Historia pewnej donicy.

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

A na moim balkonie kwitną i pączkują:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Czy na jednym ze zdjęć masz cynię? Piękne rojniki :D
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Owszem, na zdjęciach ( dwóch ) jest cynia. Jest szansa, że do połowy czerwca pąki sie otworzą. Jaki będzie kolor? Nie mogę sie doczekać. :D
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Kochana pytałaś u Abelarda o koszyk to pozwolę sobie odpowiedzieć ;:108
Ja też mam w koszyku pelargonie i po prostu włożyłam dopasowany wielkością gruby czarny worek i przyszyłam do brzegów - trzyma się już drugi rok ;:108 roślinki sadzę bezpośrednio do środka, oczywiście z gruba warstwą keramzytu. Mam posadzone dwie angielki - chyba nawet widać u mnie na fotkach ;:172
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Dzięki Ci Niunia ;:180
Bo ja mam taki koszyk - a nawet dwa koszyki i tak sobie kombinowałam, ale nie za bardzo wiedziałam, jak to ugryźć :D .I nagle życie stało się prostsze.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Mam poważne obawy, czy moje maleństwa przetrwają dzisiejszą chłodną noc... Teraz mamy 10 stopni, w nocy ma być 3.
Obrazek Obrazek
A taki prezent sobie dzisiaj sprawiłam.
Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
szy---
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1923
Od: 31 sty 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Gdzie te maleństwa? Nie martw się, przeżyją. :D
Balkon u Szymka Zapraszam :D
Szymon
Awatar użytkownika
nikka83
200p
200p
Posty: 214
Od: 2 kwie 2014, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Masz wspaniały balkon, tyle różnorodności ;:oj bardzo śliczne papryczki :D
emka29
200p
200p
Posty: 345
Od: 8 lip 2012, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

I jak pomidorki po nocy? u nas się w końcu ociepliło i słońce świeci :tan podziwiam Twoje roślinki skalniaczkowe, niesamowite, że rojnik już do kwitnienia się szykuje, to będzie ten z różowym kwiatostanem? Ślicznie!
Pozdrawiam, Marta
Roślinnik balkonowy
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Dobre rano.
Pomidorom nic się nie stało. A papryczki ( moje maleństwa kochane ) tak bardzo nie dawały mi spokoju, że w końcu wniosłam je do domu. :D
emka - też jestem zdziwiona, że rojniki i rozchodniki zaczynają już kwitnienia. W zeszłym roku zakwitły znacznie później.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Kochana pytałaś u Szymka o pelargonie o kolorowych liściach - generalnie nie widzę różnicy w rośnięciu i obsłudze niż inne odmianowe. Może kwitną troszkę mniej obficie niż takie zwykłe rabatówki ale można to im wybaczyć ze względu na te śliczne liście. I chyba są bardziej zwarte niż te zwykłe bo nigdy mi się nie zdarzyło żeby urósł mi wielki krzaczor a nawożę tak samo jak inne.
Jak wstawię więcej fotek tych kolorowych pelasiek (a mam ich kilka ;:224 ) to dam ci znać - trzeba szerzyć chorobę pelargoniową na forum :;230
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

O, trzymam kciuki za twoją bazylię, moja czerwona w tym roku w ogóle nie wykiełkowała, a ta drobnolistna tylko jedna i też jest gdzieś takiej wielkości jak twoja... a zwykłą zżerają mi chyba wciornastki...
A pojawiły się już (tfu tfu) u ciebie jakieś mszyce? Czy tylko mnie atakują wszystkie paskudy? ;:131
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

A nie krakajcie o szkodnikach ;:134 Codziennie szukam jakichś i na szczęście na razie nic nie ma..może przez profilaktykę? Nie wiem..
Malachitek walcz ;:134
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Ładna ta aksamitka, skubana. Jak Twoje papryczki? Zawiązały się już owoce?
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Witajcie!
Obrazek
Moniko - Niuniu - jesteś nieoceniona. Dzięki za odpowiedź. ;:180 To co napisałaś zachęca mnie do zajęcia się bliżej odmianami pelargonii o kolorowych liściach.
Dorotko - oczywiście, że mszyce już znalazły mój balkon. I jeszcze takie coś masakruje mi cynie.
Obrazek Obrazek
Ale nie poddam się i będę walczyć, jak radzi Alenka. Potraktowałam tych nieproszonych gości chemią.
Magdziu - Podzielam Twoje zdanie - ta aksamitka jest piękna, ale zauważyłam na jej liściach przędziorki ;:202 Już ja je ;:14
A papryczki kwitną i zawiązują pierwsze owoce.
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”