
Minibotanik Jacka cz.9
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku, piękne te Twoje kosaćce, szkoda że tak krótko kwitną i są oporne na wiatr i deszcz, ale u Ciebie są cudne 

- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku, masz piękne irysy.
Mnie do szału doprowadza pokładanie się bródkowych, dlatego większość mam syberyjskich i niskich.

Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Izo, bardzo dziękuję
Nie na darmo kosaćce nazwano już w XIXw. kwiatami tęczy! Wszystkimi kolorami są pomalowane
Kończy kwitnienie ta odmiana:

Marysiu-Mar, dziękuję za multiflorę tym bardziej, że przyjechała ze Śląska
Niektórym kosaćcom deszcz nie przeszkadza a nawet dodaje uroku ale jest wiele odmian delikatnych, których kwiaty po deszczu nadają się tylko do oberwania, bo wiszą jak szmatki
Lubię takie odmiany - niby białe ale z nutką błękitu czy lawendy

Geniu, moja kolekcja nie powstałaby dzięki takim osobom jak Ty
Odmiana, o którą pytasz, zakwitła po raz pierwszy i nie znam jej nazwy. Zapiszę, że Ci się spodobała i jeśli przyrośnie - będzie dla Ciebie. Wiem, że takie lubisz i pozwolę sobie ją powtórzyć, bo nadal kwitnie

Mateusz, witaj w moim świecie irysów
Nie licząc wczesnowiosennych kosaćców cebulowych, kwitnienie irysów trwa 2 miesiące więc to nie mało. Grupy MDB, SDB, IB i wszystkie wilgociolubne nie łamią się więc polecam, jeśli nie lubisz bawić się w podwiązywanie.
Ta kępa kwitnie ponad 3 tygodnie więc wg mnie irysy kwitną dość długo

Marysiu-Chinanit to prawda, wiele irysów wymaga podwiązywania. Lubię to robić, bo mogę dłużej z nimi obcować. Ale kto nie lubi, tak jak piszesz - może wybrać grupy niełamliwe
Ta odmiana nie wymaga wiązania (przynajmniej u mnie)



Kończy kwitnienie ta odmiana:

Marysiu-Mar, dziękuję za multiflorę tym bardziej, że przyjechała ze Śląska

Niektórym kosaćcom deszcz nie przeszkadza a nawet dodaje uroku ale jest wiele odmian delikatnych, których kwiaty po deszczu nadają się tylko do oberwania, bo wiszą jak szmatki
Lubię takie odmiany - niby białe ale z nutką błękitu czy lawendy


Geniu, moja kolekcja nie powstałaby dzięki takim osobom jak Ty

Odmiana, o którą pytasz, zakwitła po raz pierwszy i nie znam jej nazwy. Zapiszę, że Ci się spodobała i jeśli przyrośnie - będzie dla Ciebie. Wiem, że takie lubisz i pozwolę sobie ją powtórzyć, bo nadal kwitnie


Mateusz, witaj w moim świecie irysów

Ta kępa kwitnie ponad 3 tygodnie więc wg mnie irysy kwitną dość długo


Marysiu-Chinanit to prawda, wiele irysów wymaga podwiązywania. Lubię to robić, bo mogę dłużej z nimi obcować. Ale kto nie lubi, tak jak piszesz - może wybrać grupy niełamliwe

Ta odmiana nie wymaga wiązania (przynajmniej u mnie)

- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku znasz może nazwę przedostatniego iryska 

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Minibotanik Jacka cz.9
trzy tygodnie już masz tak kolorowo? aż się chce życ, piękności, mnie zastanawia jak Ty te nazwy pamiętasz i rozpoznajesz który jest który ,czasami ja różnicy nie widzę w ogóle, 

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Marysiu, nie znam nazwy tego kosaćca, bo bym na pewno podpisał
Ale znam nazwę tego
Oczywiście stara odmiana z 1936 roku z chodowli Sassa

Dorotko, kolorowo od irysów mam więcej niż miesiąc. Podałem tylko przykład jednej kępy, która kwitnie ponad 3 tygodnie
Tak na zdjęciach to nie można wszystkich różnic wyłapać ale w naturze jest łatwiej i widać szczegóły
Nazwy mam zapisane i każdy kosaciec ma znacznik. Jak nie pamiętam - odświeżam pamięć
Już go pokazywałem ale kolor nie wyszedł zbyt rzetelnie. Więc jeszcze raz ten piękny pomarańcz. I jeśli nazwa prawidłowa - trafiła mi się nowsza odmiana z 2003 roku:

Widok ogólny, bo powoli irysowe łany kończą się:



Ale znam nazwę tego


Dorotko, kolorowo od irysów mam więcej niż miesiąc. Podałem tylko przykład jednej kępy, która kwitnie ponad 3 tygodnie

Tak na zdjęciach to nie można wszystkich różnic wyłapać ale w naturze jest łatwiej i widać szczegóły

Nazwy mam zapisane i każdy kosaciec ma znacznik. Jak nie pamiętam - odświeżam pamięć

Już go pokazywałem ale kolor nie wyszedł zbyt rzetelnie. Więc jeszcze raz ten piękny pomarańcz. I jeśli nazwa prawidłowa - trafiła mi się nowsza odmiana z 2003 roku:

Widok ogólny, bo powoli irysowe łany kończą się:


- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Twoja kolekcja irysów przewyższa moją.
do tego większość pięknie opisana

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Tak jak Genia chylę czoło
przed kolekcją twoich irysów.
Masz ich na prawdę mnóstwo i co jeden to ładniejszy.
Mam multiflorę u siebie z samosiejki, ale niestety muszę ją eksmitować bo to potężny krzew a ja nie mam na takie miejsca.
A szkoda, bo zostałby właśnie ze względu na ten zapach.

