W czwartek przepikowałem 3 wielodoniczki po 63 doniczki w każdej ufffff została jeszcze jedna, rosną w normalnej ziemi z marketu, drenaż na spodzie, doniczki max 12 cm, oczywiście przesadzam w miarą wzrostu, zaczynam od fi 9 cm. Podlewanie na okrągło wodą z oczka wodnego od wiosny dodaję połowę dawki florowitu. Podlewanie w podstawkę w miarę potrzeby, unosząc trochę doniczkę wyczuwam czy lać

Wschodnie okno /bez firany/ parapet i stolik przy oknie. Wiadomo że nie wszystkie odmiany jednakowo rosną ale ogólnie nie jest źle
Piszesz o pikowaniu

jak miałem naście latek to pędzikiem robiłem pikowanie sadzenie, a teraz to już człowiek zwalnia
Z tego co się orientuję to temperatura optymalna 16-25* wilgotność podłoża umiarkowana /wychodzę z założenia że lepiej lekko przesuszyć jak zalać / Z roślinami nie rozmawiam, nie puszczam im poważnej muzy

chcą rosnąć więc im pozwalam na to

Ukorzeniałem listki siałem nasiona

sadzonki z listków już kwitną od dawna z nasion jeszcze nie.