
Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Oj to teraz jakby nie patrzec szwagier czuje się zobowiązany 

- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Kwitnie, kwitnie - chaber górski stale pięknie kwitnie
Cieszę się, że wyprawa doszła do skutku, że małe co nieco nabyte.
Mięta jabłkowa - smacznie brzmi
Coś tak czułaś, że może i brunnera się trafi - no i się trafiła.
A nowa rabata zawsze się przyda 

Cieszę się, że wyprawa doszła do skutku, że małe co nieco nabyte.
Mięta jabłkowa - smacznie brzmi



- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Beatko brunner było sporo, 4 odmiany z pewnością. Od dawna podobała mi się Diana's Gold dlatego zdecydowałam się na nią. Nie celowałam w pstrokacizny tym razem
No i kilku słów wstępu. Kochani przepraszam, że teraz jestem tak rzadko. Niestety jeszcze nie umiem pogodzić pracy z wolnymi chwilami i totalny rozgardiasz wychodzi. W ogródku robię na wyścigi. Jutro mam ambitny plan wstać o 4 i iść pielić truskawki. Przy okazji zerwę kilka dla Zuzi na podwieczorek do duetu z makaronem.
W ogródeczku się dzieję. Trawa którą dosiewałam już ładnie podrosła. Rośliny jakby chciały podziękować są piękne jak nigdy. Jak zawsze mi się mój ogród nie[podobał i był 'wybrakowany' tak teraz jest moją dumą. Wsadziłam wszystkie jednoroczne jakie miałam posiane. Wszystkie dalie od Miłki wyszły, martwiła mnie Holly, bo dość długo się ociągała.
No i teraz mam tak


Będzie pociecha w tym roku z budlei

'Terracota'
i jak tu nie kochać krawawników?

bodziszek 'Beholder's Eye'



A teraz zmykam obejrzeć co nowego u Was

No i kilku słów wstępu. Kochani przepraszam, że teraz jestem tak rzadko. Niestety jeszcze nie umiem pogodzić pracy z wolnymi chwilami i totalny rozgardiasz wychodzi. W ogródku robię na wyścigi. Jutro mam ambitny plan wstać o 4 i iść pielić truskawki. Przy okazji zerwę kilka dla Zuzi na podwieczorek do duetu z makaronem.
W ogródeczku się dzieję. Trawa którą dosiewałam już ładnie podrosła. Rośliny jakby chciały podziękować są piękne jak nigdy. Jak zawsze mi się mój ogród nie[podobał i był 'wybrakowany' tak teraz jest moją dumą. Wsadziłam wszystkie jednoroczne jakie miałam posiane. Wszystkie dalie od Miłki wyszły, martwiła mnie Holly, bo dość długo się ociągała.
No i teraz mam tak





Będzie pociecha w tym roku z budlei


'Terracota'


bodziszek 'Beholder's Eye'




A teraz zmykam obejrzeć co nowego u Was

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Terrakota mi się podoba! Baaardzo!
Cieszę się , że dalie wylazły
Holly ma malutkie czerwone pomponiki. Ciekawa i wdzięczna!
A taki sam powojnik mi zakwitł
Ale nie wiem co to, bo ze stonki, albo czegoś podobnego był... 
Cieszę się , że dalie wylazły

A taki sam powojnik mi zakwitł


Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Mój to 'The president'. Mam fgo już parę lat i męczę go tylko przesadzaniem. Hm to jego 5 miejsce. Mam nadzieję że ostatnie
Terracota jest magiczna. Chętnie bym się podzieliła ale jeszcze nie ma czym. Może za rok
No to Holly ma dobre towarzystwo, różowego clemcia 'Tentel' i dzielżana. Chyba się razem to jakoś złoży

Terracota jest magiczna. Chętnie bym się podzieliła ale jeszcze nie ma czym. Może za rok

No to Holly ma dobre towarzystwo, różowego clemcia 'Tentel' i dzielżana. Chyba się razem to jakoś złoży
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Cieszę się, że znalazłaś chwilkę na FO
Dzieje się u Ciebie, dzieje. Ważne, że jesteś zadowolona, że ogród zaczyna spełniać oczekiwania, a roślinki odwdzięczaja się jak tylko mogą najpiękniej.
Jeszcze nie podeszłam brunnery, ale jest czas na takie rarytasy do ogrodu. Pewnie w przyszłym roku będę uzupełniać takimi roślinkami.
Jaki masz kolor kwiatów budlei?

Dzieje się u Ciebie, dzieje. Ważne, że jesteś zadowolona, że ogród zaczyna spełniać oczekiwania, a roślinki odwdzięczaja się jak tylko mogą najpiękniej.
Jeszcze nie podeszłam brunnery, ale jest czas na takie rarytasy do ogrodu. Pewnie w przyszłym roku będę uzupełniać takimi roślinkami.
Jaki masz kolor kwiatów budlei?
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Te drobne różowane kwiatuszki na drugim i trzecim zdjęciu to?
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10607
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
..i ja zaglądam do Ciebie mało piszę ...podziwiam twoja pracowitość ...
buziaczki dla Królewny...
i ja zakochałam się w krwawnikach mam jeszcze malutkie sadzonki...nie wyrabiam na zakrętach...

i ja zakochałam się w krwawnikach mam jeszcze malutkie sadzonki...nie wyrabiam na zakrętach...