Masz ich na prawdę mnóstwo i co jeden to ładniejszy.

Mam multiflorę u siebie z samosiejki, ale niestety muszę ją eksmitować bo to potężny krzew a ja nie mam na takie miejsca.
A szkoda, bo zostałby właśnie ze względu na ten zapach.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Geniu, bardzo dziękuję. Miło słyszeć takie słowa od posiadaczki jednej z dwóch najpiękniejszych kolekcji kosaćców na FO
Tego już pokazywałem ale teraz w kolorach bardziej naturalnych, bo poprzednie zdjęcie było zbyt wyostrzone, a ten kosaciec ma delikatną różową barwę:

Grażynko, ja też miałem chęć usunąć różę multiflorę, bo to ogromny krzaczor. Ale jak kwitnie, to zapominam o takich pomysłach. Więc pozostaje mocno ją przycinać.
Kosaćce prezentują się w ogromnej ilości wariantów kolorystycznych, do tego bródki, żyłki, falbanki..... Oj można stracić głowę
Już myślałem, że się nie doczekam na kwiat nowego polskiego kosaćca syberyjskiego

i jeszcze jeden z kosaćców botanicznych:


Tego już pokazywałem ale teraz w kolorach bardziej naturalnych, bo poprzednie zdjęcie było zbyt wyostrzone, a ten kosaciec ma delikatną różową barwę:

Grażynko, ja też miałem chęć usunąć różę multiflorę, bo to ogromny krzaczor. Ale jak kwitnie, to zapominam o takich pomysłach. Więc pozostaje mocno ją przycinać.
Kosaćce prezentują się w ogromnej ilości wariantów kolorystycznych, do tego bródki, żyłki, falbanki..... Oj można stracić głowę

Już myślałem, że się nie doczekam na kwiat nowego polskiego kosaćca syberyjskiego


i jeszcze jeden z kosaćców botanicznych:

- baasik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Po raz kolejny napasłam oczy i uzupełniłam wiedzę - dziękuję 

pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Faktycznie patrząc na irysy można dostać zawrotu głowy.
Jest tyle pięknych odmian teraz na rynku, że nawet nie wiedziałabym co mam wybrać, bo wszystkie mi się podobają.
A czym zaowocowała wizyta u P Kralki ?
Jest tyle pięknych odmian teraz na rynku, że nawet nie wiedziałabym co mam wybrać, bo wszystkie mi się podobają.
A czym zaowocowała wizyta u P Kralki ?

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Basiu, bardzo się cieszę, że pobyt w moim wątku był udany
Dla Ciebie kolejny kosaciec, który właśnie zakwitł:

Grażynko tak, zaczynając kolekcjonowanie kosaćców od zera, można by dostać zawrotu głowy. Na szczęście zanim zaczniemy kupować, łatwo irysy dostać od sąsiadki czy znajomej, a dopiero z czasem pokusić się o mniej znane czy nowsze odmiany.
Niby trochę ich już mam, a wciąż nie mogę wyjść z podziwu, oglądając kolejne!
U pani Małgosi oczywiście był temat irysów i podziwianie jej kolekcji
Co powiesz na tego?
Zakwitł prawie na końcu (jeszcze tylko dwa TB zakwitną) ale warto było czekać!


Dla Ciebie kolejny kosaciec, który właśnie zakwitł:

Grażynko tak, zaczynając kolekcjonowanie kosaćców od zera, można by dostać zawrotu głowy. Na szczęście zanim zaczniemy kupować, łatwo irysy dostać od sąsiadki czy znajomej, a dopiero z czasem pokusić się o mniej znane czy nowsze odmiany.
Niby trochę ich już mam, a wciąż nie mogę wyjść z podziwu, oglądając kolejne!
U pani Małgosi oczywiście był temat irysów i podziwianie jej kolekcji

Co powiesz na tego?
Zakwitł prawie na końcu (jeszcze tylko dwa TB zakwitną) ale warto było czekać!

- misia53
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1446
- Od: 3 paź 2011, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku Hello darkness bardzo ciekawy ciemny kolor,mam podobnego ,ale twój chyba jeszcze ciemniejszy.
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Minibotanik Jacka cz.9
JACEK
A u mnie czarne jakoś nie kwitły w tym roku
HELLO DARKNESS piękny,ze stajni Schreinera
Mam sporo jego irysów

A u mnie czarne jakoś nie kwitły w tym roku

HELLO DARKNESS piękny,ze stajni Schreinera

Mam sporo jego irysów

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Wiesiu, ciekawe, jakiego Ty masz czarnego kosaćca? Wyglądają bardzo ładnie zwłaszcza w zestawieniu z innymi.
Ten kosaciec skrył się pod paulownią (1969, Shoop)

Sławku tak, on od Schreinera i jeszcze kilka mam od niego. Oczywiście przed oczami mam Twoje Schreinerowskie wspaniałości - 'Celebration Song' czy 'First Interstate'
To dla Ciebie ale nie od Schreinera ale od Magee (rocznik 1990):

Ten kosaciec skrył się pod paulownią (1969, Shoop)


Sławku tak, on od Schreinera i jeszcze kilka mam od niego. Oczywiście przed oczami mam Twoje Schreinerowskie wspaniałości - 'Celebration Song' czy 'First Interstate'

To dla Ciebie ale nie od Schreinera ale od Magee (rocznik 1990):
