Prośba o identyfikację rośliny

[Blixe]

Witam wszystkich forumowiczów
Proszę o pomoc w identyfikacji rośliny.
Znalazłem nasiona, które wcześniej odłożyłem ale nie pamiętam skąd je wyciągnąłem - zapewne z jakiejś ciekawej roslinki
Zbieram różne ciekawości i później sieję w domu
Wygląd ogólny roślinki:
http://imagizer.imageshack.us/a/img836/716/n4ni.jpg
Zbliżenie na "kwiat" (owoc?):
http://imagizer.imageshack.us/a/img835/8833/oxxgd.jpg
Spód liści pokryty jest zawsze takimi oto "kropelkami", które mają twardość i konsystencję żelu:
http://imagizer.imageshack.us/a/img834/7320/ht58.jpg
Roślinka ma ok 2 m-cy (niecałe ... tak mi się wydaje )
Nasionka były wielkości ziarnka grochu, w kolorze beżowo-szarym, z jaśniejszym punktem na swojej powierzchni (coś jak pole z numerem na blili do bilarda) i z ciemnobrązową kropką na środku tego pola. Wysiałem 4 szt. i wszystkie wzeszły (jedna jest w wersji karłowatej - wszystkie miały takie same warunki wzrostu).
Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich.

[lucy23-61]

Fajne to zielone NN, nie kojarzy mi się z niczym, niestety.
W Polsce nasiona zbierane, czy raczej poza granicami?

[Blixe]

Nasionka musiały zapewne pochodzić z jakiegoś owocu, który jedliśmy albo warzywa ... ale raczej owoc
Wiem, że mogę poczekać jeszcze trochę aż się te owoce (kwiatki) rozwiną ale pochłania mnie ciekawość ...niczym otchłań ;D

[Iga123ana]

Mi przypomina liście winogron, ale może to jakiś melon? Kiedyś zasadziłam i podobnie liście wyglądały

[Blixe]

Tak, liście podobne do winogron ale to nie są winogrona. Melona też mam za sobą - melony posiadają charakterystyczne pędy, takie swego rodzaju "wąsy".
Jako ciekawostka jedna roślinka z 4 jest w wersji mini:
http://imageshack.com/a/img844/9752/p82f.jpg
Oczywiście wszystkie startowały w takich samych doniczkach i na tym samym stanowisku, równo podlewane ale jedna nie urosła i nie wykształciła systemu korzeniowego. 3 roślinki przesadziłem do większych doniczek a ta mini została przesadzona do mini (w tej malutkiej doniczce i tak było sporo miejsca na korzonki ).

[lucy23-61]

Hej, a nie jest to Okra-ketmia jadalna?

[Blixe]

Chyba tak...sprawdziłem w sieci zdjęcia i to jest bardzo podobne.
Pamiętam, że siostra przywiozła nasionka "lady fingers" z RPA i to jest chyba to
Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.

[lucy23-61]

Jak jadalne, a dojrzeje, to skosztuj i zdaj relacje smakowe

[Blixe]

To jest na 100 % roślina zwana "Lady's fingers" (Okra jadalna) i została przywieziona z RPA przez moją siostrę jakieś 2 lata temu.Zaczęła już owocować ale co to za odmiana to nie mam pojęcia. W każdym razie nasiona były prezentem dla kogoś, a ja miałem je tylko dostarczyć ale wysypały się w plecaku ... 4 przetrwały w nim aż je znalazłem i wysiałem nie mając pojęcia co to
Dziękuję za poświęcony czas.
PS jak owoce urosną na tyle by je zjeść dam znać jak smakowały
Pozdrawiam.

[x-grey]

Drodzy Forumkowie!
Tym razem proszę o rozpoznanie takiej oto rośliny:



Roślina mateczna miała myślę, że koło 70 cm wysokości, pokrój drzewka - rosła sztywno do góry, z licznymi pędami bocznymi. Liście są średnio sztywne i grube, przy pobieraniu sadzonek leciał biały sok.
Pozdrawiam i liczę, że ktoś ją ma lub zna.

[Nolinka]

Clusia rosea - kluzja różowa

[x-grey]

Tak Nolinko, to ona. Dziękuję serdecznie. Dzięki Tobie mogłam sobie o niej poczytać i dowiedzieć się między innymi, że wymaga wysokiej temperatury ukorzeniania (od miesiąca stoi w wodzie i nic). Teraz zadbam o nią jak należy

[Nolinka]

Ja też niedawno ukorzeniałam. W ziemi pod przykryciem szklanym, w przezroczystym kubeczku. Trwało chyba z miesiąc, ale się udało. Powodzenia

[x-grey]

Jak myślisz, czy po miesięcznym moczeniu w wodzie (bez korzonkowych efektów) można by ją troszkę przyciąć, potraktować ukorzeniaczem i jak Ty wsadzić do ziemi z kapturkiem na głowie? Albo może seramis? Ta roślina mateczna była w hydro i pięknie rosła.

[Nolinka]

Można przyciąć. Roślinki wyglądają zdrowo. Masz dwie, to możesz jedną dać do ziemi a drugą np. do seramisu albo perlitu. Będzie porównanie, gdzie się szybciej ukorzeni