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Ja też lubię krwawniki, ale wolałabym, żeby się tak nie rozłaziły po bokach. Choć właściwie te nowe odmiany chyba raczej trzymają się kupy?
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
A moje krwawniki od ciebie mają tak ogromne liście. Super... Jeszcze nie widac, czy zakwitną.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Sa odmiany o sztywnych łodygach. Te rosnął w zwartej kepce.wanda7 pisze:Ja też lubię krwawniki, ale wolałabym, żeby się tak nie rozłaziły po bokach. Choć właściwie te nowe odmiany chyba raczej trzymają się kupy?
Paulinko, a jak sobie radzisz w pracy?
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Witajcie kochani
Tydzień minął mi antyogrodowo, bo po prostu czas na to brak. Za to dziś i wczoraj do południa zajęłam się sprawami kwiatkowymi i warzywnymi. Z najlepszych newsów weekendu - żarnowiec który przesadzałam i wydawał się padnięty- ŻYJE! Puścił listeczki
Strat ani upadków moralnych wśród mojej ogrodowej gwardii nie mam żadnych, Wszystko wzeszło, ładnie rośnie.
I po kolei:
Beatko moja budleja jest ciemnofioletowa, odm 'Black Knight' czy jakoś tak. Szkoda, że nie zgadałyśmy się przed giełdą rolniczą w Łącku na ten temat. Mogłam ci przecież kupić jakąś i paczką razem by poszły. Kwiatki o które pytasz to posłonki. Zimozielona bylinka. Moją mam z siewu. Przez pierwsze sezony jej nie lubiłam, no ale w tym roku pokazała na co ją stać. W tej kępce jest kilka krzaczków. No i co miłe- znalazłam dwie sieweczki w pobliżu.
Renatko myślę, że to sporo zależy od odmiany. U mnie 'Cerise Queen', 'Terracota' i pospolity wcześnie właśnie jakoś, natomiast dwa inne to daleko w tyle.
Wandziu jeśli chodzi o moje doświadczenia z krwawnikami to rozłazi się (ale też nie tak, że nie do ogarnięcia) kichawiec, natomiast te 'odmianowe' sieją się dosłownie wszędzie. Ale taki mam sentyment do nich że nawet nie wyrywam
Aga liczyłabym na Twoim miejscu że zakwitną. To są mega odporne i chętne do życia roślinki. Potrafią zbierać się do kwitnienia nawet jesienią więc mają jeszcze czas
Gosiu jestem bardzo z niej zadowolona. Miło mi, że pytasz
Cieszyłabym się gdyby była możliwości 'postażowego' zatrudnienia ale to wszystko czas pokaże.
Nie przynudzając takie kwiatki u mnie na stanie w dniu dzisiejszym
Bez czarny' Black Tower' zaczyna

Bodziszek ' Beholder;s Eye' ; iryski


'Clematis 'Multi Blue', rh który niesamowicie odżył na nowym miejscu

I gożdziki, bo jakby nie patrzył teraz jest ich czas. Siane przeze mnie. Pachną cudownie

Zostawiam Was z fotami i życzę pogodnego tygodnia. Oby jak najszybciej był znów weekend. Dobranoc Słoneczka



Strat ani upadków moralnych wśród mojej ogrodowej gwardii nie mam żadnych, Wszystko wzeszło, ładnie rośnie.
I po kolei:
Beatko moja budleja jest ciemnofioletowa, odm 'Black Knight' czy jakoś tak. Szkoda, że nie zgadałyśmy się przed giełdą rolniczą w Łącku na ten temat. Mogłam ci przecież kupić jakąś i paczką razem by poszły. Kwiatki o które pytasz to posłonki. Zimozielona bylinka. Moją mam z siewu. Przez pierwsze sezony jej nie lubiłam, no ale w tym roku pokazała na co ją stać. W tej kępce jest kilka krzaczków. No i co miłe- znalazłam dwie sieweczki w pobliżu.
Renatko myślę, że to sporo zależy od odmiany. U mnie 'Cerise Queen', 'Terracota' i pospolity wcześnie właśnie jakoś, natomiast dwa inne to daleko w tyle.
Wandziu jeśli chodzi o moje doświadczenia z krwawnikami to rozłazi się (ale też nie tak, że nie do ogarnięcia) kichawiec, natomiast te 'odmianowe' sieją się dosłownie wszędzie. Ale taki mam sentyment do nich że nawet nie wyrywam

Aga liczyłabym na Twoim miejscu że zakwitną. To są mega odporne i chętne do życia roślinki. Potrafią zbierać się do kwitnienia nawet jesienią więc mają jeszcze czas

Gosiu jestem bardzo z niej zadowolona. Miło mi, że pytasz

Nie przynudzając takie kwiatki u mnie na stanie w dniu dzisiejszym
Bez czarny' Black Tower' zaczyna


Bodziszek ' Beholder;s Eye' ; iryski



'Clematis 'Multi Blue', rh który niesamowicie odżył na nowym miejscu


I gożdziki, bo jakby nie patrzył teraz jest ich czas. Siane przeze mnie. Pachną cudownie


Zostawiam Was z fotami i życzę pogodnego tygodnia. Oby jak najszybciej był znów weekend. Dobranoc Słoneczka


- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
No to masz tę odmianę budlei, którą miałam w ROD i takiej albo podobnej szukam (tzn ta albo nieco jaśniejszy odcień).
Posłonka... - brzmi dumnie
Roślinki super!
Jak znajdziesz chwilkę, pstryknij, proszę, zdjęcie Black Tower w całości. Jak ma rozłożone kwiatostany, itp...
Wzajemnie - miłego tygodnia!
Posłonka... - brzmi dumnie

Roślinki super!
Jak znajdziesz chwilkę, pstryknij, proszę, zdjęcie Black Tower w całości. Jak ma rozłożone kwiatostany, itp...
Wzajemnie - miłego tygodnia!

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
A mól Black Tower nadal w wazonie. Nie chce się babol ukorzenić. Zobaczymy, kto kogo przetrzyma 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6