdroszczę z samosiejkami. Ja gdy już zabiorę się za pielenie, wyrzucam wszystko , nigdy nie wiem czy to kwiat czy zielsko. Rozróżniam tylko margaretki, niezapominajki i ew. stokrotki. Niestety nie jestem zbyt ekologiczna, więc pomagam sobie chemią I żebym miała chociaż tak wypieszczony ogródek jak ty Tolinko czy ty Halinko, ależ nie, wręcz przeciwnie.
Mi się samo wysiewają naparstnice, dzwonki brzoskwiniolostne i dziewanna. Już się nauczyłam odróżniać. Biała naparstnica to gratka! Miałam w zeszłym roku z zielonymi i bordowymi plamkami.
La Reine Victoria jest urocza! Bardzo mi się podoba!
Troszkę mnie nie było,ale nie próżnowałam ,tym razem róże ,ale nie moje
po tych widokach na skrzydłach wracałam do domku ciekawa co zastanę po tygodniowej nieobecności
Z samego rana jeszcze w piżamie pobiegłam zobaczyć ,czy to już?
Już
Zapach jest obłędny wreszcie doczekałam się różyczki dają z siebie wszystko
jutro obfocę każdą po kolei
Dobrej nocki
Zazdroszczę ci tego zapachu
u mnie róże dopiero pierwszy rok ale i tak cieszą kwiatami
na jesieni muszę dokupić z kolekcji perfuma
LO też mam jednego ale już wiem że muszę sobie dokupić bo jest naprawdę piękny
u mnie jest Abrahamem , ślicznie się uzuzpełniają
Biegi w piżamie wśród tych piękności są jak najbardziej uzasadnione! Sama wymykam się w koszuli nocnej w ciepłe poranki. Jakie wtedy jest piękne światło! Jakie świeże po nocy są rośliny.