Mam pytanie. Chciałabym zrobić w przyszłym roku, a przygotować już teraz różany klomb. Chciałabym żeby były tam róże niebieskie, żółte i białe. Jakie odmiany polecacie dla początkującego? Kiedy kupić i posadzić róże? Teraz, czy na wiosnę? Jak przygotować ziemię? U mnie jest ziemia o odczynie kwaśnym. Ciężka, piaszczysto-gliniasta, więc nie użyję jej. Kompostownik dopiero w tym roku ruszył, więc ziemi kompostowej mało... Klomb miałby mieć nieregularny kształt i jakieś 5-6m długości. Stanowisko słoneczne, od samego świtu do 14-15, raczej osłonięte od wiatru. Dziękuję z góry za wszelką pomoc. Chciałabym też żeby róże miały towarzystwo... może irysy?
Ja mam irysy niejako towarzystwo. Irysy pierwsze przekwitają i są tylko liście, a róże dopiero startują - to takie to sąsiedztwo. Piwonia jeszcze tam siedzi i niedaleko paprocie.
Ps. Na glinie są piekne róże o ile jest rozluźniony piaskiem, humusem/ obornikiem, kompostem/ jedna bajka. Jedyny problem to w upały trzeba uważać . zależnie oczywiście od odmiany róży i warstwy humusu , bo mogą trochę podsychać - ziemia zbita skała się robi.
Dziękuję Wam za odpowiedzi. GLina to tak głębiej. Początkowo jest taki żółty piasek. Poczytam wskazany wątek
Pytanie jeszcze, czy macie jakichś sprawdzonych dostawców róż, bo ostatnio z firmami ogrodniczymi u mnie na bakier. Mam złe doświadczenia.